Moni

Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości skontaktuj się ze swoim lekarzem. Może zapisze inne leki, albo wytłumaczy te skutki uboczne. Niektóre leki maja w opisie, ze skutek uboczny występuje np jeden na milion. Może akurat ten/te takie są. Uwierz mi, musisz być zrelaksowana do transferu. Nie ma sensu się denerwować, bo na pewno stres nie pomoże. Proszę dopytaj lekarza.

Małgorzata a na co maja być te leki i plastry? Na przygotowanie endometrium? Co powiedział ci lekarz?

MMK 4 oocyty to mało bardzo. Ja miałam 12 i tylko 8 się rozmroziło. A powiedzieli ci co jeśli się nic nie rozmrozi? Gwarancje jakąś dają? Np jak nie będzie dwóch zarodków to jeszcze raz próba albo zwrot kasy?

Miska rób tak jak lekarz przykazał. Oszczędzaj się kochana. Niech wszyscy koło ciebie biegają i cię rozpuszczają. W końcu oni tez chcą zdrowe dziecko prawda. Sciskam

Kar ja na mrożone czekałam niecałe dwa tygodnie w Ivimed

Plastka ja tez wierze, ze scratching pomaga. Dużo o tym czytałam i mi po tez beta urosła.

Mala scratching sie robi pomiędzy 19 a 24 dniem cyklu, czyli przed miesiączką i w cyklu poprzedzającym transfer

Sywi, Marysia będziecie miały scratching w maju? Robiłyscie jakieś badania immunologiczne?

Megg trzymaj się!! Wszystko będzie dobrze. Ściskamy

Plastka dobry wynik! To w tym miesiącu scratching? A w czerwcu transfer?

Celi77 wróciła!! Trzymam kciuki za Ciebie i w tajemnicy powiem ci, ze 23 maj to szczęśliwa data - oby była tez dla ciebie

Plastka nie ma co się zamartwiać. To było prawie dwa lata temu. Może coś się od tego czasu zmieniło. Trochę jest mi niekomfortowo opowiadać, bo nie chce was zniechęcać i nie chce żebyście się źle nastawiały, a jak pisałam wcześniej pozytywne myślenie jest bardzo ważne. Powiem tylko, ze gdybym wiedziała to co wiem teraz, na pewno by się moja historia z tą kliniką zakończyła inaczej. Mam nadzieje, ze doktor K zmądrzał i wydoroślał i zmienił podejście do pacjentek i tak jak piszesz może w klinice w Polsce jest inny. On tam w Ostravie chyba tylko dochodzący jest, a przynajmniej był. Jest tez duża szansa, ze transfer z kd będzie zupełnie inny - w sensie lepszy - niż na własnych komórkach. Trzymam kciuki za was dziewczyny

Małgorzata i Plastka ja podchodziłam w waszej klinice na moich komórkach i to był koszmar dla mnie. Mam nadzieje, ze wam się uda z kd, ale proszę uważajcie na tego lekarza polskiego, bo on tylko kasę wyciąga. Jak dla mnie to najgorszy lekarz jakiego spotkałam na swojej drodze starań. W ogóle wszyscy, z którymi tam miałam do czynienia włączając panią embriolog nieprofesjonalni. Pisałam kiedyś o tym wcześniej. Nic tylko kupa kasy wydana i wylanych wiele wiele łez. Mam nadzieje, ze coś się tam zmieniło. Albo może to tylko ja tak miałam.

Plastka witamy! I chyba jak każda z nas potrzebujesz nadziei. Tzn transfer w przyszłym tygodniu, czy zamrażacie zarodki?

Dobra decyzja Kar

Kar trochę nie rozumiem tego lekarza. Skoro masz czynnik męski i żeński, to dlaczego on karze czekać 2 lata zeby zaadoptować zarodek? Naprawdę dziwne to i również fakt, ze powiedział, ze immunologia niepotrzebna? A kto zaproponował ci KD? I kto zlecił ci badania immunologiczne? Ja bym konsultowała jeszcze z innym lekarzem i sprawdziła czy jest szansa z kd. A jak nie to szkoda czasu. 2 lata to kupa czasu.

Gościu muszę się dopytać jak będę w klinice. Myśle, ze wiek, endometrioza, tarczyca, poronienie, kilka nieudanych prob - wszystko chyba wzięła pod uwagę.

W 3 dobie Marysiu

Dzięki Moniii. Ja mam tez endometriozę 4 stopnia, wiec może dlatego doktor zaleca żeby wziąć dwa zarodki, żeby zwiększyć szansę. Najgorsze, ze ja jestem już po 40tce i gdyby w razie się przydarzyła ciąża mnoga to może być niebezpieczne i dla dzieci i dla mnie tez. Trochę mam dylemat tu. Będę jeszcze raz rozmawiać z moja panią doktor

Kurczę moja doktor zaleciła dwa zarodki ze względu na mój wiek. Mamy dwa zamrożone. Co radzicie wiec zrobić? Wziąć jeden? Ja zawsze miałam dwa podawane, tylko raz się przyjął jeden, ale straciłam. Ale to było jeszcze na moich komórkach. Hmmm

Madzia to musi być cudowne uczucie móc tulić swoją malutka w ramionach nawet jeśli troszkę marudzi. Oby nam wszystkim się udało

Sywi super wiadomości!! Będziemy wiec we trzy! Marysia, Ty i ja! To twoje pierwsze podejście z kd?

Satsie gratuluje dziewczynki Super wiadomość

Marysia, to może ze mną będziesz ciężarówka! Ja tez jade teraz na scratching a w czerwcu transfer

Destiny ja tez mam AA. Jade do Doc Paśnika 22 maja, to napisze ci co mi zalecił. Tak jak Marysia pisze, można na pewno coś na to zadziałać.