matkachrzestna

"Panna Kwarantanna i jej przemeblowanko, znieczulanko, oraz cyberżebranko o nowego laptopa" ht*tps*://ww*w.you*tube.*com/watch?*v=ElQglNv4FLo (usuń gwiazdki)

"Panna Kwarantanna i jej przemeblowanko, znieczulanko, oraz cyberżebranko o nowego laptopa" ht*tps*://ww*w.you*tube.*com/watch?*v=ElQglNv4FLo (usuń gwiazdki)

"Panna Kwarantanna i jej przemeblowanko, znieczulanko, oraz cyberżebranko o nowego laptopa" ht*tps*://ww*w.you*tube.*com/watch?*v=ElQglNv4FLo (usuń gwiazdki)

Ojoj ąą pierdą to dziecko ma problem z ąąą pierdą.

Za chwilkę premiera kolejnego odcinka Pani polonistko zapraszamy "Panna Kwarantannai jej przemeblowanko, znieczulanko, oraz cyberżebranko o nowego laptopa"

Nie służy jej skórka... ojoj...z pomidora. Doda jeszcze piramidkę smaku Będzie zupa z kleksem, ale śmietanę może sobie dziś odpuści Jej służy chyba tylko skórka z banana

Już to tyle razy przerabiałysmy, że nawet mi się na to nie chce reagować. Kiepskie z nich detektywki Jaki idol taki fan A jeszcze jest sufler wujcio wariatuńcio Oj oj styki się mogą tym psychofanką poprzepalać

* się

Bez Twojego tekstu to by się nie istniało. To Tobie się należą wielkie brawa i nie tylko ja tak uważam. Twoje pióro daje dużo radosci. Masz to cos w ręku. Dobrej nocy

Dziękuję za fajny odzew. Jesli autorka stworzy kolejne teksty na podstawie kolejnych vlogów, to nie ma sprawy. Musimy ładnie poprosić > Nie lubię kłamców, wszystko w jej rękach. Ja uważam, że ma niezwykły talent do takich streszczeń. Nie lubię kłamców dołączam się do prosby o kolejne odcinki, ale nie naciskam

Dzięki

Dzięki, wzajemnie Twoje opowiadanka można czytać po kilka razy, za każdym razem z jeszcze większym usmiechem na twarzy. Jeszcze raz wielkie dzięki. Pozdrawiam

Masz talent. To jest Świetne. Tak jak i poprzednie. Ja mam nawet Twoje opowiadania wydrukowane, włożone do segregatora na pamiątkę. Z tego mogłaby być dosłownie książka z opowiadaniami do czytania. Albo baza do książki. Te teksty mają ogromny potencjał. Potencjał na słuchowisko.

Tak kojarzę. sam Gonciarz przecież przyznał się na filmie, że to było takie ich trollololo.

Aby odbudować czyjes zaufanie czlowiek musi się zmienić. Anita nie uważa, że powinna u siebie cokolwiek zmienić ponieważ wielokrotnie podkreslała, że jest zadowolona z tego jaka jest i zadowolona z tego jak wygląda jej życie. Jej cele i wartosci w życiu jakie są każdy widzi, żeby się nie rozgadywać po prostu płytkie. Ludzie łudzą się, że może ona się zmieni, zmieni swoją arogancką postawe, po cichu łudzą się, że zobaczą cos innego niż ona im funduje, a ona za każdym razem to samo, ta sama buta, tupet, brak pokory, kłamstwo za kłamstwem, brak odpowiedzialnosci, samochwalstwo, wiele tego, zbyt wiele. Ona jest mitomanką, a to jest poważny problem i praca na lata. Dodatkowo, że robi dobrze utwierdza ją w tym ten jej "chłopak" hahahha, który nie ma na nią zbyt dobrego wpływu, ale to już osobna bajka. Są partnerzy, którzy źle doradzają swoim partnerkom, po to aby sciągać je w dół, czerpią z tego satysfakcję, to głębszy temat. Takie toksyczne narcyzki. Tego na początku nie widać, to wychodzi z czasem. Tutaj ta relacja jest związkiem na odległosc Szczecin Wrocław, więc wszystko jest rozciągniete w czasie. Jesli tutaj będzie taka relacja toksyczna to w przyszłosci będziemy mogli o tym popisać, bo będzie to książkowy przykład. Jak na razie sporo elementów pasuje Ja widzę po swojemu, może jestem pokrzywiona ale ja tu landrynkowego życia i miłosci nie dostrzegam, raczej kreacje

Zgadza się. Aktorzy uczą się roli i odgrywają ją potem w filmie, teatrze, podobnie kabareciarze na scenie. Ale to tylko rola, zas widz często łączy aktora z postacią, którą gra. Aktorzy za wykonywanie takiego rodzaju pracy płacą czesto wysoką cenę, szczególnie Ci z problemami dla których aktorstwo jest ucieczką od życia i przeszłosci. Tutaj mamy cos podobnego tylko, że róznica jest taka, że aktor gra rolę w której nie pokazuje swojego prywatnego życia, zas u kukiełek z youtuba swiat realny zlewa się z wirtualnym tam nie ma granicy. Youtuberzy fundują sobie w ten sposób niezły bajzel w życiu.

Ja poprostu wracam stamtąd gdzie inni dopiero idą Człowiek powinien być w życiu jak pisarz, mieć oczy szeroko otwarte i w milczeniu obserwować, robić w głowie pliki i skrupulatnie notować. Takie notatki nigdy się nie zmarnują, a na pewno każdemu w przyszłosci zaprocentują

Księciunio zaraz jej kupi ringa i będzie się opalała. Zrobi nam całodniową relację na streamie. Kto będzie chciał zobaczyć zbliżenie wielbłądziego rowka będzie musiał wpłacić donejta

Miło, dzięki, zaskoczyłas mnie ogromnie Gdzie jaka tam królowa, zwyczajny człowiek jestem, lubię się posmiać, poplotkować, ale nienawidzę dziadostwa, pasożytnictwa i wykorzystywania niewinnych ludzi, manipulowania (szczególnie dziećmi, zwierzętami), a już na kłamstwo to mnie trzęsie. Królowa to dopiero będzie z włoską koroną. A może nawet król i królowa Te termometry to chyba BEZ BATERII żeby zachować pozory, żeby "hejterki" się odwaliły Na insta znieczulanko. Szopka jaka to ona miłosniczka przyrody, a między tym jep reklama bucików KUPUJTA KUPUJTA SKNERZE NIE ŻAŁUJTA Widziałam, komenty również te skasowane. Widać jaka silna, każda z Was zdmuchła by ją pierwszym lepszym argumentem jak papruch z blatu stołu. Do Wrocka pojechała tylko po to, aby mieć co kręcić i aby statyw był, przecież Nino aparatu nie potrzyma. Jedzenie dla kota wątpię czy sama kupiła. Biadoliła przez kilka vlogów jak to sklep naciągnął ją na serek i musiała całe 4 złote więcej zapłacić, a tak lekką ręką by kupiła jedzenie dla kota? w tej cenie ? wątpliwe, saszetki po prawie 30 zł? A potem reklama sklepiku? Tak niby przypadkiem? Jak dzis zobaczyłam tytuł "PORZĄDKI I POMYSŁ NA PRACĘ PLASTYCZNĄ" od razu wiedziałam bez oglądania, że będzie o tych tasmach. Anitka od zawsze podkradała pomysły od swoich youtubowych "koleżanek". Przepisy kulinarne, pomysły na prace, pomysły na filmy. Podkradała też swoim koleżanką widzów, ale wszystko zawsze podstępem, pod przykrywką inspiracji. Niektóre koleżanki są zbyt durne by to dostrzec, więc wspierają cwaniarę. Klekot ma za długi łańcuch i czesto wchodzi nie na swój teren, oby ją ktos kiedys nie wystawił na publiczny osąd razem z wszystkimi dowodami, bo słabo to widzę, bo wtedy może bidulka zaliczyć publiczny nokaut. Ale niech się jeszcze rozkręci i zagalopuje jeszcze dalej, po co jej żałować tego nienażarcia. Sama się zakrztusi własnym szambem. A w kuchni szczecińska ukraineczka jak sprytnie wymyła słoiczki po Julii. Poprzesypywała, poopisywała, i jak dumnie oznajmiła, że teraz ma ładnie wszystko ułożone i opisane. Brawo brawo Bravissimo!

Czy Wam też tak pokazuje? Pod ostatnim filmem. Tam gdzie jest ten komentarz: joa koc 3 godziny temu A mnie bardzo dziwi Twoja postawa. Wszyscy trąbią, że to nie są "koronaferie", że to nie jest wolne, że nauczyciele są w gotowości, że mają pomagać w razie np.utworzenia miejsc do kwarantanny w szkole, że to, że tamto...a Ty sobie jedziesz na drugi koniec Polski, bo smutno Ci samej. Chcesz czy nie, jesteś osobą publiczną, a poza tym wykonujesz zawód zaufania publicznego. Twoja postawa wpływa na patrzenie na innych nauczycieli. To nie jest wolne, to nie są ferie, ech... na końcu jest odpowiedz Anity Anna Wróblewska11 minut temu @No to jestem! Brawo Wy Tylko, że mi nie pokazuje komentarza tej Anny Wróblewskiej Wam też?

Ale jesli te owce są takie same jak ona? Jesli postępują w życiu tak samo jak ona? Jesli wyznają podobne wartosci i miłosc do banknotów? Jesli w podobny sposób pasożytują na innych nie czując ani odrobiny wstydu? Gdyby Świat podzielono na dwie częsci na takich pasożytów i nie pasożytów jakby to wyglądało? Myslę, że pasożyty pozagryzałyby się nawzajem. Tak jak to robiły myszy podczas pewnego słynnego eksperymentu.

W ostatnim vlogu mamy do czynienia z bezczelną internetową sprzedażą w wykonaniu człowieka z wypranym mózgiem w wykonaniu ROBOTA . W momencie gdy gospodarka pada na naszych oczach i to na całym swiecie, kiedy ludzie wpadają w panikę wykupują sklepy, kiedy możliwe, że zapowiada się ogromne bezrobocie, kiedy wiele ludzi wykonuje gigantyczną nadludzką prace by ratować życie niewinnych ludzi zarażonych przez nieodpowiedzialnych ludzi takich jak ROBOT DE BIL, kiedy ludzie żyją w strachu, lęku bojąc się o swoje dzieci, rodzinę, wtedy co? Wtedy cwany DE BIL, zakręca kurki od kaloryfera, kurek od wody, pakuje swój majdan i świergocząc do swojego zwierciadełka, które karmi jego ego i leczy ogromne kompleksy zachęca do kupna badziewia. KUPUJTA KUPUJTA DE BILOWI NIE ŻAŁUJTA. OWCA KASE MA OWCA DE BILOWI KASE DA A ja oczywiscie piszę to wszystko dlaczego? Wiadomo, dlatego, bo jej zazdroszczę tego jej ch ujowego udawanego paso żytniczego życia. Hahaha

Ktos kto w wieku nastoletnim kiedy rozwija sie mózg, fundował sobie anoreksję, a potem naprzemiennie anoreksje z bulimią przez wiele lat niestety mógł doprowadzić do uszkodzeń "mechanicznych" w mózgu. Jesli srodowisko, w którym się rozwijała taka osoba, relacje rodzinne nie były najlepsze to dodatkowo negatywnie wpłynęło to na całokształt. W dorosłym życiu będzie to ujawniało się w konkretnych sytuacjach i niestety nie będzie miało dobrych skutków na dalszym etapie. Tym bardziej jesli osoba taka będzie zamiatała problem pod dywan, nie szukała pomocy, lecz skupiała sie na oszukiwaniu siebie i otoczenia co możemy obserwować własnie na tym coraz gorzej radzącym sobie z życiem przypadku. Elewacja elewacją, zaszpachlować można wiele, ale gdy ktos sam nie radzi sobie ze sobą to niestety widać to z czasem coraz bardziej, po decyzjach i ruch ach jakie wykonuje.

Napisałam komentarz, ale chyba nie został zakceptowany lub czeka na akceptację, bo za długi, więc wkleję ponownie w częsciach. Widzę, że coraz bystrzejsze osoby tutaj zaglądają, przez Was nigdy nie przestanę tutaj zaglądać. Dziewczyny jestem od Was chyba uzależniona. Księciunio to bardzo oklęty i chamski typ. Wiele razy można wyłapać było to jakim językiem się posługuje. Podwórkowa łacina to własnie jego codzienna mowa.Wiele razy można było to usłyszeć szczególnie jak się założy słuchawki i odsłucha w zwolnionym tempie. Anitka zresztą też posługuje się podobnym słownictwem tylko, że Klekot paskuda to ukrywa, ale też zaliczyła kilka takich wtop w przeszłosci. Przeciez jeszcze niedawno były niezłe rodzynki naszej "polonistki" tfu tfu japa gęba kibel żarcie. Wiadomo nikt nie jest swięty, ale u tego jej typa słychać takie wyraźne chamstwo, złosc i taki rodzaj agresji jak u alkoholików. Sorry nic nie poradzę, że ja to tak odbieram. Anitka wie, że nie będzie z nim do końca życia dlatego nie ma oporów by tego prostaka wykorzystywać na maksa, stąd ma do tego taki luźny stosunek. Jej znajomosci z facetami (mówiła o tym w q& a) czego nigdy nie ukrywała polegały od razu na wspólnym zamieszkaniu po co? Po to, aby mogła korzystać z zasobów tych gosci. Tutaj blokuje ją odległosc. Jesli zaciągnie go kiedys przed ołtarz, duża szansa, że potem będzie szybki rozwód. Póki co wykonała bardzo fatalny ruch. Najgorszy z możliwych. Może zamiast w Szczecinie to będzie izolatka we Wrocławiu. Kto wie... Życie pokaże. Mnie nic nie dziwi, bo to de bil.