Mam mysli obsesyjno kompulsyjne o przelykaniu sliny. Przy ludziach mysle o tym czesto, jestem wtedy spieta, zestresowana tym ze musze tak czesto i w dodatku glosno przelykac(co 2 minuty) Pytanie jest takie: czy czulibyscie sie przy takiej osobie zestresowani i czy mogla by was takimi myslami zarazic? Czy zwracalisbyscie na to uwage?