Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

laura_1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez laura_1988

  1. Lalunaluna a do jakiej miejscowosci? :) w Cala d'Or mam mamę :) piękna miejscowość spędzilam tam 5 miesięcy
  2. meeg mysle ze jeden dresik na wyjscie gdzies wystarczy bo na pewno trafi sie kilka niepogodnych dni zanim dzieciatka dotrą do rozmiaru 62 :)
  3. ja bede brala te wieksze 56 ( jak juz zaczne cos kupowac hehe) bo z doswiadcze nia wiem ze nawet jak syn 60cm i corka 59cm sie urodzili to i tak przez pzuerwsze kilka dni sie miescili w 56 no i mamy na tyle dobrze ze nie musimy targac ze soba kombinezonów jesiennych czy zimowych. wydaje mi sie ze teraz to chyba wszedzie szpitale maja ubranka na pobyt i potrzebne sa tylko na wyjscie.
  4. kurcze wy juz o wozkach a ja dalej nic dla malej nie mam! siedze tylko na necie i ogladam wozki, łóżeczka, ubranka ale poki co jeszcze nic nie kupiłam
  5. z kolei moja mała zachowuje się jak każde moje dziecko w trakcie ciąży- z dnia na dzień coraz żywsza, więcej kopniaków i wygibasów :) ale moje dziecinsą przeciwieństwem reguły bo noby pod sam koniec ciąży już mniej tych ruchów a u mnie gimnastyka nawet w dniu porodu :) aż nie chce się wierzyc ze za 3 miesiace bedziemy juz odliczac dni a nie tygodnie czy miesiace!
  6. za tydzien mam wizyte... zaczynam sienstresowac ale nie tą samą białą plamką na serduszku a tym czy lekarka nie zacznie mnie po specjalistach ganiac...
  7. MiaWillson ja poki co czekam na wizyte u mojej gin zobacze co powie. a to u was to samo wyszlo na usg? ja mam wpisane ze obraz niejednoznaczny ze wzgledu na duz*******iwosc plodu ;)
  8. u nas lody tez codziennie- ja mam zachcianki a dzieci korzystają bo przeciez nie beda patrzec jak ja sama jem hehe :)
  9. juz tam ciul ze mna ale moja 3 latke bolaly juz nogi i jak kucalam to wgramalala mi sie na kolana.
  10. na tym etapie ciazy wlasnie zaczynaja sie tea skurcze braxtona lub tez wlasnie gdy przecholujemy to zmienia sie napiecie miesni brzucha. musicie pamietac ze miesnie brzucha pracuja niemal przy kazdej wykonywanej czynnosci stad tez pozniej te napiecie. ja przy trzeciez ciazy mialam przeboje- dokladnie miesiac przed porodem mialam co wieczor skurcze i to nie tylko chodzi o twardnienie brzucha ale one normalnie sprawialyvmi bol aczkolwiek znosny no i byly o dziwo regularne ale juz wtedy postanowilam ze jako doswiadczona mamuska pojde do szpitala dopiero gdy mnie posklada z bolu no i dzien po terminie od rana mialam skurcze od rana ale ni nikomu nie mowilam poki moj partner nie wszedl do pokoju w momencie gdy pierwszy juz typowo porodowy zgiął mnie w pół :D ale oczywiscie akurat wtedy moglam sobie na to pozwolic bonwynajmowalismy mieszkanie na przeciwko szpitala :)
  11. meeg akurat u mnie zasada ze im mniej miejsca tym mniej ruchow nigdy sie nie sprawdzila :) wszystkie moje maluchy nawet w 40 tygodniu tak kopaly ze podczas badania ktg potrafily przesunac czujnik od aparatury :D jak bylam zapisac sie na krzywa cukrowa nie pokazujac skierowania od razu mi powiedziano bym kupila 75g glukozy (dziwnie bo w poprzednim miescie to laboratorium ją miało) wiec rzeczywiscie to juz chyba norma ze teraz robia 75g a jeszcze 2 lata temu miałam 50g.
  12. gdybym nie sluchala co dyktuje pielegniarce do wpisania to pewnie nic by .nie powiedzial. kazal jej wpisac w uwagach ten bright spot i ze obraz niejednoznaczny ze wzgledu na duz*******iwosc plodu i ze trzeba rozwazyc konsultacje w osrodku diagnostyki regerencyjnej. jak zapytalam co to znaczy to tylko powiedzial ze dziecko zbyt *****iwe a sprzet kiepskiej jakosci. ale fakt ta mała wariatka to nie wiem kiedy spi bo i w dzien i w nocy szaleje :)
  13. dzieki :) najgorsze jest to ze powracaja niemile wspomnienia- tego samego dnia gdy urodzilam dwojego najmlodszego to inna dziewucha tez urodzila syna. fakt ze urodzil sie maelutki 2,400kg ale w terminie ale przez pierwsza dobe traktowano go jak zwyklego zdrowego noworodka. dopiero drugiego dnia gdy zaczely siniec mu paluszki to pediatra odkryl wade serduszka i tak zaczela sie rodzinna tragedia... pisalam pozniej do tej dziewczyny to sie okazalo ze po 11 dniach Natanek zmarl :(
  14. ja juz po usg. sama nie wiem czy sie cieszyc czy płakać... w pierwszym odruchu jak wyszlam z gabinetu to sie popłakałam. Dobra wiadomość to upragniona dziewczynka :) a zła... malutka tak się ruszała i sprzęt tez ma wiele do życzenia ale lekarz wypatrzyl jakies "bright spoty" w serduszku i zasugerowal badanie w osrodku referencyjnum :(
  15. ale moje dziecię dziś szaleje :D momentami nie tylko czuję ale i widzę jak się rusza :) zeby tylko w srode grzecznie lezalo podczas polowkowego. a jak tam u was sprawa z wyciekiem z piersi? u mnie sucho jak na pustyni
  16. no nie dosc ze bede musiala czekac 2 godz w poczekalni to jeszcze bede z 2 moich maluchow bo nie mam z kim ich zostawic. tak samo w srode na połówkowym. ale dobrze bo jesli jednak bedzie chlopak to niech lekarz sam to powie mojej corce bo ja sie boje haha :D
  17. wiecie moze od czego zalezy rodzaj zleconego badania krzywej cukrowej? ja zawsze mialam 50g glukozy badanej tylko po godzinie a teraz tak patrze na skierowanie a tam 75g na 2 godz...
  18. ja poki co nie puchne. moj partner jak wczoraj patrzyl jak sie wyglupiam z naszym najmłodszym powieodział ze zabieram go ze soba do szpitala bo niby zrobiłam z niego dzidziowatego ciapciaka i bedzie na oddziale roznic sie od noworodkow tylko wielkoscia hehe :) fakt ze dzis ma rowne 1,5 roku i mowi tylko mama tata niania (na siostre Nadię) i papa no ale czesto chlopcybrozwijaja sie pozniej niz dziewczynki a on pamieta jak nasza corka w tym wiekubgonila muche z packą na muchy i wołała uciekaj muuuucho!
  19. ja na te środe czekam jak na zbawienie bo ilez mozna corke poprawiac gdy mowi cos tam siostra a ja musze dodawac albo brat :P
  20. co ile chodzicie na wizyte? bo jak czytam to wydaje mi sie ze czesciej niz ja- raz na miesiac.
  21. wam tez tak duszno? od razu mi sie przypomnial film "ojciec panny mlodej 2" gdy matka i corka byly w ciazy na dworze upal w domu tyle wiatrakow itp ze biedny ojciec uslugujac im biegal ubrany jak na zime i rozbieral sie dopiero gdy wychodzil na dwor :D
  22. mnie ostatnio tak bolalo jakby mnie ktos rozrywal mimo ze akurat tego dnia nigdzie nie latałam. ale wychodzi na to że taka moja natura bo w trzeciej ciąży tez tak miałam. co do krwotokow z nosa to niby na tym etapie moga sie zdarzac wlasnie albo krwotoki albo katar.
  23. taaak teraz do nowego szpitala moge isc ze spisanym scenariuszem co i jak kiedy u mnie maja robic hehe :D
  24. u mnie ani razu sie nie obyło bez oxytocyny a do tego za kazdym razem musieli mi przebijac pecherz plodowy bo zaraza mocna u mnie sie tworzy wiec nawet nie snuje wyobrazen ze w domu czy gdzies nagle mi odejda wody. i dobrze bo ich tez mam zawsze sporo i kazdy skurcz wywoluje powodz
  25. jak właziło to nie bolało :D i bylismy przy tym tylko we 2 a nie ceły personel hehe
×