siepniowa mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez siepniowa mama
-
malgo - dzięki za info o dr Max, w przyszły czwartek spróbuję coś kupić promocyjnie.
-
U nas zęby wyszły z tygodniowym odstępem. Najpierw dolna jedynka, za tydzień druga, póżniej odstęp miesiąca i wyszła górna jedynka, po kolejnym tygodniu druga górna jedynka. Jak jedynki górne wychodziły to dolne jedynki były już stosunkowo duże, więc przez miesiąc sporo urosły. Mamy około 22-24 stopni,córka ubrana jest w krótkie body i bluza oraz bawełniane spodenki. W razie potrzeby (jak wieje) leciutka czapka.
-
MagicznyCzassssss - dzięki za inspirację, poczytam sobie. Też miałaś dzieci rok po roku? W jakim wieku masz dzieciaczki?
-
Dziewczyny, cieszcie się, że dzieciaki nie mają jeszcze zębów. Czytałam, że im później wychodzą tym lepiej, są zdrowsze, mocniejsze a wyjdą kiedyś na pewno:-)
-
malgo - czuję się o niebo lepiej, mdłości ustępują, pojawiają się coraz rzadziej, senność też powoli odchodzi. Zaczęłam 11 tydzień, więc czas leci. Byłam na kolejnej wizycie , zrobiłam podstawowe badania, jak na razie wszysto ok. Zdecydowałam, że prenatalnych nie robię, będę miała zwykłe usg. Kiedy startujecie ze staraniami? Jakby co trzymam kciuki. Ja się zastanawiam nad dostawką lub wózkiem bliźniaczym. Urodzę w listopadzie, więccała zima przed nami, wolałabym mieć jedno siedzisko spacerowe i jedną gondolkę. Szukam wózków używanych. Na mój wózek pojawiła się chętna koleżanka, która jest w ciąży i też będzie rodziała w listopadzie.
-
Moja córka dostała od mojej mamy kolczyki w prezencie. Na razie jej nie przekuwam uszu, bo zwyczajnie mi się nie podobają kolczyki u takich małych szkrabów, jakoś tak wyglądają nienaturalnie. Odkładam przebicie uszu do odległej przyszłości, być może do czasu przedszkolnego lub szkolnego, sama jeszcze nie wiem. Chyba dam córce zdecydować. Sama nie mam przekutych uszu, jakoś nie czuję potrzeby. W ogóle jestem jakaś dziwna, bo nie lubię nosić ani pierścionków, ani bronzolotek, naszyjników, nie lubię być przyozdobiona:-)
-
malgo - trzy dni temu wyszły córce kolejne ząbki, mamy już 5:-) i dwie ostatnie nocki mamy w całości przespane. Dobrze, bo mąż pojechał po świętach a ja zostałam z marudzącym dzieckiem. Nawet przeciwbólowy syrop na nią nie działał. Ale na szczęście wszystko wróciło do normy i znów mam córkę anioła. Mdłości jeszcze mam, ale odpukać jakby mniejsze albo nauczyłam się z nimi walczyć...Piję dużo wody, jem migdały, imbir i jest lepiej.
-
Spróbuje tych migdałów, na razie testuje imbir i wodę.
-
Malgo- tak mąż jest kierowcą , akurat teraz do swiąt jest w domu, nie obrócił by z ładunkiem przed swietami, bo jezdzi za granice.Całej szczęście, bo teraz taki gorszy okres u córki mamy.
-
malgo - walczę z nudnościami wciąż, wypróbowuje imbir, picie większej ilości wody itp. Senność powoli przechodzi. Córeczka zaczęła się budzić w nocy, wychodzą jej górne jedynki. Na szczęście mąż do niej wstaje, jest bardzo dzielny, bo pobudek jest 3-5 w nocy a rano idzie do pracy. Nasza córka od 2 mż przesypiała właściwie nocki, więc dla nas te pobudki są masakryczne...
-
Czy możecie mi napisać jadłospisy Waszych dzieci? U mnie jest śniadanie: jajecznica na parze, chleb z masłem, owsianka z owocami lub jaglanka z owocami, obiad: zupka, podwieczorek: owoc, kolacja: kaszka z owocem, podaję dodatkowo 2 razy mm 180 ml, w między czasie woda. Jak potrzebuję coś zrobić daję też do ręki córce chrupka kukurydzianego...
-
Ja też podaję devikap z tymże u mnie jest dostępny bez recepty. Cały czas 1 kropelka.