-
Zawartość
12623 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez jbsg
-
Zgadza się... ale nawet przy jednym partnerze czasami bywają przypadki, że trzeba się zabezpieczyć nie tylko przed niechcianą ciążą czy chorobami wenerycznymi...
-
A Ty znowu o danych statystycznych... znasz to? Są małe kłamstwa, wielkie kłamstwa i jest statystyka... Nie jest wcale trudniejsza w użyciu, a doznania są takie jakby jej nie było... chroni lepiej od męskiej bo jest zdecydowanie większa i obejmuje większy obszar chroniony, zakładanie wcale nie jest takie trudne jak to przedstawiłeś na ilustracjach, a usuwanie jest jeszcze prostsze...
-
Powtórzę za nieodżałowaną Marią Czubaszek... : " W coś trzeba nie wierzyć..."
-
Wierzysz w jakiekolwiek słowo reżimowych środków masowego przekazu? Nie jesteś chyba aż tak naiwny...
-
Ja używałem i dlatego twierdzę, że czasami piszesz bzdury podpierając się wątpliwymi autorytetami...
-
Dlatego zawsze warto dojść do etapu gdzie można mówić to co się myśli bez patrzenia na konsekwencje... jeśli nie dojdziesz nie warto być w takim związku...
-
I wierzysz w to wszystko co zacytowałeś? Żadna grupa reprezentatywna nie przedstawia wszystkich przypadków ani nie tłumaczy wszystkich przyczyn i skutków...
-
Trzeba wiedzieć z jakimi kobietami się zadawać...
-
Zaczepić?! Są modele gdzie trzeba założyć krążek na szyjkę, ale to zbędne ruchy dekoncentrujące... Wierz mi... jeszcze wiele głupot będziesz cytował jeśli bezgranicznie będziesz wierzył internetowi bo z tego co piszesz wynika, że nie używałeś tego rodzaju prezerwatywy...
-
Uwaga! J-44 znowu nadaje... tzn. bryluje... strzeżcie się dziewczyny... A tak a propos to w każdej dyskusji z kobietą zawsze mam ostatnie zdanie: "Masz rację kochanie..."
-
Najlepsze są prezerwatywy dla kobiet... odpada wiele problemów...
-
A jeszcze bardziej stary może być?
-
Chyba też jestem lesbijką... tak, na pewno jestem...
-
Obudziła się... w sobotę wieczorem ona (?!) nagle zapragnęła faceta... wszyscy już zajęci!........................... oprócz mnie...
-
A grzeczna byłaś?
-
Już... i jak Ci się podoba nasz "mały" sekret?
-
A nie mówiłem?
-
Czasem trzeba stracić by w przyszłości zyskać więcej...
-
Ależ te nudesy miały być całkiem za darmo! No przecież nie zapytam się czy chcesz uprawiać seks za pieniądze, a potem mi powiesz, że nie masz pieniędzy...
-
Taaa... a jak mówiłem żeby jakaś przysłała nudesa z tzytzkami to żadnego nie dostałem...
-
Bo mnie tu nikt nie lubi...
-
To jest nawet bardzo wyraźny znak... ... i wiele mówiący
-
Znowu? Dlaczego ja nic o tym nie wiem? Nie lubisz być zboczoną?
-
Ilu ludzi tyle gustów... jeśli nie mężczyźnie to kobiecie... komuś z pewnością może się spodobać...