Emiiiilka
Zarejestrowani-
Zawartość
639 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Emiiiilka
-
A właśnie, co sądzicie o Hani niedawnych zmianach w wyglądzie - włosach i ustach?
-
Wiem że to nie temat i Jennifer, ale muszę muszę napisać że ona zawsze wygląda pięknie na twarzy. Tak zdrowo i świetliście też podobieństwa nie widzę, choć kojarzy mi się że kiedyś dodawała chyba taki film 'makijaż w stylu j. Lo' albo coś podobnego
-
Fakt. Mam samodzielnie skomponowana paletę Glam z cieniami typu festiwalowy, królowa pszczół, mam tam też 3 ostrzejsze róże. No i muszę przyznać, że makijaż nimi robi się po prostu sam, ale tak po 5-6 użyciach 1/3 cienia nie ma w wyprasce
-
Jestem mega zdziwiona, że Maxi dodała ten film że wiecie, nie bała się nalotu fanek Glamu. Nawet Zmalo jak testuje palety Hani to aż skacze z zachwytu (takiego sztucznego). Palety wypadły naprawdę źle myślę że wiele osób, którym palety te się sprawdzają nie robia skomplikowanych makijaży, nie budują cieni itp, tylko robią najprostsze makijaże nimi, a wiadomo do takich codziennych makijaży nie potrzebujemy cieni jakościowo jak Natasha Denona tylko wystarcza przeciętne
-
To jest straszne. Otworzyłam teraz wlasnie jakiś niedawno wstawiony film. Włosy tłuste że aż się całe świecą, brwi miała pomalowane wcześniej ale nałożyła na nie podkład... Który rozprowadzając wszedł jej do nosa i nie rozprowadziła tego... Pije i siorpie na głos. 2,5min i nie dam rady więcej. Nie wiem co się z nią stało.
-
Ja lubię turboty, nie przeszkadza mi błysk na codzień, a poza tym w mojej pracy akurat makijaż jest mile widziany, ale wklepane cieniutka warstwa, delikatnie a nie robienie z nich takiej skorupy. Natomiast mimo że lubię efekt jaki dają nie używam często, ponieważ wklepane na bazę z nyxa - nadal się osypuja. Z żadnymi innymi pigmentami, brokatami itp nie zaobserwowałam takiego zjawiska
-
Tak, nie wiem czemu swatch Hani są takie przekłamane, pamiętam jak wchodziły turboty i kupiłam 4 - na wszystkich kolorach się zawiodłam, bo wyglądają zupełnie inaczej. Inne kolory po prostu
-
Ja nic nie kupuje z poleceń na yt. Oglądam owszem, ale jak kupowałam wcześniej miałam całą szafę bubli. Teraz czytam fora na których piszą wizażystki, czego używają i mam produkty, które są piekielnie dobre i które zużywam do końca. Youtuberki często też coś nałożą i od razu wydają opinie (albo siedzą z makijażem w domu kilka godzin xD) nie noszą makijażu np 12h jak normalne osoby noszą w ciągu dnia do pracy itp.
-
Chce usunąć ciąże w 25 tygodniu
Emiiiilka odpisał ewka9990tym na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Musialabys wyjechac za granice, sa takie kliniki np w Czechach. Na poczatku ciazy jeszcze moze ktos u nas by sie tego podjal, ale teraz to juz zbyt duze ryzyko. Nie mozna oceniac, moj tata zmarl tydzien temu na raka mozgu wiec wiem jak to wyglada, a ja sama wychowywalam corke 4lata sama...to cholernie trudne i nikomu nie zycze. Mimo ze pewnie zostane zlinczowana w sekunde :P ale niestety takie sa fakty -
Mnie zawsze dziwi (zauwazalne u youtuberek, ale oczywiscie nie tylko), że kobiety dbają o wygląd właśnie używając gigantycznej ilości pielęgnacji, robiąc codziennie staranny makijaż, często także włosy są otoczone specjalną pielęgnacją wcierkami, maskami itp. A WAGA i zdrowie jest zaniedbane :/ teraz co 2ga osoba ma jakieś problemy ze zdrowiem mniejsze lub większe i nie jest to problemem. Nawet jeśli nie chce się przeznaczać pieniędzy na trenerów/ specjalne diety to w dzisiejszych czasach wszystko jest dostępne w 3 sekundy po wpisaniu w google :D Nie piszę tutaj o byciu szczupłym jak brzózka, bo sama taka nie jestem i nie uważam to za atrakcyjne, ale być po prostu zdrowym, bez kilkunastu/kilkudziesieciu kg nadwagi.
-
W ostatnich filmach (2-3, odkąd weszły pudry do oferty GS) wygląda źle. Oglądam ją wiele lat, nawet nie wiem czy wtedy sklep Glam istniał, miała innego męża itp i naprawdę tak kiepsko nie było :P w sensie pisze o makijażu oczywiście. Te pudry zaraz po nałożeniu dają efekt spoconej, zmęczonej twarzy, jakby miała makijaż z 14h bez poprawek i ciężkiej pracy bez przerwy :D w dodatku mają dziwne kolory, odcinają się od siebie. Niestety widzę po komentarzach na YT, że nie tylko ja tak uważam.
-
Swoją drogą to aż dziwne, że jednak robi tyle tych makijaży, a nadal nie nauczyła się nawet blendowac cieni
-
Zdecydowanie. Maty morphe same sie blenduja, jestem w szoku że mozna zrobic makijaz w tak blyskawicznym tempie. Sa bardziej suche niz maslane, ale osyp jest maly, moze 1/4 tego co ultramaty glamu. Ale mowie, mam tylko palete ze wspolpracy, nie mam tych takich duzych czarnych.
-
Mi tez nie podobaja sie te nowosci. Taka duza palete to mam tylko morphe x jeffre star i o ile ona jest cudowna jakosciowo, to i tak jej nie uzywam, bo po prostu jest tak wielka ze szok :D Najgorsze jest to, ze u Hani wszystko zalezy jaka partie kupisz. Ja juz nic nie kupuje, mam 4 stare turboty i sa fajne (procz 1go - Belli, ale np asteroid jest przepiekny). Pozyczylam teraz od kolezanki 2 kolory - wata cukrowa i zimno cieply (jakos tak) i one sa straszne :O ten 1 szy jest taki grudowaty, ma wielkie płaty, przez co ciężko go nałożyć bo w jednym miejscu naklada sie go duzo, a obok prawie wcale :D a drugi to taki tylko topper, brokat, slabo widoczny. Jakbym to kupila to by mi bylo sztrasznie szkoda wydanej kasy.
-
Tym bardziej, że teraz ta kwarantanna. Przez 3 czy 4 mies jakby jeść zdrowiej i nawet chodzić na szybsze spacery to już by zrzuciła coś
-
Niestety z takimi makijażami to ona sobie może chcieć...
-
Taaaa. Prędzej mi kaktus na czole wyrośnie niż Ewa "zareaguje prywatnie"
-
Dokładnie. Ja ogólnie lubię Hannę. Czasem wracam do palety naturalny glam. Mam dwie 9tki, jedna z nich uważam za całkiem ok. Nie używam i nie kupuje więcej przez opakowania (zwracam na to duża uwagę, dlatego np kupuje palety Hudy bo są dobre i przy okazji piękne, cieszą oko) a nie przez jakiś hejt czy nienawiść do Hani nie rozumiem tego, że jak się coś skrytykuje to zaraz że sie jest hejterem
-
Hania nie ma w sobie cienia samokrytyki. Wszystko wg niej ma najlepsze. Cienie Natashy a Hani to niebo a ziemia... nie da się porównać ich w ogóle, bo są inne zupełnie. Mam 4palety GS więc mam porównanie, nie to że jestem jakąś hejterka
-
Cienie Natashy takie są. Delikatne, lekko mokre, meeega eleganckie.
-
Mi się mega podoba, uwielbiam pastele, fiolety itd. Ale tak jak wspominałam, nie kupię chocby to były najpiękniejsze kolory na ziemii, póki nie poprawi się jakość opakowań. Mam 4 palety i ich nie używam, bo nie mogę patrzeć na te krzywe palety po prostu