irmina stik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez irmina stik
-
O teraz przeczytałam drugi wpis Hani. Czyli dobrze zrobiłam jedząc na II śniadanie pomarańczę ? Kiedyś jadłam grejpfruta ale ostatnio jakoś mi nie podchodzi. Nie wiem tylko czy sam owoc to wystarczy. Piszesz dużo o pieczywie a ja się go bardzo obawiam. Ba...gdybym mogła się pohamować, ale nie, jak kupię chleb graham, czy żytni, (0,5kg) to go zjadam w ciągu 2 dni a to na pewno za dużo. Dlatego nie kupuję i nie mam pokus. Raz w tygodniu, bułka graham powinna mi zaspokoić chęć zjedzenia pieczywa. Haniu , piszesz -pszenicę odrzuć a co z kaszą orkiszową ? Też jest z pszenicy i akurat ją zakupiłam i teraz nie wiem, używać czy nie? :(
-
Czy pisałaś na kompie i tak się stało ? Już pisała wcześniej Rozanka i kiedyś Hania, że miały podobnie, nie wiem jaka przyczyna. Moje wpisy długaśne i wszystkie przechodzą. Wyżej doedytowałam, bo sądziłam ,że jeszcze żadna nie zaglądała :D
-
Hipopotamgosia Przede wszystkim zmień proszę nicka, bo mi się przykro robi jak widzę, jak się ocenia tak młoda osoba. Niestety kochana w ciąży i po ciąży przybiera większość kobiet, więc głowa do góry, byle tylko chcieć coś zmienić kaka50 a wcale nie na bogato :D Tu jedynie ważne było, by mąka była bez glutenu,ale tak na 100% to nie wiem, czy orkiszowa nie ma glutenu, tyle że dietetycy ją polecają. Banan się trafił z przypadku, ale po upieczeniu i spróbowaniu nie polecam, lepsze jabłka jak w Twojej wersji, albo nawet marchewka. Nie używam już cukru żadnego , kiedyś trzcinowy, obecnie co się trafi, czy stevia czy ksylitol, ale musi być ten fiński. No i nie dawałam do foremek, tylko wylałam na płaską blachę:D ale pewnie muffiny też by wyszły. Nie zrobiłam muffin bo obawiałam się że mam za dużo ciasta, choć i tak nie zużyłam całej "mąki" Sprzątanie to też jakieś ćwiczenia:D Na świąteczne porządki jeszcze mnie nie bierze, a chyba powoli powinnam już zaczynać. Niestety synoptycy zapowiadają ochłodzenie, więc chyba jeszcze trzeba poczekać. Zawsze zaczynam od okien. Grubagruba Dobre i 15 minut ćwiczeń, liczy się każda spalona kaloria. Dziękuję za przepis na cukinię, jutro będzie jak znalazł. Jednak nie wykorzystam serka topionego, bo takowego w domu nie posiadam i nigdy nie kupuję. Wymyślę co by tam jeszcze dodać. Z tłuszczów używam tylko olej kokosowy nierafinowany. A teraz mi przyszło do głowy, że można z cukinii zrobić spaghetti i dodać odrobinę pesto z bazylią, uwielbiam :D
-
Ojekuś, tyle roboty przeskoczyłaś w sobotę , znów pełen podziw dla Ciebie. Szybko Ci poszło to sprzątanie 2 mieszkań, mnie sprzątanie jednego schodzi dłużej:( A jak sprzątam jeszcze parter, to już rozkładam prace na kilka dni. Np w jednym dniu myję okna, w drugim ogarniam resztę (ale 1 mieszkania:D) No bo właśnie jak się uskakam po drabinie do kilku okien, to moje biodro kwiczy a nie wspomnę już o kolanie powypadkowym:( Ale wiadomo że głównym czynnikiem spowalniającym moje ruchy jest SKS :D i tu posłałam uśmiech a może powinnam wklepać :( . Jak czytam ile Haniu nawyczyniałaś w sobotę to myślę, że albo bierzesz coś mocnego przeciwbólowego albo jesteś twarda jak skała. Teraz menu obiadowe; Udo (kawałek) z indyka pieczony wczoraj w piekarniku, do tego kasza orkiszowa 1/2 woreczka i zielona sałata z jogurtem. Wszystko dziś mam przyspieszone , bo o 6 śniadanie , obiad był więc o 13 a teraz muszę wytrwać do 18 , nie ma bata :D
-
Zaglądam i oczom nie wierzę :D tyle wpisów a tylko chwilkę mnie nie było:D cieszę się niezmiernie. Nic nie wymyśliłam z cukinii, poczeka sobie do jutra pewnie:D Za to wzięłam się za mufiny. No ale jak to u mnie zwykle bywa, co innego planuję co innego wychodzi :D Najpierw skomponowałam mąkę, czyli mąkę gryczaną, owsianą i jaglaną po 6 łyżek dałam, zmieszałam z 6 łyżkami siemienia mielonego i 6 łyżkami mojego musli z płatków owsianych. Do tego 3 łyżki ksylitolu, proszek do pieczenia, koncentrat waniliowy, cynamon, i 5 ubitych jaj zmieszanych z 3 łyżkami rozpuszczonego oleju kokosowego (nierafinowany) i pół kubka jogurtu czyli jakieś 200ml. Wszystko pomieszane (robotem) Na dno blachy plasterki banana , wylałam ciasto, znów drugi banan i do piekarnika. Teraz się piecze. Po wystudzeniu, pokroję na małe porcje i zamrożę. Będę wyciągać w razie braku pomysły na śniadanie czy kolację. Dziewczyny jeśli chodzi o Calanetics to owszem znam i ćwiczyłam dawno przez 3 miesiące codziennie. Czułam się po tych ćwiczeniach rewelacyjnie. Miałam to nagrane na taśmie VHS czyli oryginalne. Niestety w dalszych ćwiczeniach przeszkodziła mi choroba. Przeszłam operację po której miałam kilka lat komplikacje i zaniechałam ćwiczeń. Później okazało się że taśma zniknęła i nie wiadomo co się z nią stało. W dobie internetu, udało się znaleźć nagranie ćwiczeń na allegro . Zakupiłam, przegrałam na pendraka, by móc odtwarzać na tv, ale co z tego ? Nie ćwiczę, bo wciąż nie mam motywacji. W końcu kiedyś zacznę, ale moje biodro czasem chodzi kwiczy i nie ma szans na jakikolwiek ruch. No ale każda wymówka jest dobra:D Obiecuję sobie więcej ruchu jak tylko zaczną się prace na działce. Wtedy to już od rana do wieczora będzie co robić, bo choć nie mam dużego areału ale jednak jest go na tyle by mnie solidnie zmęczyć. Jak dla mnie to wystarczyłoby mi ziemi w skrzynkach albo doniczkach :D No, ale co zrobić, póki mogę to dłubię w ziemi, bo nie wyobrażam sobie nie mieć swoich warzyw.
-
Witaj Haniu Rozanko,ważne jest że ćwiczysz i nie przestawaj. Jeśli chodzi o alkohol, to proponuję rozcieńczać go w dużej ilości wody, będzie na dłużej a mniej wypijesz. Udanej imprezy. Na mnie alkohol zawsze działał pobudzająco na apetyt, dlatego w okresie diety, zapominam że taki wynalazek istnieje na świecie:D Słońce rozlampiło się na całego, ale raczej nie ruszam się dziś z domu. Najwyżej popołudniu podjadę do Jyska , bo wczoraj kupiłam coś co mi kompletnie się nie nadaje i muszę zwrócić.
-
Zaraz wychodzę ale jeszcze przed wyjściem wręczam bukiet, a co sobie mamy żałować :D https://www.kwiatowaprzesylka.pl/images/products/454.jpg Pa,pa.
-
Dzień dobry wszystkim Witaj Grubagruba, jak miło widzieć Cię tu z rana Kochane dziewczyny, składam Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji naszego święta. https://pieknetapety.pl/img/products/16/26/2/1_max.jpg W każdej chwili, zawsze, wszędzie, niech Wam w życiu dobrze będzie. Niech Was dobry los obdarzy wszystkim o czym serce marzy. A nade wszystko życzę pięknych spadków wagi z jak najmniejszym wysiłkiem U mnie piękne słońce za oknem, jestem zdecydowana na wyjście na miasto. Teraz ogarnę szybko chatę a za godzinę wybywam z domu. Miłego dnia.
-
teraz próba generalna