Witam, mam 26 lat od kilku lat borykam się z łysieniem, już nie ma czym ukrywać jestem załamana. Bralam kilkukrotnie sterydy, cynek +SR, szampony za miliony nic nie pomaga jest coraz gorzej. Nie suszę, nie farbuje, nie prostuje. Już ostatnio pani doktor kazała się cieszyć że reszta jest w porzadku. Dodam że wszystkie hormony w normie. Pomozcie proszę, chętnie porozmawiam z inną kobietą dotknięta tym problemem.