Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lifeisgood

Zarejestrowani
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez lifeisgood


  1. Jasne, jesli masz sie czuc lepiej i choc troche spokojniej, to poswiec juz troche wiecej pieniedzy. Na Twoim miejscu tez bym sie nie zastanawiala nad zmiana. Ja tez chodze prywatnie i za kazdym razem moja gin bada mnie bardzo dokladnie, robi wszystkie pomiary itd. Place 120 zl. Kurcze ja sie czuje na co dzien niepewnie (jeszcze nei czujac ruchow dziecka) i caly czas sie zastanawiam,czy wszystko ok.Nawet nie chce wiedziec, co musisz czuc przy tym twardniejacym brzuchu:/ Mnie wyszly troche gorzej badania z krwi, ale wyczytalam,ze normy dla ciezarnych moga byc inne (krwinek czerwonych mam mniej niz w zaznaczonej na badaniach normie, bialych wiecej). Ogolnie czuje sie bardziej oslabiona przez ostatnie dni.

  2. I jeszcze raz temat samolotu. Moja kolezanka bedac na poczatku ciazy wyjechala na wczasy. Mieli juz od dawna zarezerwowany lot, a o swoim odmiennym stanie dowiedziala sie moze 2 tygodnie przed wakacjami. Po powrocie do Polski poszla na kolejna wizyte i niestety okazalo sie, ze nadal nie ma serduszka (wczesniej w ogole bylo na to za wczesnie - wiadomo, ze nie od razu widac). Lekarze prosili,by jeszcze odczekala jakis czas, choc juz nie dawali nadziei. No coz,tak sie po prostu czasem dzieje (znam kilka dziewczat wlasnie z taka pierwsza ciaza, tj. pustym pecherzykiem ciazowym). Moja kolezanka bardzo obwiniala sie o swoj wylot (tez pozniej wiele czytala na temat szkodliwosci latania kobiet w ciazy). Zaden z lekarzy nie powiedzial ani nie zasugerowal, ze to przez to... Ale wiadomo, jak to kobiety maja czasem. Pewnie do dzis mysli,ze moze gdyby zostala w domu... Smutna historia, jednak na cale szczescie ma juz swoja pocieche - kolejna ciaza zakonczyla sie powodzeniem!:) Dziewczyny, ja to znam takie historie, ze az glowa boli. Czasem zaluje, bo wolalabym zyc w blogiej nieswiadomosci i nie przejmowac sie tak.

  3. Kolejna nauczycielka, wow.:) Ja ucze starsze dzieci (niektore z nich obrazilyby sie za okreslenie "dzieci" :D). Codziennie na sniadanie jem platki z mlekiem; moja kolezanka dietetyczka tlukla mi do glowy,ze musze pic duzo mleka i starac sie przestac wcinac tyle czekolady.;p W ogole uwielbiam nabial, najchetniej nie jadlabym obiadow, same sniadania i kolacje (+oczywiscie jakis deser). Nie rozumiem skad mi sie to wzielo (wczesniej moje nawyki zywieniowe byly calkiem inne; praktycznie zero weglowodanow pochodzacych ze slodyczy - jedynie z ciemnego pieczywa, ryzu, ciemnego makaronu), ale no coz, nie jest to do konca normalny stan.:D Przed ciaza bylam miesozerna i nie wyobrazalam sobie dnia bez obiadu z miesem w roli glownej. Smaruje sie odpowiednimi dla kobiet w ciazy balsamami, bo tak tez doradzaly mi kolezanki (lepiej zapobiegac niz leczyc; najlepiej tez od samego poczatku ciazy). W moim trzydziestoletnim zyciu przezylam juz tyle ciaz kolezanek (a jestem raczej towarzyska osoba), ze teraz troche mi latwiej - z kazdej strony rady.:)

  4. Gosc Magda troche dziwne porownanie lotu samolotem z seksem:) ten mit jest juz dawno obalony i chyba kazdy wie,ze seks spokojnie mozna uprawiac (chyba ze sa przeciwskazania od lekarza). Moim zdaniem porownanie calkiem niewymierne :) ja jem duzo slodyczy i nie umiem sie opanowac. Nie bede oszukiwac jak to jem same warzywa i codziennie licze kalorie, patrzac tylko na to,zeby bylo zdrowe;p Bez przesady, jestesmy tylko ludzmi. Tez uwielbiam spaghetti,wiec dosyc czesto u mnie gosci ostatnio. Tak naprawde dania z miesiem od jakiegos czasu moglyby dla mnei nie istniec, ale robie dla meza, wiec sama tez skubne:) Czego uzywacie przeciwko rozstepom (czy tam zapobiegawczo)??? Ja od poczatku ciazy smaruje sie Bielenda dla kobiet w ciazy, jeden preparat zapobiegajacy rozstepom, drugi na biust. Poki co nie narzekam:D:D Biust poszedl juz prawie 2 rozmiary w gore (mialam male B,teraz kupuje duuuuze C). Za niedlugo chyba zamowie kolyske Milly Mally (keidy na moje konto wplynie stypendium). :) Ja z pracy juz zrezygnowalam i nie mam zamiaru wrocic, przede wszystkim nie chce narazac ani dziecka, ani siebie na jakiekolwiek choroby, wirusy (w moim miejscu pracy pelno dzieci, mlodziezy, chorob tez), poza tym moge na spokojnie zajac sie sprawami naukowymi,ktore troche zaniedbalam. Ale podziwiam babeczki, ktore nadal pracuja i chetnie chodza do pracy!:) Maz namawial mnie na odejscie z pracy od samego poczatku, sama nie chcialam (bylam baaardzo aktywna), jednak co drugi tydzien choroby i juz prawie antybiotyki... :) Moje zdanie jest takie - ciaza nie trwa w nieskonczonosc, wiec mozna na te kilka miesiecy sobie po prostu odpuscic i nie narazac na nic. Pozdrawiam Was, dziewczynki:) i zycze milego dnia!

  5. No właśnie, mandarynki - kolejna sprawa. Tez lubie i czasem jem, a siostra grozi mi paluchem. Ja mam zamiar leciec z rocznym dzieckiem na wakacje (tez nie za dlugo, najlepiej do Grecji), a jak bedzie mialo kilka miesiecy planujemy jechac nad morze (jesli bedzie w miare grzeczne). Nad morze mamy daleko (z poludnia na polnoc Polski), ale "moze to morze" sie uda.;p Z drugiej strony mysle,ze to cud,ze my w ogole zyjemy;p nasze mamy nie mialy PregnyPlus ani innych tabletek, jadly wszystko i jakos to poszlo.

  6. Oczywiście, że lepsze podejście spokojne... A z drugiej strony - przezorny zawsze ubezpieczony.:) Jeśli ktoś podchodzi ze spokojem nawet do bardziej ryzykownych spraw (lub takich, które wywołują różnego rodzaje kontrowersje), to już jego sprawa; tak, jak pisałam - zazdroszczę odwagi.:) Choć chyba miałaś małe wątpliwości, skoro pytałaś na forum. Ja bym np. w życiu nie poleciała tyle godzin, ile tamta kobieta do Ameryki np. Chodzi też o sam komfort, zmiany ciśnienie, nie tylko o możliwym negatywnym wpływie promieniowania. Ale tak,jak zauważyłaś - każdy ma swoje zdanie w temacie i postępuje według siebie!:) Dziewczyny rzeczywiście wezmę się do ćwiczeń, może nie będę miała wielkiej zadyszki, powoli i do przodu. :) Trzeba trzymać formę, żeby nie było tak ciężko do niej wrócić po porodzie;)

  7. Dzięki, Magda:) Pooglądam sobie ćwiczenia w piątek, gdy z rana będę miała więcej czasu! Będę też książki - może uda się kupić w jakiejś promocyjnej cenie. Hmmm może rzeczywiście pora na trochę ruchu? :) Tym bardziej, że cały czas się objadam czekoladą (nawet siostra, gdy widziała jak się objadam kanapkami z majonezem, stwierdziła: "no pięknie, za wszystkie czasy teraz sobie pozwalasz");p a przed ciążą dużo ćwiczyłam, bardzo zdrowo się odżywiałam i ogólnie byłam w formie (rower, Chodakowska, basen, orbitrek). Tym bardziej dziwi mnie, że przejdę kawałek i mam straszną zadyszkę... Mam tak od samego początku ciąży, bardzo się męczę;/ Nie wiem, dziewczyny, czy Wy też tak macie... Jestem już na L4 i całe szczęście, bo byłam zmęczona po wejściu na 1.piętro budynku... :/ Brzuszek mam już widoczny - nie da się ukryć;p Zauważyłam niestety, że grubną mi nogi (nie drastycznie, ogólnie jestem raczej szczupłą osobą, ale już widać...). Echhhh... Co do Ewelinki - postępuj według siebie.:) Tak, jak pisałam - ja bym nie ryzykowała, ale jeśli jesteś pewna - leć!:) Ja jestem panikarą, więc od razu wyobrażałabym sobie te nie do końca zbadane w swych skutkach promieniowania, raczej nic nie miałabym z wakacji.:) Koleżanka na początku ciąży leciała samolotem, niestety ciąża nie okazała się żywa, ale żaden lekarz jej nie powiedział, że to akurat przez to (choć ona sama siebie obwinia, moim zdaniem niepotrzebnie, widocznie sam zarodek nie był na tyle silny). Nie chcę Cię straszyć, naprawdę - skoro sam lekarz tak stwierdził, to czemu nie.:)

  8. Lifeisgood termin:2 maja, płeć: dziewczynka PaniEwelinka termin:3 maja, płeć: chłopczyk kalina777 termin: 6 maja, płeć: ? gosc (Magda) termin: 8 maja, płeć: dziewczynka Nastijka95 termin: 19.05, płeć: dziewczynka goscOlkus termin:20 maja, płeć: chłopczyk goscJus termin:21 maja, płeć: ? SecondWind termin:? płeć: chłopczyk GośćGracja ???? Póki co, jeśli chodzi o płeć, to mamy pół na pół!:D

  9. Gosc Magda - podaj tytul tej dobrej ksiazki, to w wolnym czasie poczytam... :) Przyznaje,ze do tej pory nie siegnelam po zadna ksiazke o ciazy. Zazdroszcze tez formy - ja to nie mam na nic sily, ale moze pomysle o zdrowych cwiczeniach!:) To sa specjalne dla kobiet w ciazy??? Przed ciaza raz w tygodniu chodzilam na basen, ale byla to nauka plywania, wiec zdarzalo mi sie zachlysnac woda, dlatego tez zrezygnowalam. :) Dziewcyzny a co z tymi witaminami? Ja mam zamiasr oprocz Pregny Plus kupic sobie Pregne DHA - jest teraz promocja w Rossmanie.

  10. PaniEwelinka - w trakcie podrozy do Ameryki leciala z nami ciezarna w 7 miesiacu ciazy... Wszyscy sie dziwili,ale ona twierdzila, ze lekarz powiedzial jej o braku przeciwskazan (lot trwal 12 godzin). Chyba nie mozna przechodzic przez bramki (naswietlenie) i gorzej znosi sie zmiane cisnienia bedac w ciazy (odpukac tez jakiekolwiek problemy, ktore moglyby sie pojawic - wiadomo,ze w innym panstwie ciezej o dobra opieke). Jestes odwazna.:) Ja bardzo duzo podrozowalam z mezem, ale postanowilam na czas ciazy po prostu dac sobie spokoj i nie ryzykowac. Oczywiscie to tylko moje przemyslenia - dzialaj wg siebie i konsultuj wszystko z lekarzem.:) Lap artykul przykladowy: http://babyonline.pl/latanie-samolotem-w-ciazy-tak-czy-nie,co-mi-wolno-w-ciazy-artykul,8867,r1p1.html

  11. Oooo to jak już każda będzie znała płeć, wtedy dodamy imiona :) Lifeisgood termin:2 maja, płeć: dziewczynka PaniEwelinka termin:3 maja, płeć: chłopczyk kalina777 termin: 6 maja, płeć: ? Nastijka95 termin: 19.05, płeć: dziewczynka goscOlkus termin:20 maja, płeć: chłopczyk goscJus termin:21 maja, płeć: ? SecondWind termin:? płeć: chłopczyk GośćGracja ????

  12. goscJus u mnie bylo podobnie,z tym ze ja drazylam:D na pewno zatem powie Ci na kolejnej wizycie:) Znacie juz date 2 USG prenatalnego??? Ja mam przed samymi swietami:):) Aktualizacja: Lifeisgood termin:2 maja, płeć: dziewczynka PaniEwelinka termin:3 maja, płeć: ? kalina777 termin: 6 maja, płeć: ? Nastijka95 termin: 19.05, płeć: dziewczynka goscOlkus termin:20 maja, płeć: chłopczyk goscJus termin:21 maja, płeć: ? SecondWind termin:? płeć: chłopczyk GośćGracja ????

  13. Pani Awaria witamy :) co do książeczki - nigdy nie miałam jej przy sobie, za wyjątkiem wizyt u gina ;p Póki co nie miałam tez problemów z bakteriami w moczu, ale najpóźniej w przyszłym tygodniu robie kolejne badanie... Dziewczyny a go polecacie na ból głowy??? Boje się przyjmować jakiekolwiek środki... mam bardzo niskie ciśnienie. PS może zrobimy tabelkę z terminami porodu, ewentualna płcią????:) Każda skopiuje wcześniejsze dane i doda swoje? Mogę zacząć: Lifeisgood termin:2 maja, płeć: dziewczynka
×