Cześć Dziewczyny, jestem 3dzień po zabiegu aquafilling.
Jeśli chodzi o sam zabieg, wykonałam go dlatego, że miałam bardzo dużą, prawie dwu-rozmiarową asymetrię piersi, nie dało się z tym już funkcjonować, wręcz niemożliwe było kupowanie biustonosza - jedna pierś wypadała, druga miała za dużo miejsca.
Zabieg jest bardzo szybki, z konsultacją włącznie byłam w klinice 1,5 h, w znieczuleniu miejscowym z adrenaliną, właściwie odczuwa się samo znieczulenie, ale podobnie jak w znieczuleniu stomatologicznym, nie jest to żaden większy ból. Jedynie wprowadzanie narzędzi do piersi (nie wiem jak ono się fachowo nazywa) jest odczuciem nie przyjemnym,aczkolwiek absolutnie nie bolesnym. Odczuwałam, że ktoś grzebie mi czymś w środku :) ale nie było to nie do wytrzymania. Samo podawanie preparatu również bez problemu.