Margo1985

Zgodzę się prawie ze wszystkim co pisaliście. Jednak nie zmienia to faktu, że zanim dojdzie do wyleczenia (jesli dojdzie) to jest to bardzo bolesny problem. Ja trochę sobie z tym problemem poradziłam w inny sposób, kupiałam poduszkę do siedzenia, taką okrągłą z wolną przestrzenią w środku, o tego typu https://www.e-poduszki.pl/sissel-sit-ring-poduszka-do-siedzenia-p37. Na prawdę odczulam ulgę, wreszcie nie musiałam przybierać dziwnych pozycji do siedzenia. Jeszcze z noworodkiem na rękach to już w ogóle.

Ja przeszłam przewlekłe zapalenie zatok, trwało ponad miesiąc. Po Augumentinie przeszło, ale za chwilę znowu nawrót. Pomogł mi dopiero Dalacin C. Oczywiście oba te leki są na recepte, także trzeba się wybrać do lekarza. Po tym drugim antybiotyku problem już nie wrócił. Syutacjia miała miejsce 3 lata temu.

Rozumiem wasz problem, bo po porodzie też mi doskiwierały. Odpowiednia toaleta i maść pomogły. Jednak duże znaczenia miało niepodrażnianie ich. Wiadomo, że siedzenie sprawia dyskomfort dlatego kupilam sobie wygodną poduszkę do siedzenia. Oferta była dośc atrakcyjna także jakby ktoś potrzbował https://www.e-poduszki.pl/sissel-sit-ring-poduszka-do-siedzenia-p37

Ja osobiście tez mialam problem z kręgosłupem, głownie z karkiem i lędźwiami i polepszyło się gdy zaczęlam spac na poduszce ortopedycznej. Moja mama od 25lat pracuje za biurkiem i bardzo ją bolą plecy i nogi. Nawet po spaniu ma problem. W pracy ma specjalny fotel, ale on nie pomaga. Rehabilitacje ma wiznaczoną na październik :) także rewelka. Kupiłam jej na świeta tą samą poduszkę ortopedyczna ktrórj ja używam i już widzi poprawę. Moze ktos z Was będzie potrzebował także to jest adres https://www.e-poduszki.pl/sissel-soft-plus-poduszka-ortopedyczna-poszewka-p209

Mam dość często powracający problem z bólem szyi. Dziś znowu mnie złapało. Jak śpię zbyt płasko albo na twardej dużej poduszce, przez kilka dni mam sztywny kark. Nie moge ruszac głową, po kilku dniach przechodzi. trochę pomaga jak mąż mnie pomasuje. Macie jakieś rady? Wiem, że powinnam iść do lekarza, ale mam w pracy gorący okres i nie ma opcji żeby wyrwać się na wizytę już nnie mówiąc o L4.