Witam Wszystkich w ten świąteczny wieczór,jestem wdową ,już drugi raz owdowiałam,29 grudnia 2016 roku zmarł mój drugi mąż.
Święta to bardzo smutny czas dla mnie, chociaż nie jestem sama,mam troje dzieci jedno pełnoletnie, dwoje nie,ale dzieci żyją już swoim życiem.Jestem z nimi sama,praktycznie bez rodziny, dalsza rodzina daleko.
Bardzo ciężko było mi przyzwyczaić się do samotności, musiałam się z tym stanem jakoś uporać dla dzieci.....
Życzę wszystkim spokoju w te świąteczne dni.
M