Inga1304

Mandarynka mam nadzieję, że Ty już po. Jak ja miałam rano krew z śluzem to wieczorem miałam już córkę. Teraz to czasem chętnie włożyłabym ją spowrotem do brzucha. Nie dość, że mi młoda daje popalić to jeszcze dieta mnie męczy. Ostatnio mam jakiś kryzys.

W niedzielę się urodziła w sobotę był pierwszy, krótki spacer. Tak zaleciła położna :)

Słomka ona śpi w zwykłym rożku zapinanym na rzep. Uwielbia w tym spać. Na jesień kupię spiworek już na allegro patrzyłam. Syn miał i bardzo się sprawdzał.

Słomka moja nie tylko niespokojnie śpi, ale jest przy tym strasznie głośna. Bardzo głośno stęka, trzeszczy, skwierczy, wydaje odgłosy jak owieczka :p Syn był dużo cichszy ;) Ogólnie to jestem też już trochę zmęczona, niewyspana, ale trzeba to przetrwać :) Przy starszaku ciągle czekałam, kiedy zacznie coś kumać, kiedy będzie siedzieć chodzić itp. Teraz mam inne podejście. Cieszę się każdym dniem z maluszkiem, chociaż bywa trudno, ale wiem jak to wszystko szybko przemija i ani się nie obejrzę, a już będę mieć dużą pannę w domu. Przy dzieciach czas tak przyspiesza, że szok.

Z tymi rozstępami to nie ma reguły. Z synem przytyłam 23kg i zero rozstępów, z córką 8kg i brzuch jak i tygrysa mam.

Tylko na piersi jest :) Syn był i tak mistrzem bo w 1 miesiącu na piersi przybrał 2kg! Mój na szczęście już do 2 klasy idzie, więc już na spokojnie :) Życzę Ci, żebyś już urodziła i ogarnęła się do rozpoczęcia 1 klasy bo wiadomo jak dzieciaki to przeżywają :)

Słomka super!!! Gratulacje :) Hania drobna modelka jak moja :D Czekamy z niecierpliwością na szczegóły i oczywiście zdjęcie na FB :*

Gosciara gratulacje!!! Opis porodu jak u mnie hehe. Pochwal się imieniem i wymiarami córeczki :)

Miało być up ale mój słownik wie jak jest :p 25 stopni o 22 OMG!!!

Upał

Up

Madoro ja miałam identycznie! Po 1 porodzie długo leżałam i byłam słaba, bolało mnie krocze, miałam opory, żeby do toalety wstać. A teraz to przez te 2 doby w szpitalu mnie już nosiło, szlag mnie od leżenia trafiał. Teraz 2,5 tyg po porodzie i po zdjęciu szwów to gdyby nie podpaska to bym nie pamiętała, że rodziłam :) Słomka pewnie zakochana w Hance przypomni sobie o nas dopiero później :D

Mandarynka nie mów hop :) Ja syna też urodziłam 4 dni po terminie i byłam prawie pewna, że czeka mnie powtórka z rozrywki. A tu córka zrobiła mamie miłą niespodziankę i wyszła 8 dni przed terminem :)

Gosciara trzymam kciuki, żebyś już dziś tuliła maluszka :D Słomka milczy więc rodzi albo już urodziła :D

Wow madoro duży chłopak, jeszcze raz gratulacje :) Ja też miałam cudowną położną przy porodzie (może ta sama?) :) I ogólnie atmosfera na porodówce była super.