AnneViolette
Zarejestrowani-
Zawartość
307 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AnneViolette
-
Robić sport i zdrowo gotować tylko dla siebie. Czyli Żulia
AnneViolette odpisał Kokomoko na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Tak samo Mam nadzieję, że koleżanka z Francji z nickiem Paris przetłumaczy -
Robić sport i zdrowo gotować tylko dla siebie. Czyli Żulia
AnneViolette odpisał Kokomoko na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Nie rozumiem, jak można lustra nie umyć, to się okropnie rzuca w oczy i obrzydza -
Robić sport i zdrowo gotować tylko dla siebie. Czyli Żulia
AnneViolette odpisał Kokomoko na temat w Gwiazdy / TV / Kino
A ona go kiedyś nie zapisała na judo przypadkiem? EDIT: czytam resztę komentarzy i widzę, że dobrze pamiętam -
Robić sport i zdrowo gotować tylko dla siebie. Czyli Żulia
AnneViolette odpisał Kokomoko na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Jedną z dziewczyn od historyjek byłam ja Niestety nie śledzę jej już aż tak, czytam jedynie co piszecie, ale może znajdzie się ktoś chętny. Sama lubiłam panią z socjalu -
Oho kjuendej bez pytań o Comsę
-
Ona rzeczywiście wydaje się nienaturalnie pobudzona na tym filmiku. Ale wymyśliła z tą sprzątaczką. No tak, najlepiej wszystko zrzucić na postronną osobę i problem z głowy. Przecież tak trudno siąść i porozmawiać jak dorośli ludzie.
-
Totalnie! Mel już się jej znudziła, podobnie jak wcześniej Alex.
-
O nie wierzę, a kilka dni temu pytałam czy Jula stymuluje rozwój Mel książeczkami
-
Julka jaki kołcz na story Próbuje udawać, że krytyka jej nie rusza
-
Jak złapać Pana Boga za nogi
-
Za dnia do placówek, po nocach do dziadków i tak to się skończy. Czy ona w jakichkolwiek sposób wspomaga rozwój Mel, oprócz zasady "Brudne dziecko to szczęśliwe dziecko"? Jakieś zabawy, książeczki? Pytam, bo nie nabijam jej wyświetleń, jedynie czytam co piszecie. Domyślam się, że nie, niestety...
-
Te tańce to hit
-
Zaglądam do niej bardzo sporadycznie, chyba z niej wyrosłam Ale niewiele się zmieniło niestety...
-
Ktoś ją poprosił, aby opowiedziała o tym, jak sobie radzą z edukacją domową Alexa w czasie epidemii
-
-
Piękna i bestia, moja pierwsza myśl...
-
Ręce mi opadły po zobaczeniu tego story. Od pewnego czasu nic tylko narzekanie. Zamiast się cieszyć, że ma zdrowe dzieci, mądre, ciekawe świata, to patrzy tylko przez pryzmat samej siebie. Bo ONA nie ma czasu. A gdyby miała, to by się uczyła języków? Czytała książki? Widzieliście ją kiedykolwiek z książką w ręce? A nie, zaraz. Ona chciała tylko grzeczną córkę. Nie ładną, nie mądrą. Tylko w którym momencie jej córka jest niegrzeczna? Poznaje świat jak każdy mały człowiek. A Alex jest już na tyle duży, że może sam bawić się Lego, rysować, cokolwiek. Stawiam dziewięć do jednego, że jak tylko poluzują obostrzenia to wyrzuci dzieci do dziadków. Mam wrażenie, że ona tęskni za takim beztroskim życiem, imprezami, zabawą.
-
Ona na tym story stara się być na siłę wyluzowana, ale widać, że to wymuszone
-
Nie usunęła, tylko zniknęło po 24h Ja nie rozumiem, czy ona chce być na siłę seksowna na tych najnowszych zdjęciach czy o co chodzi?
-
W najnowszym vlogu jedzą miąsko, jaka ona jest pocieszna
-
I tak lepiej się ogląda niż reklamy kosmetyków albo ipli