Cześć, mam mały problem i chciałbym was prosić o radę. Z moją byłą rozstaliśmy się jakieś 2,5 roku temu, w zgodzie, i właściwie nigdy nie straciliśmy dobrego kontaktu, i nie ma tu mowy o jakiś próbach powrotu czy czymś takim, jest dla mnie bardziej jak siostra, w sensie że jest mi bliska i chcę dla niej dobrze, żeby jej się tam to życie układało jakoś, no i właśnie stąd wynika mój problem. Ostatnie parę miesięcy było dla niej dość ciężkie, kilka zdarzeń mocno podbiło jej wiarę w siebie, i zadowolenie z życia. A jako że zbliżają się jej urodziny, to do książki, i kartki które już wcześniej miałem zaplanowane postanowiłem dodać coś, miłego/motywującego i będąc jakieś 2 tyg temu w empiku wpadłem na taką oto koszulkę i kupiłem ją jej http://www.pandragon.com.pl/product.php/1.282/20534/KOSZULKA-DLA-NIEJ-PIEKN-M.html tak wiecie żeby czuła się doceniana za to jaka jest i żeby po prostu było jej miło. No i nie było by problemu, bo znamy się na tyle dobrze że zrozumiałaby moje intencje, jednak wczoraj powiedziała mi że zaczęła się z kimś spotykać. No i tu pojawia się problem, bo prezent który miał być miły, staje się raczej niestosowny prawda? O ile ona świetnie mnie zna, to jej chłopak już nie i mógłby to opacznie zrozumieć, a nie chciałbym żeby miała przezemnie problemy jakieś, czy kłótnie. Powiedzcie prosze, czy można to jeszcze wysłać, czy lepiej to upchnąć w szafie i pozbyć się przy okazji?
