Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamuniaameleczki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez mamuniaameleczki


  1. 12 godzin temu, Annn2020 napisał:

    I jak ktoś wyżej pisał nie rob mu afery przy dziecku. Na koniec wyjdziesz na najgorsza bo dziecko świetnie się bawi z tatą a ty masz o to pretensje 

    A ja bgym właśnie robila jeszcze większe awantury przy dziecku, by zakodowało sobie jasno: tatuś= zła mama, awantura, płacz; brak taty i widzeń z nim= szczęśliwa, radosna mama. Podkreślaj za każdym razem,  że wszystkie krzyki są winą tylko i wyłącznie tatusia. Możesz też mówić dziecku, że go tatuś nie kocha i bierze do siebie na weekend tylko po to, by zrobić ci na złość. Że wszystkie taty pocałunki są udawane, prezenty są przekupstwem i tak dalej. Po pół roku intensywnego prania mózgu idź na rozprawę sądową, tam psycholog zbada dziecko i stwierdzi, że boi się ojca. Dziecko powie do psychologa że to tatuś nie kocha, sąd ograniczq byłemu prawa do dziecka, nikt nie robi ci na złość i jesteś wolną kobietą. Wisisz mi jakiś dobry preparat na laktację za gotowe rozwiązanie twojego problemu;*


  2. Jestem zdruzgotana brakiem jakiejkolwiek empatii na tym forum. Jak zawsze wszyscy bronią faceta a matka be bo chce się własnym dzieckiem zajmować. Jesteście okropne!

    Do autorki- tak, możesz zadzwonić na policję i zgłosić, że były porwał ci dziecko. A jak powiesz, że dziecko musi koniecznie zaraz zażyć insulinę i przedstawisz jakieś lewe dokumenty to już w ogóle masz realne podstawy do tego, by pojsc do sadu i przykrocic byłemu widzenia z dzieckiem.

     

    • Haha 1
    • Confused 1

  3. Oszukujcie się dalej, za 20 lat wasze dzieci nie będą chciały was znać i będą do niani mówić mamo!!!! Moja mama pracowała zawodowo i NIGDY nie popełnię takiego błędu jak ona. Zarówno ja jak i moje 4 siostry wolimy poświęcić się macierzuństwu i rodzinie i tworzyć prawdziwe, kochające się rodziny- my siedziałyśmy do 15 w świetlicy i miałyśmy smutne dzieciństwo;< Brakowało nam mamy, brakowało nam tego ciasta i pierogów zamiast szybkiego schabowego.

  4. gość dziś Prawdziwy mężczyzna! Każdy facet skrycie maży o żonie, co jest miła, niezmęczona pracą zawodową, uśmiechnięta. jak trzyma dzidziolka na rączkach, gotuje pyszny trzydaniowy obiadek. A nie- baba w pracy, dom przypojmina sajgon, facet po pracy zapieprza ze szmatą... A potme dziwić się, że faceci to metroseksualiści- bo do homosiów nic nie mam i ich szanuję, ale jak facet lubi baby i jak baba w domu robi to jest niemęski. Chcecie sie rozwodzić, pracować, robić karierę to se róbcie- tylko waszych biednych dzieci szkoda...

  5. Szkoda mi tych kobiet co mają niezaradnych mężów co ich zmuszają do pracy zawodowej... Potem wracają zmęczone do domu i jeszcze mają obiad do ugotowania, pranie, sprzątanie, gotowanie... Dzieci zaniedbane, mąż nie czuje się mężczyzną. To prosta droga do rozwodu. Faceci nie lubią zaradnych i mądrych kobiet. Mój mąż pracuje po 12 godzin- bo mnie kocha i dba o to, by nasze dziecko miało NORMALNĄ rodzinę, dom pachnący ciastem i kochającą mamusię.
×