Lata 80-te pominę, później też, a obecnie:
Faktyczna prywata (niewiele) raczej z polecenia i tym samym znam warunki ceny od 200/h.
Niby domówki, czyli ala sekretarka umawia do konkretnych lub wybranych przez nią dziewczyn.
Wówczas łazienka, drink, rozmowa, zabawa (ja lubię masaże z dodatkami), prysznic , płatność, pożegnanie. W ramach zabawy jest różnie. Ceny kosmiczny podział od 100 (też coś się dostanie) do 2000 za godzinę, ale realnie najczęściej korzystam ~150 za masaż z dodatkami.
W czymś ala klub od 70 (poważnie) w górę do ok 500/h i zwykle są dopłaty. Czyli wchodzę, wybieram z dostępnych pań, płace podstawę, myju myju i po powrocie do pokoju ustalamy szczegóły. dopłaty są bardzo zróżnicowane czyli w tym samym lokalu za to samo można dopłacić 30 i 100, pani 1 robi X, a pani Y za mniejszą dopłatę godzi się na wszystko na co przyjdzie ochota.
Czy warto?
Warto uważać na nieuczciwy marketing. To pani ze zdjęcia nijak się ma do osoby w pokoju. To zakres all bez dopłat okazuje się nic za dopłatą. Ja korzystam z usług raczej stałych pań, ale rotacja jest, a czasem przyjdzie ochota na zmianę i potem powrót w sprawdzone miejsca. Lepsze to niż spędzenie czasu samemu, a za masaż gdzie chodzę bez dodatków mniej bym nie zapłacił. Nie wszystkie dziewczyny co prawda tak tam masują, ale wiem do kogo się umawiać.
Omijam miejsca nowe, bez opinii.
Odwiedzam tylko w pełni zdrowy bez nad ziębienia itp.
Dziewczyn przeziębionych, chorych nie odwiedzam - wychodzę.
Bez poprawiaczy humoru, ale tych i tak nie używam.
Do umawiania używam telefonu tylko do tego.
Nie podaję prawdziwych danych tylko pseudonim.
Dwa dni przed mniej mięsa, bez niektórych przypraw, piję soki.
Dzień - dwa wcześniej depilacja.
Dwa dni przed manicure, pedicure.
Rano golenie zarostu.
Tuż przed dodatkowe odświeżenie jamy ustnej.
Używam ulubionych perfum.
Zawsze przed i po prysznic.