tez mialem problem z gethelp.pl po 3 dniach zakupionego samochodu silnik stanął "dęba". zglaszam awarie posiadam najdrozszy pakiet PREMIUM gdzie obejmuje wszystko do kwoty 15.000 pani na infolinii przyjmuje zgloszenie i dzwoni po mechanikach w obrebie gdzie sie znajduje, udalo sie kogos ogarnac po godzinie...diagnoza obrócone panewki na wale. Pan ktory to zdiagnozowal nie chcial sie podjac naparawy. Kolejne szukanie znawcow przez pania z infolini kto moglby sie podjac naprawy... Po paru telefonach udalo sie pani z infolini ogarnac mechanika ktory podejmie sie naprawy ale najblizszy wolny termin za 2 tygodnie...zgodzilem sie, samochod przez ten czas stal na ulicy gdzie stala sie szkoda(mechanik ktory mial zabrac samochod stwierdzil ze nie ma miejsca aby go przetrzymac przez ten czas)nie wpomne ze stało sie to 150 km od mojego miejsca zamieszkania...minely 2tyg dzwonie do warsztatu, dowiaduje sie ze jeszcze potrzebuja tydzien aby sie wziąć za samochod...masakra.Pani przyjmujaca zgloszenie nie poinformowala mechanika ze musi wyslac maila z przyblizona wycena robocizny i czesci. Nawet nie podala mu maila podczas powierzania mu naprawy samocodu. Po miesiacu i po moich telefonach cos sie ruszylo..Pan mechanik wystawil przyblizony kosztorys, na silnik i na turbine. Przyznano mi na remont silnika max 2000zl czyli MAKSYMALNĄ KWOTĘ JAKA PRXYSLUGUJE NA ZGLOSZONĄ CZĘŚĆ. Nie sugerujcie sie tym ze macie ubezpiecznie do 15000. to jest kwota ktorą mozecie wykorzystac na wszystkie naprawy wyszczegolnionych części,np. silnik bedzie mnie kosztowal ok 9tys zł a gethelp.pl przyznal tylko max 2000zł(tak jest w regulaminie) mechanik wspomnial tez o turbinie ale wychodzi na to ze nie potrzebnie bo co sie okazalo podpieli do tej awari silnika tez turbine, gdzie na turbine zglosilem kolejną usterke po tym jak mechanik wystawil fakture za naaprwe silnika, pani z infolini po moim zgloszeniu turbiny powiedzila ze nie przyslugują mi zadne pieniadze bo remont silnika jest razem z turbina gdzie przyznali max kwote na naprawe 2000zl.? Co ma piernik do witraka? nie polecam
