zaraziłam się kurzajkami na basenie i na początku myślałam, że pozbędę się sama problemu jednak zamiast się go pozbyć wyrządziłam sobie większą krzywdę, dlatego musiałam udać się do specjalisty i wylądowałam w Rzeszowie u Pana Piotra Bielawskiego, bardzo szybko pozbył się mojego problemu bo po prostu mi je zamroził i od tamtej pory ani jedna sie nie pojawila