Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słomka88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez słomka88

  1. meeg a wiesz co jest najgorsze? Zamiast od razu asertywnie powiedzieć, żeby siostra zabrała dzieci, bo widziałam, że mają opryszczkę, to pomyślałam sobie, że nie będę przesadzać. No i zostały u mnie na te kilka godzin, ale jak poczytałam co grozi dziecku... i żeby nie było nawet zadzwoniłam do mojego lekarza (od razu powiedział, że mam unikać dzieci)... to zadzwoniłam do siostry, że niestety musi zabrać dzieci. Jaki jest efekt? Siedzę i trzęsę się czy nie załapałam tego od nich. Najgorsze jest to, że nawet jeśli załapałam mogę przejść przez to bezobjawowo, a dziecku i tak zaszkodzi i nawet nie będę wiedziała. Głupia jestem, że od razu nie zareagowałam :/
  2. meeg zgadza się! Mi chodziło o zwykłe jeansy - że zwykłe są na miesiąc. Ciążowe z tą gumą jak najbardziej - właśnie taki był zamysł mojej wypowiedzi :) A ja miałam mieć dzisiaj dzieci mojej siostry na nocce no klapa... przyjechali i okazało się, że mają opryszczkę... a że ja nigdy nie miałam to niestety odesłałam ich do domu? Myślicie, że jestem okropna? Z drugiej strony zarażenie wirusem teraz byłoby ryzykowne (i tak mogłam się niestety zarazić, bo spędzili u mnie ze trzy godziny)...
  3. MiaWillson ale mówisz już o takich ciążowych jeansach jak dziewczyny pisały? Z tą guma n a brzuch? Bo wydaje mi się, że zwykłych jeansów już nie ma co za bardzo kupować... jakieś takie spodnie rozciągliwe jak te hμ (któraś pisała, że sobie kupiła) to spoko, ale jeansy znów będą na miesiąc. Ja swoje jeansy dopinam, ale to walka jest i nie ma sensu dzidzi tam dusić chyba, bo podobno już czuje dotyk brzucha a co dopiero ucisk :) Ja czekam na dostawę ciuchów od mojej siostry, zobaczę co tam jest i jak trzeba będzie dokupię, ale właśnie zastanawiałam się czy to nie przesada już w ciążowych spodniach chodzić - chociaż moja siora mówi, że ta guma się dopasowuje i nie będą za duże. Ja sporo przytyłam niestety... brzuch i udka :/ ale brzuch nie tylko ciążowy... tłuszczyk jest - przez to jedzenie słodyczy i innych pierdół :( ale teraz dopiero mogę panować nad tym co jem powoli... tzn mogę wybierać zdrowsze, bo wcześniej nie miałam pola manewru. Mi w zasadzie jest niedobrze tylko jak przesadzę z jedzeniem... mdłości chyba powoli przechodzą. Madoro gratulacje :D ja dwa dni temu kanapeczkę o 1:30 jadłam :D a potem mi smutno, że dupsko rośnie :D ale nic to dziewczyny zrzucimy o ciąży, jak trzeba będzie opracuję nam treningi i będziemy się łączyć na treningach online hahaha Życzę Wam udanego weekendu :) a napiszcie czy któraś ma jakieś przeciwwskazania do porodu naturalnego. Pamiętam, że którąś z Was pytałam o cesarkę, ale chyba umknęło gdzieś...
  4. tzn chodzi o to, że są z mleka pasteryzowanego oczywiście :)
  5. Laura jak są pasteryzowane to można. Większość camembertów czy brie dostępnych w sklepach jest pasteryzowana i można spokojnie jeść :) Ja akurat nie jem, bo mnie nie ciągnie do nich wcale ;)
  6. Mandarynkaa super, że dzidzia zdrowa :) cieszę się z Wami dziewczyny :) p.s. zeżarłam tuńczyka, a teraz męczą mnie wyrzuty sumienia!
  7. Daj spokój! Ja właśnie jem, przecież ile tej rtęci jest w tej ilości, którą zjadasz? ja myślę, że net przesadza. Gdyby było to niebezpieczne jakoś poważnie, lekarze mówiliby o tym.
  8. Madera88, masz rację, na necie nie warto czytać. Pewnie zawiera tą rtęć, ale przecież jak się zje od czasu do czasu trochę to bez przesady... tak samo jak fastfoody i inne rzeczy... co innego surowe - tu się zgadzam i nie ryzykuję. E tam! Jem, mam nadzieję, że internet w tej kwestii przesadza.
  9. hahaha Laura! Idealne podsumowanie :D
  10. No naprawdę tak jak zazwyczaj takie podszywy mnie wkurzają, tak ten był boski! Naprawdę ktoś zrobił to mistrzowsko! Cieszę się, że już lepiej się czujesz :) mnie nadal pobolewa brzuch, wczoraj znów jak się kładłam to było gorzej... a i zaliczyłam pierwsze nocne jedzenie :D nie mogłam wytrzymać o 1:30 :D
  11. Laura no to gratulacje :) ja się nie mogłam zdecydować na pierwsze! A Ty tak szalejesz i w tym samym wieku jesteśmy ;) super!
  12. Juhuuu!!! Madera88 na prezydenta :D no to oficjalnie - nazywam się słomka, jestem księgową i nie porcjuję mięsa w rzeźni hahaha :D
×