

Maryyyś
Zarejestrowani-
Zawartość
22950 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
20
Wszystko napisane przez Maryyyś
-
Ty niewdzieczniku, Ty... Teraz będziesz mnie prosił o śniadanie. Pół roku!
-
Wlasnie. Mlody jest to niech się uczy
-
Pewnie poszedł biegać.. A damy musza na kawę czekać!
-
Chłopiec, juz moze być ta kawka. Na taras poprosze
-
Ja poproszę jak wstanę. Przed 10 bym nie zakładała...
-
Co???? Chłopcom nie wolno kawy o tej porze! To dla dorosłych jest !
-
Fakt. Ale rano Chłopiec nam zrobi
-
Dobra! Jest plan. Polubi nas
-
To moze jeszcze Ty mu zrob rano kawe, a ja jajecznice? Bo jak tak bez Chlopca?
-
Ale ze cio?
-
To jest jakies zuo!!! Tylko kuku i boli. A ten Chłopiec jakiś dziwny... To my mu pomagamy, a on się fosia
-
Ojej. Chyba tak
-
Właśnie! Się martwimy
-
W stolicy. Awaria oczyszczalni Czajka. Oby tylko Chłopiec nie biegał na Wisla.... Bo mu się zrobi tak
-
W krolestwie sciekow cieplo i slonecznie.
-
Zatem zamawiamy sobie ładna pogodę!
-
Chcialabym... A trzeba bylo do pracy wstać. Ale jutro już chyba nie
-
No jestes
-
Pracuj pracuj, Poes chce prezent
-
To bylo normalnie Czyli rano spokooojnaaa kawa Upal mnie wymeczyl. Lecę spać. Dobranoc
-
Co porabiasz? Mam jutro wolne
-
Obawiam się, ze taki będzie...
-
Jeszcze się trochę posmaze. Opalam się bardzo szybko (dosc sniada karnacja).
-
Nie, Ola. Ja do miasta to nie.... Jeśli chodzi o Baltyk, to gustuje w małych miejscowosciach w lewo od wspomnianej Gdyni. I to duży kawał w lewo. W Trójmieście byłam. Ładnych parę lat temu.
-
Po co sfabrykowal je ktoś, jest właściwym pytaniem.