Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Guusiak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    183
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Guusiak

  1. 16dc. Wczoraj wieczorem zaczęły mnie boleć jajniki i macica. W nocy ból rozwinął się do takiego stopnia, że chcieliśmy jechać na pogotowie, ale w końcu zasnęłam. Był to trochę inny ból niż jak na okres, bardziej taki tępy. Dziś jest ok, czasami tylko coś mnie zakuje. Nie wiem co to było, ale czułam się okropnie.
  2. Teraz cały czas pobolewaja mnie jajniki, tylko nie wiem dlaczego... Bo wczoraj gin nie wydział żadnego pęcherzyka , więc to nie na owulację, która właśnie powinna być.
  3. Mi ginekolog stwierdził cykl bezowulacyjny a okres miałam bolesny i ze skrzepami. Przed staraniami nawet nie zwracałam uwagi na żadne objawy, więc nie mam porównania jak było wcześniej.
  4. Zapytałam, a lekarz nic mi na to nie odpowiedział, tylko, że proszę zrobić badanie progesteronu.
  5. Jestem po wizycie u gina. Lekarz dziś potwierdził, że ponownie w tym cyklu owulacji nie ma. 1 marca ( 21dc) mam zrobić badanie progesteronu. Z tego wszystkiego znowu nie zapytałam o ovarin, zestresowałam się tymi informacjami.
  6. Wczoraj zauważyłam, że mój śluz stał się lekko brązowy i przy podcieraniu pojawiły się też niteczki krwi. Trwało to wieczorem może z 3 godziny. Ktoś wie co to może być? Może zbliżającą się owulacja?
  7. Ja też słyszałam że te żele przy staraniach nie są wskazane.
  8. Ja ciągle zastanawiam się nad tym ovarinem. Jutro mam wizytę u ginekologa, zobaczy czy będzie owulacja czy też znowu nie...
  9. Ja od wczoraj totalnie nie mam humoru. Moja szwagierka z mężem również starają się o pierwsze dziecko. I mówi mi, że jej się okres spóźnia tydzień i że jakoś słabo się czuje. Robiła test w poniedziałek, ale negatywny. Dziś zrobi jeszcze raz. Już słyszę to gadanie teściów jak się okaże że ona jest w ciąży. Ja chyba tego nie przeżyje
  10. Ja również korzystam z aplikacji mój kalendarzyk, jak dla mnie jest super, wszystko można sobie zaznaczać My mieszkamy w mieszkaniu 3 pokojowym. Jeden to sypialnia, drugi salon, a trzeci stoi pusty.
  11. Madzikkin a ty robiłaś ten pakiet badań, tam wszystko ok? Testy będziesz używała pierwszy raz?
  12. Malina82 mam nadzieję, że teraz wszystko wróci do normy, że był to jednorazowy przypadek
  13. Dla mnie to jest mega dziwne, skoro wszystko w porządku to dlaczego się nie udaje? i skąd te wariacje, że jeden cykl 36 dni, drugi 19 dni, gdzie zawsze mam 32 -/+ 2 dni.
  14. nie powiedział mi jakie dalej kroki będzie trzeba podjąć. Tylko tyle, żeby się nie martwić i poczekać do piątku.
  15. Wychodzi na to, że jestem najmłodsza tutaj. Mam 24 lata, mąż 27. Również staramy się o pierwsze dziecko. Jak widać w młodym wieku też nie jest to takie proste. Idę dziś po wyniki badań do ginekologa, zobaczymy co tam się we mnie dzieje.
  16. Ja też was rozumiem mierzyłam już czy w sypialni zmieści się łóżeczko
  17. nie ma się co dziwić, jak nam się uda to też będziemy skakać ze szczęścia
  18. No niestety tak jest. Jak my się staramy i staramy to dookoła nagle pełno znajomych w ciąży. To dołuje, a trzeba udawać radość z ich szczęścia
  19. No duża różnica temu od razu z ginekologiem staramy się znaleźć przyczynę.
  20. U mnie 9 dc, ale jakoś nie cieszę się z tych cykli, bo coś mi organizm wariuje. Raz cykl 36 dni, a raz 19 dni. Więc jestem teraz na etapie badań. Zrobiłam TSH, a jutro idę na prolaktynę. Więc zobaczymy najlepsze jest to, że przed staraniami cykle zawsze 32 dniowe.
  21. A Wasi faceci też biorą kwas foliowy? Ja się zastanawiam nad tym ovarinem, ale trochę boję się mojego gina o to zapytać.
  22. Gin kazał zrobić TSH. Dlatego zastanawiam się czy ten wynik jest ok. We wtorek będę mieć też wynik prolaktyny i wtedy pójdę do lekarza z wynikami. Zobaczę co gin wymyśli, coś robić czy też nie.
  23. Madzikkin również czekam na odpowiedź 🥰🥰🥰 Dziewczyny, czy wynik TSH 3,370 jest ok? Na badaniu norma to 0,270-4,200. Więc chyba powinno być ok.
  24. Ja dzisiaj również jestem po wizycie u ginekologa (ciągle do niego biegam, aż chyba ma już mnie dość hehe). Zbadał mnie, powiedział, że nic złego nie widzi i dał skierowanie na prolaktynę. W poniedziałek pójdę zrobić, a we wtorek pójdę na wizytę z wynikiem. Na samą myśl już się stresuję.
×