słomka88
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez słomka88
-
ja pierdziele, spieprzaj podszywie! Aga proszę Cię zrób się na niebiesko, bo przecież te dzieci, które maja ferie są nie do wytrzymania... no chyba, że mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi - cóż nie wszyscy mają tyle szczęścia, żeby zdążyć do kolejki po rozum.
-
Odebrałam wyniki pappa :) wszystko ok :) także będę miała spokojny weekend. Ach dziewczyny z tym porodem to ja mam te swoje strachy o głowę moją, no ale co ma być to będzie... mam jeszcze trochę czasu, żeby pochodzić po neurologach i się upewnić czy mogę naturalnie. Na wynikach jest napisane, że łożysko mam na tylnej ścianie nisko, więc sobie wykminiłam, że skoro łożysko jest z tyłu, to z przodu jest bobo, więc szybko poczuję jak będzie kopało :P no chyba, że łożysko zawsze jest z tyłu hehe podszywy - żegnamy!
-
Madera no z tym szpitalem to różnie bywa nie? :D zaplanujesz sobie, pojedziesz rodzić i Ci powiedzą, że nie ma miejsc, do widzenia! :D Ja nawet na takie przyszpitalne nie patrzyłam jeszcze, ale dobrze, że mówisz - nawet jeśli rodziłabym w innym potem, to chociaż sobie zobaczę porodówkę :) Diagnozę oglądam - pobeczałam się ;p teraz mam tak, że na widok noworodków i niemowlaków płaczę :D
-
p.s. znam jedną dziewczynę, która urodziła dwoje dzieci dokładnie w terminie - szok!!! :)
-
Wydaje mi się, że jednak lekarze sugerują się bardziej miesiączką. Mój ginekolog nigdy nie zwraca uwagi na to co wychodzi na usg, jak go ostatnio zapytałam który to dzień wg usg, to musiał spojrzeć na wydrukowane zdjęcie :D Madoro, myślę, że takie plamienia nawet po badaniu mogą się zdarzać, tym bardziej, że ustąpiły szybko ;) ale czujesz już dzidzię? no co Ty? super! Ja tam sobie czasem wkręcam wieczorem, że czuję, ale zaraz potem słychać jak mi się jelita ruszają także raczej mylę kiszkę z dzieckiem hehe Mam pytanko do pierworódek - wybieracie się do szkoły rodzenia? Obczajałam sobie w moim mieście i jest tego trochę za darmo ;) Reszty nie pytam, bo taka Laura na przykład mogłaby tu nam pewnie taką szkołę rodzenia zorganizować online ;p MiaWillson co tam u Ciebie? Dawno się nie udzielałaś :) Pozdrawiam wszystkie w ten mroźny dzień :) oj jeszcze będziemy tęskniły za chłodkiem :D :D :D
-
lusterkiem, pokażę ewentualnie ginowi :D Mężowi nie pokażę :D
-
nic nie mówił, ale w środę idę to zapytam :) pewnie dużo zależy od wolnych terminów ;p a przynajmniej na NFZ jak sądzę ;p Kurczę mam nadzieję, że w środę już poznam płeć wreszcie!
-
Aga zrób się na niebiesko i po kłopocie. Ja tez juz mam się zapisywać na połówkowe - jak tylko dostane wyniki prenatalnych. Czekam jak na szpilkach... we wtorek minął tydzień...
-
ja kupiłam bodziaki dwie paczki (ale niestety rozmiar 62/68 i spodenki 74/80) - stwierdziłam, że i tak kiedyś urośnie i tak ;p kjkjkj jeśli nie chcesz maści żadnej bez konsultacji z lekarzem, to naprawdę polecam sudocrem protect - ulga od razu (przynajmniej u mnie).
-
Madoro jak się Kochana czujesz dzisiaj? Plamienia ustały?
-
Ja biorę prenatal classic :) haha słomka i rzeźnik - zobaczcie jednak o coś chodzi :D a u mnie widać brzuch, z tym, że ja nabrałam masy i mi zawsze w brzuch szło :D także może to jedna tłuszczowy a nie ciążowy ;p chociaż jest taki nienaturalnie wypchnięty od dołu a nie taka typowa oponka :) Co do seksu - odkąd jestem w ciąży wcale nie mam chęci praktycznie. A teraz po plamieniach mam zakaz i nie współżyjemy. Ale plamienia pojawiły się nie po współżyciu, tylko samodzielnie ;p Madoro nie krwawiłam - to były bardziej takie... plamienio-upławy właśnie o takim kolorze dziwnym. Najpierw jakby pomarańczowe, a potem takie jak kawa z mlekiem. Czytałam, że nawet po badaniach ginekologicznych mogą się w ciąży takie plamienia zdarzać no i przy infekcjach i polipach (ja mam i infekcję i polipa własnie, więc wiadomo). Myślę, że jak jutro będziesz miała podobnie to zadzwoń do swojego lekarza może? Nie ma co panikować, ale jakby miało Cię to niepokoić, to lepiej sie zapytać. Ach te dolegliwości... rwa kulszowa... a ja wiecie co mam? Ha! hemoroida chyba! Masakra... codziennie coś nowego...
-
aach i płci nie zdradził? A to piernik! U mnie się uspokoiło, nie plamię, dziś praktycznie nic (troszkę rano), także nie będę póki co dzwonić do gina. Madoro - masakra!!! Te wymioty miałaś od wirusa czy takie ciążowe? Co Ci powiedzieli w szpitalu? Dziewczyny nadal macie takie nagłe kłucia jak np za szybko wstaniecie czy coś? Wczoraj aż się zwinęłam w kulkę z bólu i to zawsze w tym samym miejscu odczuwam (niedaleko lewego jajnika). Już chciałabym 28 lutego, żebym mogła iść na kontrolę do lekarza... Byłam dzisiaj na szalonych zakupach na moim osiedlu (nigdy nie mam czasu chodzić do tych małych sklepików - zawsze markety). Powiem wam, że tak jakoś fajnie jest na tym moim osiedlu i wszystko takie świeże, że też wcześniej nie zagospodarowałam czasu, żeby iść do normalnego rzeźnika albo warzywniaka - naprawdę wszystko lepsze!
-
Laura trzymamy kciuki i daj znać jutro koniecznie!!! ;)
-
laura o ile w ogóle Ci powie :D mi nic nie powiedział :/ a może jeśli Ci powie to wstrzymaj się jeszcze przed mówieniem dzieciom? Wiesz tak wcześnie często się mylą. Sama znam kilka przypadków - u moich koleżanek. Jedna do 21 tc miała mówione, że chłopak, a później okazało się, że jedna urodzi Kasię ;p innej tez na prenatalnych powiedzieli, że chłopiec (lekarka nawet dodała, że jeszcze nigdy się nie pomyliła ;p), a koniec końców zaraz ma urodzic dziewuszkę :) także nigdy nie wiadomo. Ja do połówkowych chyba będę podchodziła z rezerwą do tego tematu :) kobietki pamiętajcie, że w czwartek można robić atak na lidla :D super te ciuszki wyglądają w gazetce :) p.s. teraz mam czas na takie rzeczy przynajmniej - żeby ogarniać gazetki marketowe ;p
-
kjkjkj a który tydzień jesteś? Mi bardzo teraz wywaliło brzuchol. Już widać, że coś nie gra, bo jest nieproporcjonalnie duży do reszty :) mandarynkaa - dzięki za odpowiedź! No i podpowiedź, bo akurat na policzkach mi takie brzydale powyskakiwały, że chyba wypróbuję też :) może cała się najlepiej wysmaruję :D
-
hah nie wiem czemu wykropkowało :D chodzi o ta część ciała między pośladkami (nie kumam przecież to nie jest wulgaryzm :D)
-
Dziewczyny nie odpisujcie tym idiotom to się przykleją do innego tematu i zróbcie się wszystkie na niebiesko, to będzie jasne, żeby pomarańczowych dzieci na feriach nie czytać. Mam trochę wstydliwy problem (pozdrawiam z góry idiotów, dla których stanie się pożywką ). Od kilku dni mam podrażnioną bardzo okolicę o***tu i nie ogarniam. Posmarowałam sudocremem - powiedzcie czy myślicie, że można się tam smarować w ciąży sudocremem? Chodzi mi tylko o to, żeby jakimś cudem nie zaszkodzić dzidzi. Madoro nadal ten wirus?
-
nie rozumiem jak to możliwe, że mój nick jest na pomarańczowo, skoro musiałam wpisac hasło :D
-
A chciałoby Ci się napisać przepis???? Podszywie żegnamy ozięble, Madoro- na niebiesko! ale już :D p.s. bardzo się cieszę, że wróciłaś do żywych ;)
-
W weekend to jeszcze lajt, bo jest mój mąż, więc się tak nie nudzę :D ale od jutra to nie wiem co! Nie chcę za dużo sprzątać na ta chwilę, żeby później nie wyrzucać sobie czegoś jak będzie źle... może ciasto upiekę chociaż jakieś ;) zaskoczyło mnie to L-4 bardzo... wszystko już miałam zaplanowane co i jak a tu psikus :D aż nie mogę uwierzyć, że nie idę jutro do pracy - ja jestem z tych, którzy nawet w czasie choroby L-4 nie biorą. Raz jeden w życiu byłam na zwolnieniu przez dwa dni, także teraz to pewnie oszaleję :D Większość z Was ma już dzieci, więc i tak macie ręce pełne roboty, a ja? :D No ja jeszcze czekam na wyniki pappa - we wtorek minie tydzień. Może macie jakiś fajny przepis na ciasto- niekoniecznie skomplikowane, ale dobre? Już szarlotki nie chce mi się robić...
-
posta mi ucięło, pierwszy i ostatni raz pisałam na telefonie :/ po jakim czasie przyszły Wam wyniki z tego badania pappa?
-
no ale to trzecie to po prostu zwykłe usg jest... ja nie wiem, ale mi gin robi usg na każdej wizycie, czyli co trzy tygodnie. Co prawda trwa chwilkę, ale jednak. Madera a Ty chodzisz do lekarza prywatnie czy na NFZ? Z tego co wiem, to właśnie na NFZ robią trzy razy tak standardowo usg jeśli ciąża przebiega prawidłowo. Pewnie to wystarczy, ale jakoś ja tam lubię te moje wizyty z usg, chociaż przez chwilkę widzę dzidzię i jakoś lepiej się z tym czuję, że gin ja widzi, tym bardziej, że nie jest to szkodliwe badanie. JA nie wiem jak mam nerwowo wytrzymać dwa tygodnie po tych wczorajszych ekscesach. Miałam mieć wizytę za tydzień, ale jak byłam wczoraj to mi przesunął na za dwa tygodnie. Jeszcze będę w domu siedzieć, mam się oszczędzać, więc nie wiem co będę robić. Chyba czas na dobrą książkę, żeby nie myśleć o tym wszystkim ;p
-
nic mi lekarz nie mówił, że muszę go usunąć. Z tego co tylko szybko przeczytałam, to była informacja, że często się zdarzają... na następnej wizycie wypytam. Myślę sobie, że gdyby zagrożenie było jakieś wielkie, to pewnie wylądowałabym w szpitalu.... o trzech nie słyszałam... ja wiem, że są te między 11-13+6 i połówkowe. A trzecie to nie wiem jakie za bardzo. Myślę, że jak te dwa, o których piszę wyjdą ok, to chyba nie ma co świrować?
-
Madoro biedaczko!! Kuruj się szybko! A jakoś powiem Wam, że co kafe to kafe ;) na trolli nie będziemy reagować i si :) Brakowałoby mi tej części z Was, które się na fejsa nie przeniosą :) Ja niestety miałam wczoraj atrakcję, bo zaczęłam delikatnie plamić. Co prawda nie krwią, ale widać było, że coś nie tak. Lekarz kazał od razu przyjechać. No i okazało się, że mam jakiegos polipa na szyjce macicy :( nie wiem czy już tam był ostatnio czy teraz się zrobił (z tych nerwów o nic nie wypytałam lekarza jak głupek). Oprócz tego infekcja. Z dzidzią na szczęście na tą chwilę wszystko ok. Ale jestem uziemiona, mam leżeć, od razu dostałam L-4 bez dyskusji... heh a jeszcze wczoraj chyba pisałam, że chcę L-4... Jak przyszło co do czego, to czuję jak mnie deprecha łapie - przez to, że muszę leżeć... boję się trochę o dziecko. Za dwa tygodnie wizyta. Czy ktoś z Was słyszał o jakiś polipach na szyjce? Nie chcę czytać w necie, bo dowiem się, że zaraz umrę :D
-
czekam na dołączenie ;p