NeverLucky

dziś Wróć : tak naprawdę to nie mieli wyboru bo ledwie zdążyli ogarnąć do czego służy aparat mowy i ktoś im kazał wierzyć akurat w to - a to w co mają wierzyć jest tylko i wyłącznie skutkiem tego, że urodzili się w tej części świata. x No i oczywiście jak wierzyć nie zaczną to DO KOTŁA SKUR(WYSYNY na niekonczoncą się mękę - ale wiecie dzieci, wybór na koniec nalezy do was :)

dziś Mi naprawdę nie trzeba tego tłumaczyć. A tak naprawdę to nie wiem, czy jest sens komukolwiek to tłumaczyć. Ja po prostu lubię śmiać się z rzeczy, ktore mają jakąś wartość dla ludzi żeby móc potem zobaczyć ten cały ból du(py jaki się zaczyan wylewać - polecam serio xD x Ale tak zupełnie szczerze to myślę, że mam kompletnie gdzieś kto w co wierzy, albo nie wierzy - każdy ma prawo do własnych poglądów (oczywiście religia pokoju z oczywistych względów stanowi tu dla mnie wyjątek - bo jak giną ludzie to już nie jest okej - i nie, nie zapominam o tym ile niewinnej krwi się przelało za Jahwe i Jezuska w swoim czasie) i myślę, że wielu* ludzi w dzisiejszych czasach wierzy, bo tak im kazano - no ku(rwa jak od przedszkola Cie straszą wiecznymi torturami tylk za to ze nie padniesz na kolana przed ikimś kogo nawet nie widzisz to mysle ze moze to miec jednak spory wplyw na przemyslenia takiego dzieciaka - a on potem rośnie i kompletnie sobie z tego nie zdaje sprawy, że jego wyborem byla decyzja miedzy niebem, anielskim chórem i kąpielą w wannie pełnej octu po uprzednim pocięciu ich ciała nożem kuchennym w piekle xD I na bank jest MNÓSTWO ludzi którzy uważają , że ich wiara jest czymś naturalnym podczas kiedy to jest zwykła szczepionka

dziś Chociaż w sumie to raczej nie mam nawet wtedy. Jeżeli Bóg by istniał to są dwie opcje na to kim jest - albo gośc jest naprawdę tak genialny, mądry i wiedzący, a wtedy ma zwyczajnie w du(pie to co ktoś o nim mówi, bo zdaje sobie sprawe, że i tak wszystko co powiedział zostało całkowicie źle przekręcone i ludzie są rozliczani po prostu z tego czy są dobrzy, czy źli. A druga opcja jest taka, że jeżeli naprawdę chodziło mu o to wszystko co od początku aż do tej pory się dzieje i to jest ta niezwykła mądrość którą przekazał - to znaczy, że jest tak głupi, że i tak nie skumałby tego co napisałem xD

Choć moge się mylić niby - a wtedy naprawdę mam przej(ebane xD

dziś Błagam, przecież to była po prostu kolejna wbita szpilka w ten cały cyrk xD Nie wierzę w bóstwa, gadające węże, arki noego wypchane po brzegi zwierzakami i inne gumisie

Wieczność spędzona jako warzywo w gotującym się kotle gwarantowana po tym tekscie xDD

xD

A jak mało wam było jeszcze to polecam stary testament - ale trzeba być naprawdę przenikliwym żeby wyłapać te wszystkie momenty w których działał pod przykrywką jako niejaki ,,Bóg"

dziś Jakiej plebanii? W Watykanie!