-
Zawartość
12623 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez jbsg
-
To jest normalne zboczenie...
-
Fundacja Wspólnoty północno-zachodniej Missisipi? Chyba nie...
-
W windzie chyba czuć... Wchodzą dwie blondi do windy i czują dziwny zapach, patrzą a na podłodze jakaś plama... - Chyba sperma... ciekawe czy to któregoś od nas? Druga bierze na palec, oblizuje i mówi: - Nie, to na pewno nie z naszego osiedla...
-
Zainteresuj się kobietami...
-
Oksytocyna jest najlepsza...
-
Na takie spotkania jest coś lepszego niż exta... i jeszcze lepiej ryje beret...
-
Może nie rozpowszechniaj tak bardzo tej gry bo w moim bezpośrednim otoczeniu kobiety zaczną chodzić w wiankach na głowach...
-
No już nie bądź taki skromny... nie daj się prosić...
-
Postaraj się... szczególnie o tych doświadczeniach...
-
Jest dokładnie tak jak piszesz... i jeszcze dochodzi do tego wyrachowanie... znam jedną opowieść z pierwszej ręki o takiej wyrachowanej, pięknej i wykształconej... stała przy DK14...
-
Przy pewnych predyspozycjach(patrz wyżej) nie musi Ci być ich szkoda... dla nich to nic dziwnego, nienormalnego czy godnego potępienia...
-
Do każdej pracy warto mieć jakieś predyspozycje inaczej to nie praca tylko katorga... żeby być dzi**wką trzeba mieć żelazną psyche albo nie mieć nic oprócz narzędzi pracy...
-
Jeśli chodzi o kawalerkę to nie...
-
Co zrobić w takiej nietypowej sytuacji z moją własną żoną ?
jbsg odpisał qwertry2233 na temat w Życie erotyczne
Cieszyć się i chwalić... -
Już dawno skasowane...
-
Można! Np. o 4:30... codziennie... i można leżeć bez ruchu... i chłonąć nocny zapach kobiety... tak... kobiety mają swój zapach nocny umiejscowiony w zgięciu między ramieniem a szyją za uchem... i czuć go tylko w nocy bo na dzień to chyba go zakręcają bo potem już go nie czuć...
-
Z tego co czytam wychodzi, że seks to Pan Pikuś... i tak trzymać!
-
Nie zadawałem.... ustawiłem kamerkę i powiedziałem: - Dzisiaj będziemy nagrywać! Potem wspólne oglądanie bardzo nas nakręcało i wychodziły z tego coraz lepsze filmiki... samonakręcająca się spirala...
-
Problem zaczyna rosnąć w piramidę... Zmień sposób myślenia... pomyśl... dlaczego on jest z Tobą?
-
Bój się, że zacznie oglądać programy kulinarne! To będzie znaczyło, że źle go karmisz? Że nie smakuje mu to co gotujesz? Że będzie chciał stołować się na mieście? Wyolbrzymiasz i robisz problem ze zwykłej męskiej przywary jaką jest ciekawość...
-
Dominacja finansowa w związku... w ZWIĄZKU?! To nie związek tylko układ... wykorzystywanie jakiejkolwiek przewagi w związku to zwykłe sku...syństwo... w związku należy się uzupełniać, a nie wywyższać...
-
Tobie się nie chce? Chyba każdemu się chce...