Paula9011

Ucina wiadomości

Ava oj nie wiem wątpię w ogóle czy jeszcze podejdę jak już to myśle ze max 3 razy spróbujemy i tyle szkoda kasy na to lepiej zbierać na in vitro

Ava marz mówi żebyśmy jeszcze próbowali inseminacje ze może akurat tylko ja jakos wątpię w to i myśle ze może w końcu naturalnie nam się uda. In vitro jeszcze nie wchodzi w grę bo mam nadzieje ze się uda wcześniej skoro jesteśmy zdrowi . A choćby nawet to tak wiem w rzesz nie będę podchodzić poczekam i pójdę tam gdzie Ty

Gość zdecydowanie poczekaj aż dostaniesz okres i od pierwszego dnia cyklu wystartuj

Ale wymazy na bakterie i grzyby musiałaś tez mieć robione w parensie co ? I posiew z pochwy tez .

A tez chodzimy do Parens

Ava a jakie miałaś robione tam badania ??? Ważne to dla mnie bo u nas niby wszystko dobrze wszystkie badania są poprawne i możemy próbować inseminacji ewentualnie jeżeli dalej nie będzie ciąży .

Ten cykl próbujemy jeszcze sami jeżeli się nie uda to w następnym podchodzimy do inseminacji . Jestem dobrej myśli ogólnie mam nadzieje ze jakos w końcu się uda

Ava gdzie umówiłas się na wizytę ?

Ava mam tez taka cicha nadzieje ze to jest jedyny powód ale szczerze mówiąc wole nastawić się na gorsze . O naprotechnologii nie słyszałam od nikogo znajomego jedynie czytałam na ten temat . Nie wiem co o tym myśleć ale gdyby trzeba było to próbowałabym wszystkiego

Ava szczerze to wątpię w to ze to chodzi tylko o ta bakterie ale nadzieja jest. tylko jakos wole nastawić się na gorsze aby uniknąć rozczarowań . Czytałam coś o tej naprotechnologii i szczerze nie wiem co o tym myśleć ale pewnie gdybym musiała to bym spróbowała tego tez

Ava : powiedziała ze jak będą już wyniki i będzie ok z nimi to zbada mi drożność jajowodów i ze będzie można pomyslec tez o inseminacji :) sama to powiedziała ja nawet nie zdążyłam :) ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z tej wizyty bo wszystko fajnie nam wytłumaczyła rozmawiała z nami powiedziała na jakim jesteśmy teraz etapie i jaki będzie następny jak coś . Tylko zaskoczył nas końcowy rachunek bo wyniósł nas 390 zł . Ja myślałam ze te badania są w cenie wizyty a okazało się inaczej . Wiadomo ze to dużo ale nie myśle o tym tylko mam nadzieje ze pani doktor nam pomoże :)

Ava; jestem po wizycie w parensie :) wczoraj robiłam hormony i wszystko wyszło w normi tylko Amh będzie dopiero za jakieś dwa tygodnie wynik ale reszta w normi :) dzisiaj gin zrobiła mi cytologię i wymazy z pochwy na bakterie i grzyby . Badania męża teraz na dniach powtórzymy bo tamte mamy z 1.5 roku temu . Na następna wizytę pójdziemy za jakieś 2 tygodnie jak będę mieć wszystkie wyniki i wtedy zobaczymy co dalej.

Napisze jak już będę po wtorkowej wizycie ;) cieszę się i życzę żeby ten czas do czerwca minął jak najszybciej :)

Badania męża mam ale sprzed 1.5 roku temu ale powtórzymy je może nawet w poniedziałek

Na wszystkich 3 wykresach wyszło mi ze owulacje miałam

I nawet stronę wcześniej Madzia tez napisała ze ginekolog kazał zrobić jej hormony do 5 dc . Wiem ze niektóre hormony właśnie trzeba zrobić w danym dniu cyklu ale nic zrobię teraz te wszystkie bo napewno to nie zaszkodzi mi a wyjdzie do dobre. Na pierwszą wizytę wezmę te wyniki i 3 wykresy PTC ☺

O laparoskopie oczywiście będę prosić juz na pierwszej wizycie jak nie da mi skierowania do szpitala to zrobię prywatnie u nich. Zobaczę co ogólnie mi powie

Ava Madzia ; we wtorek mam pierwsza wizytę w parensie a w poniedziałek chce zrobić badania takie jak Amh , Fsh, Lh, Ft4 Tsh anty Tpo prolaktyne i w dzien badań będzie to 7 dzień mojego cyklu . Wiem ze najlepiej byłoby zrobić to do 5 dnia cyklu ale nie mogłam zrobić tego w te dni . A chce mieć już coś na pierwsza wizytę żeby nie iść na pusto . Myślicie ze jest sens zrobić te hormony w ten 7 dzień cyklu ??? Proszę o szybka odpowiedz :)

Dzięki Ava ☺ no więc w poniedziałek zrobię badania hormony, grupę krwi i z tym przynajmniej pójdę juz na pierwszą wizytę i na niej zrobi mi jeszcze cytoligie wymazy itd. I poproszę obowiązkowo o laparoskopie ☺

Gość : no ja robiłam przez te cykle z ziółkami wykresy temperatury i wyszło mi tez ze owulke miałam ale nic z tego nie wyszło. Teraz jak mam przerwę od ziół tez robię wykres i niby tez owulacja jest ale nie robię już sobie nadziei bo później tylko rozczarowanie . A co do ziół Klimuszki myśle ze to jest to samo tylko bardziej uciążliwe w dawkowaniu :)

Gość : ja piłam 3 cykle i bez skutku , teraz miesiąc przerwy i zobaczymy co dalej. Jak masz jakieś pytania co do ziolek to pisz ☺

Ava początkiem kwietnia porobimy badania i myśle ze koło połowy kwietnia pójdziemy :)

Ava szkoda Twoich słów na kogoś takiego . Zostaw traktuj jak powietrze :)

Ava: ja Ciebie podziwiam jak Ty wytrwałas 4 lata tyle czasu :( nie wyobrażam sobie tego ja już nie mam sił na to wszystko. Staram się być silna ale poprostu ręce opadają :( :(