cyferka xxxx

Z Kasia, nie wiem co zrobię hmm

Z Kasia, ja go ukatrupie ! To nie manipulacja wiedział jak go poznam.

Ty zadzwonisz czy ja mam zadzwonić ?

Z Kasia jakiś gość odnalazł swojego K.S. post nad Twoim.

Chyba sporo będziesz miał mi do wyjaśnienia

Ojej amnezja ? a o czym wczoraj rozmawialiśmy, nie Tu tylko normalnie?

Chcesz się tak bawić hmmm ok ? Jakoś wczoraj nic nie wspomniałeś o kafeterii dlaczego?

Nie, to akurat wykluczone, pytanie jest proste.

Alicja powiem tak, ta "rozmowa" jest moja :-/ , niestety nie świadczy to o tym że napisała to osoba z którą rozmawiałam! Wręcz przeciwnie skoro napisała aż tyle powinna odp. na moje pytanie. Niestety, nie znała odpowiedzi więc wniosek nasuwa się sam, to o czym rozmawialiśmy nie zostało między nami...

A po drugie nic więcej nie napiszę na ten temat bo nie chce dawać nadziei dziewczyną które jednak liczą że ten ich jedyny wymarzony lekarz tu wejdzie, lubię sobie z Wami gadać a on nie potrafił odpowiedzieć na moje pytanie więc traktuję to dalej jako zbieg okoliczności :)

14:48 ehhh ciężko wyjaśnić to co on napisał, nie da się bez dopisania reszty a ja jej nie dopisze więc koniec tematu. Wogóle to nie powinno być na forum.

Mówię i mam ok - idź stąd i nie wracaj!

Haha prawie i ja dałam się wkręcić! Mała, widzisz jak dużo podobnych sytuacji :P

Że niby to Ty hmmm zobaczymy. Pomyś SMS ja napisałam kotek a Ty?

Brak mi weny twórczej na komentarz :)

Mała, mam nadzieję że jutro będzie lepiej. Miłych snów.

Ciężko jest kontrolować uczucia i emocje, pisałam to już kilka razy. Dziś o tym wspomniał kolega "chce być rozsądny" tak się nie da jeśli wybierze się rozsądek tzw bezpieczniejszą drogę bez ryzyka to kończy się to rezygnacją z marzeń i samotnością to akurat mój przypadek. To nie jest dobre ...

Mała, ciężko coś napisać. Albo przestraszył się że tyle osób o coś pyta albo następny "osioł" zrobił to specjalnie :(

Wiem że jest Ci przykro, jak ktoś już wcześniej zauważył te historie są podobne zazwyczaj lekarz i pacjentka spotykają się w gabinecie około 99% chyba tylko 1 spotkała swojego w szpitalu, więc ten sam scenariusz łatwo pomylić fakty. Mógł napisać ale on sam nie wiedział czego chce, jeśli był tu pierwszy raz raczej nie spodziewał się takiej reakcji.

Mała, nie bierz tego tak do siebie może ten akurat nie zrobił tego specjalnie, bał się napisać coś więcej czasami tak się zdarza.

Alicja, my długo jesteśmy Tu nas ciężko wkręcić. Może przy pierwszym "pseudo lekarzu" się też nabrałam ale teraz nie uwierzę w takie bajki.

Wygląda na to że nasz nowy gość znowu do wszystkich pasuje.

Ja wiem ile ma lat, a tu przychodzę sobie popisać z Wami.

20:50 mam być miła? ok będę jeden jedyny raz dla Ciebie gościu.

Alicja czego tu już nie było? inicjały, kolor oczu, daty wizyt , daty ostatniego spotkania, w co była ubrana, ile ma lat? wsio już przerobione i jakoś happy endu nie było.