jbsg

Legginsy są wymarzone do sprzątania samochodu... i jeszcze mokry podkoszulek do mycia szyb od zewnątrz też się ładnie komponuje...

Mi też wisi na różowo...

Próbujesz mechanicznie zaspokoić potrzeby organizmu i nic Ci z tego nie wychodzi, a orgazm rodzi się w mózgu... dopóki Twój mózg nie osiągnie odpowiedniego stopnia podniecenia (np. w czasie stosunku z dziewczyną) to żadne starania ani lekarze nie pomogą...

Orgazm byłby lepszy...

Co działo się na priv zostaje na priv... i nic ze mnie nie wyciągniesz...

Znasz prawo Kopernika-Greshama? Dobrze, że jeszcze jest co wspominać...

Nie

Spójrz na ilość stron, na tematy rozmów przewijające się w temacie, na ilość osób i znajomości zawartych w temacie i stosunków wśród userów... a propos znalazłem jeden temat z przeszłości bardzo dalekiej i czytam sobie od czasu do czasu wspominając piękne chwile... i nie tylko... i modlę się żeby nikt go nie podniósł... czy to jest normalne?

Jeszcze... i wtedy też! Wtedy jeszcze było w miarę normalnie... szkoda tych czasów...

Co mu zrobiłaś?

faceci faktycznie nie potrafią się domyśleć?

To nie jest temat do dyskusji... to wskazówka...

Wskazówki do czego? Do niewiadomego? Do nieoznaczoności?

Zamieniłbym "A" na "bo" i masz gotowe uzasadnienie...

Każda jest pierwsza... i każda inna...

"...miłość na nic nie zważa ani nie trzyma się w szrankach rozumu w swoich poczynaniach, podobna z natury jest śmierci: tak samo godzi w wysokie pałace królów, jak w nędzne strzechy pasterzy, a kiedy jakąś duszą całkowicie owładnie, to najpierw odejmuje jej lęk i wstyd."

Bo kobiety to w ogóle nie znają się na facetach... nic a nic...

Wystarczy nauczyć się oddzielać ziarno od plew... założysz jeszcze niejedną czapkę... niejednym się płaszczem okryjesz...

Komunikator dałby Ci odpowiedzi na wszystkie pytania i zagadki? Wtedy nie byłoby Ci szkoda?

Dlaczego Ci szkoda? Są tu tacy, którzy mają...

Też jestem ciekawy...

To znaczy, że nie powinieneś szukać tam gdzie nie powinieneś...

Na dzisiaj wieczór zapowiadany jest wzmożony poziom libido oraz niebezpieczny spadek zahamowań, sympatycy ostrzegają przed nadmiernie rozbuchaną chucią pojawiającą się w najmniej oczekiwanych miejscach i warunkach. Spodziewane są też obfite opady złotego deszczu oraz wzrost poziomu w głównych nurtach podniecenia. Temperatury będą oscylowały między chłodną obojętnością, a najwyższymi stopniami podniecenia aż do wystąpienia orgazmów i trzęsienia ziemi co może skutkować utratą przytomności z rozkoszy oraz niepohamowaną chęć do powtórek. Jutro na szczęście sytuacja wróci do normy.

I co? Sprawdziła się prognoza? To życzę wam burzliwej nocy i piorunów między nogami i błyskawic w głowie... Do kiedyś...