Madera88

Ilona gratuluję córeczki :) Czy lekarz coś Ci mówił o wielkości dziecka? Mamy ten sam termin porodu i u mnie tydzień temu ważyła 382 g i lekarz powiedział, że widać że będzie duże dziecko... Szczerze mówiąć jakoś mnie to przeraziło :)

Dziewczyny czy któraś z Was ma grupę krwi z Rh-? To moja pierwsza ciąża wiec zagrożenie konfliktem serologicznym jest małe. Lekarz kazał mi się zastanowić czy chce przyjąć immunoglobuline Rh. To sie podaje w postaci szczepionki jakos okolo 30 tc. Taka jest profilaktyka i miał obowiązek mnie o tym poinformować. Ale nie musze tego robić to już niby kwestia podjęcia decyzji. Któraś z was coś wie na ten temat?

Ilona ja też to zauważyłam ;) dobrze pamiętam, że też masz termin na 16.08? Daj znać po polowkowym! Póki co u nas 5 chłopców i 5 dziewczynek :) i jeszcze 2 niewiadome- Ilona i Laura :)

U mnie dziewczynka i praktycznie zero słodyczy :) w święta stół uginal się od ciast, a ja zjadłam może jeden kawałeczek :D Mi też poszło w uda i tylek :P Przygotowuje się psychicznie do chodzenia na basen bo kręgosłup juz naprawdę zaczyna mnie boleć :( może nie jest to jakiś ogromny ból, ale dzisiaj no praktycznie od rana czuje... a pewnie z tygodnia na tydzień będzie coraz gorzej

Ja jestem bardziej nerwowa i często krzyczę na męża :( ale staram się panować nad tym bo dzidzius juz wszystko słyszy i to mnie przeraża, że tak krzyczę kloce się a mała pewnie nie wie co się dzieje :P i to na nią pewnie źle wpływa :o

No straszne to jest... zanim zaszlam w ciaze to słyszałam pytania i to nawet nie od rodziny tylko od znajomych "jak tam starania?" mimo że nie poruszałam tego tematu czy się staramy czy nie czy chcemy czy nie... :o ręce opadają albo kiedyś dostałam smsa od koleżanki z pytaniem czy jestem juz w ciąży :o

Dziewczyny dla mnie to jest takie super, że czekacie na 3, a Laura na 4 dzieciątko :) Ciekawe jak będzie u mnie :) mam nadzieje, ze damy rade z jednym a tak przyszłościowo to myślimy właśnie o trojeczce ;) no ale nigdy nie wiadomo jak się życie potoczy. Póki co czekamy na pierwsze i mam nadzieje ze podolamy jako rodzice :)

A co do produkcji to nie wiem czy któryś miesiąc naprodukowal tyle stron co my :D widzę, że marcowki 2018 piszą juz 33 stronę a my jeszcze 4 miesiące do porodu a tu już stuknely 73 strony haha :D

Ja mam rodziców 300 km stąd a teściów 200 km wiec nie będzie częstych wizyt :D no ale zawsze zostaje telefon... dzisiaj znowu mama pytała jakie imię!!! :o

Hahahaha meeg rozwalilo mnie to ELA :D :D :D nie wierze haha :D Laura myślałam, że tatusiowie lecą do urzędu jak jeszcze mama jest z dzieckiem w szpitalu :) ale w sumie nie wiem ile jest na to czasu :) a z tego co piszecie to widzę, że nieźle to wszystko poszło do przodu :)

Kjkjkj wiem co czujesz :o my na razie nikomu nie zdradzamy imienia bo sami nie mamy pojęcia jakie... mamy kilka typów ale jeszcze nic nie wiadomo. Oczywiście moja mama próbowała ze mnie wyciągnąć jakie imię na co jej odpowiedziałam ze nie wiem i nie będę mówić jakie są opcje bo znowu jej się coś nie spodoba (wieczna krytyka)... a ta zaczęła wymieniać jakie jej się NIE podobają... i oczywiście jedno z nich to było jedno z tych nad ktorymi się zastanawiamy. Oczywiście już mi się to imię odwidzialo i się tylko zdenerwowalam :o po co tak gadać? To jest nasze dziecko i nasz wybór i nie wiem jak można tak mówić komuś ze to ładne to nieladne... moje przyjaciolki maja dzieci i nie podobają mi się ich imiona ale w życiu nawet nie dałam tego po sobie poznać bo to jest ich wybór ich szczęście... a jakimś głupim komentarzem mogłabym sprawić tylko przykrość a to czy mi się podobają ich imiona czy nie to nie ma żadnego znaczenia... wiec po co ludzie tak komentują? Echhh musiałam się wyzalic bo mnie mama wkurzyła parę dni temu właśnie takim gadaniem o imionach :(

Dziewczyny, a macie do polecenia jakieś fajne sklepy internetowe gdzie kupujecie? Czy kupujecie na allegro czy jak? :)

Ja się właśnie zwazylam i jest +5 :D ale jestem po obiedzie i w ubraniu :P Najlepiej ważyć się rano po przebudzeniu i nago :)

kjkjkj to widzę, że Twoja mama bardziej szaleje niż moja :D moja jak we wtorek dowiedziała się, że dziewczynka to pytała czy może juz różowe kupować... bo póki co kupowała tylko uniseksy :P

Bedemama super :)) czyli to tez Twoja pierwsza ciąża? :) No właśnie niby dużo czasu a tak naprawdę mało... bo tak jak pisala meeg juz miesiąc przed terminem dobrze mieć spakowana torbę do szpitala + w domu wszystko gotowe. Wiec tak naprawdę 3 miesiące zostały a patrząc na to ze nie mam kompletnie nic (oprócz paru ciuchów z lidla) i jestem zielona no to chyba czas zakasac rękawy i zrobić chociaż jakaś listę :) Bedemama -moja mama za to ma odwrotnie... juz jakis czas temu zaczęła kupować ubranka dla pierwszej wnuczki :D najpierw mnie to zdenerwowalo ale mąż mnie uspokoił ze mamy do ogarnięcia mnóstwo innych rzeczy a nie tylko ubranka wiec jak chce to niech kupuje :) moi rodzice mieszkają 300 km od nas więc nie będę mieć częstych wizyt i pouczania co i jak :P

Ale super wiadomości! :)

Nie mam :) to moja pierwsza ciąża :D

Dzięki Dziewczyny :) W takim razie przede wszystkim zabieram się za picie wody :) Kjkjkj nawet miałam się dzisiaj pytać czy chodzisz jeszcze na basen bo pamiętam ze kiedyś o tym wspominałaś :) ja czekałam z basenem do wiosny bo bałam się ze się rozchoruje jak wyjdę z ledwo co wysuszona głową na mróz. Chyba w końcu nadeszła wiosna wiec trzeba się wziąć za siebie ;) Przede mną rowniez porządki i szykownie miejsca dla dzidziusia. Inga ja też pytałam lekarza czy na 100% dziewczynka :D nawet na wynikach usg mam napisane płeć: prawidłowe żeńskie narządy płciowe. Także chyba spokojnie mogę się rozglądać za sukienkami :D

:D w ogóle z tego co pamiętam to u nas na forum poki co chyba przeważają dziewczynki :D

Ja jestem juz po polowkowych :D a więc zasilimy grono sierpniowych dziewczynek! :D ogólnie wszystko dobrze z małą :) szyjkę mam 3.5 cm także póki co nie mam sie czym martwić :) a co do dzisiejszej nocy to pierwszy raz na noc wciagnelam pod koldre moja poduszkę w kształcie litery C, ale wytrzymalam tylko do pierwszego sikania a potem ja wyrzucilam z łóżka ;) no ale tak jak pisałyscie- praktyka czyni mistrza :) wiec mam nadzieje ze z czasem się nauczę lepiej nią obsługiwać i ze się do niej przekonam :)

Ja to boje się pomyśleć jak będą wyglądać nocki jak naprawdę będę mieć duży brzuch ;) Meeg jesteś tu? Jak z tym szwem?

Ja tez niestety nie znam nikogo. Znam tylko osobę, która miała zalożony pessar i musiała leżeć w szpitalu juz do końca ciąży. Meeg a Ciebie kiedy wypuszczaja? Będziesz mogła chodzić? Tamta moja koleżanka z pessarem to nie dość ze szpital to musiała tam leżeć cały czas. Nawet do łazienki nie mogła chodzić.

Słomka byłaś już na tych warsztatach bezpieczny maluch? Mi się udało zapisać na koniec kwietnia ;)

Meeg ale masz kochane córeczki :) i teraz będzie trzecia :D :)

Dziewczyny, powiem Wam, że ja tak naprawdę w sumie nic nie wiem... Dzidziusia widziałam ostatnio 2 miesiące temu...!! o łożysku nie miałam żadnych informacji, nie wiem czy dziecko jest nisko ułożone czy wysoko, no generalnie nic mi nie mówili o takich sprawach. A ostatnio staram się więcej leżeć bo a to mnie boli a to mnie kluje. Niby to normalne ale chyba lepiej zacząć sie trochę bardziej oszczędzać. Ostatnio miałam objazd po roznych urzędach, załatwianie różnych spraw i po prawie 7 godzinach łażenia, stania w kolejkach i jeździe komunikacja miejska ledwo doszłam do domu. Prawie pod domem musiałam się zatrzymać i stałam tak chwile bo juz szłam z prędkością żółwia i miałam wrażenie że mi brzuch odpada. W przyszłym tyg mam polowkowe i wizytę u mojego gina to mam zamiar dokładnie wypytac o szyjkę, łożysko, ulozenie itd. Meeg mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze. Ja sobie uswiadomilam, że muszę się sama bardziej tym interesować i przyciskac lekarzy i dopytywac co i jak... bo niestety tak jak Wam pisałam na przykładzie mojej koleżanki -niektórzy lekarze nawet nie sprawdzaja szyjki, a kobiety często są nieświadome pewnych zagrożeń itp.