Moni
Zarejestrowani-
Zawartość
1228 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Moni
-
Pelne_szczescie jesteście już w domu? Wszystko ok?
-
Będę robić w poniedziałek Misiu, ale na wynik się czeka dwa dni u mnie. Chyba padnę do środy i to jeszcze wieczorem w dodatku
-
Ignorowałam wszystkie ‚objawy’, ale od czwartku wieczorem mam ‚ciążowe’ piersi, dlatego zrobiłam sikańca. Takie piersi miałam tylko raz jak zaszłam w ciąże, nigdy przedtem ani potem. I lipa
-
Dziewczyny, nie wytrzymałam i zarobiłam sikańca. Niestety 10dpt 3 dniowego zarodka wyszedł mi negatywny. Załamałam się
-
Tak, biorę na noc. Najgorszy jest pierwszy dzień po zastrzyku. Dziś już duzo lepiej! Dziękuję
-
Marysiu, ja nie znam się aż tak bardzo na tych przyrostach, ale jak by była cb to chyba by był spadek co? A tu jednak jest przyrost i to 57%. Nie jest to tak, ze im później tym mniejszy trochę przyrost? Dziękuję za kciuki kochana, ale bądź tez dobrej myśli proszę. Ściskam
-
Dziękuję Jagoda. Napisałam już dziś rano i opisałam mu jak się czuje. Sama tez zaproponowałam, ze może następny zastrzyk wezmę z jednodniowym opóźnieniem. Czekam co odpisze. Jeżeli miałabym się tak czuć nawet przez cała ciąże, to ja wytrzymam. Byleby się tylko udało
-
A jakie robiłaś badania przed podejściem? Robiłaś coś z immunologii? Mi po pierwszej porażce z kd doktor zleciła badania LCT, IMK, KIR i CBA i wyszło mi, ze mam lekko za wysokie komórki NK i nie mam żadnych kirów odpowiadających za implantację zarodka. Dlatego doc Paśnik zapisał mi ten accofil. Będziesz kontaktowała się ze swoim lekarzem w Czechach? Może on zleci jakieś badania dodatkowe?
-
Ehhh Plastka, przykro mi bardzo, ze Twoje przeczucia się potwierdziły Przytulam Cię mocno i oby kolejny raz się udał Ile macie jeszcze mrozaczków?
-
Plastka, Ty zawsze wszystkich pocieszasz i podnosisz na duchu, a sama co? Może brak objawów, to wlasnie dobry objaw? Ja cały czas trzymam kciuki. Jeden za Ciebie i drugi za siebie Dopóki nie ma czarno na białym, dopóty jest nadzieja
-
Misisu ja jestem w UK. Pogoda nie ma nic do rzeczy niestety Jeszcze mam cztery do wzięcia. Trzy jeśli beta będzie pozytywna
-
Sywi, sprawdziłam moje i męża, bo nie dawała mi to spokoju. Tez oboje mamy napisane niepotwierdzone. Tzn, ze to musi buc standard. Robiliśmy w szpitalu w Bytomiu. Czuję się fatalnie niestety. Drugi dzień nie poszłam do pracy. Chyba po tym zastrzyku z accofilu kręci mi się w głowie i mnie mdli. Mało jem. Pojechałam z psami do parku i musiałam przesiadać co jakiś czas, bo taki zimny pot mnie oblewał. Mam nadzieje, ze to wszystko będzie warte i wynik będzie pozytywny. Moja pani doktor zwiększyła mi progesteron besins do 5 x na dobę. Tak myślałam, ze ten wynik wczorajszy trochę niski. Dziękuje, ze pytasz Sywi.
-
Miska, Jagoda robiłam już po zastrzyku. W prawdzie niecałą godzinę po zastrzyku, to może jeszcze nie zadziałał? Tak jak mówiłyście, ten progesteron skacze raz w dół, raz w górę. Ale w normie się mieszczę to dobrze
-
Dziewczyny mój progesteron z poniedziałku (dwa dni na wynik tu się czeka) to 15,29 ng/ml. Ostatnio ponad 89 a teraz tak nisko. Dołożyć coś extra? Może wezmę dwie tabsy na noc?
-
Plastka rozumiem, ze to czuły test, ale 7 dpt to chyba za szybko nawet jak na blastke. Jeszcze do piątku wszystko może się zmienić. Bądź dobrej myśli
-
Pelne_Szczescie myślałam dziś o Tobie! Dobrze, ze jesteś pod opieką lekarza kochana. Jak coś się zacznie dziać, to przynajmniej jest ktoś pod ręką. Niech chłopaki jeszcze troszkę tam posiedzą, a ty odpoczywaj. Tak, zdecydowałam już, ze poczekam z tym testem. Myslami z Tobą
-
32?!?!? Gdzie ten czas uciekł? Jak ja już bym chciała być tam gdzie Ty Chyba poczekam, bo jak mi nic nie wyjdzie, to bez sensu będę się martwić
-
Dzięki Miśka. Chyba do poniedziałku zejdę, do tej bety, a jeszcze dwa dni czekać na wynik muszę Cieszę się , ze lepiej się czujesz
-
To dobrze Ogólnie jest ok u mnie, tylko dziś tak mnie boli głowa, ze nie daje rady. To po tym zastrzyku z accofilu. Miałam tez tak po pierwszym. A Ty miałaś blastke, czy trzydniowy?
-
Środa, tylko ja miałam 3 dniowy zarodek, to może jeszcze nic nie wyjść i się tylko zdenerwuje. Ale tak mnie korci!! A Tyj ak się czujesz Plastka? Przeszły ci te kucia?
-
Aha, rozumiem. Myślałam, ze powinnam może zrobić przed transferem. Czytalam sobie ostatnio wcześniejsze posty i trafiłam na Twój jak robiłaś bete (6dpt! niegrzeczna ). I tez Pelne_Szczescie jak wyszło, ze bliźniaki. Jak ten czas leci. Który ty już jesteś tydzień? Macie już imię wybrane? Mnie korci, żeby zrobić bete w środę, to będzie 7dpt, ale tak bardzo się boje. Później dopiero mogę zrobić 12dpt bo tylko u mnie robią w poniedziałki i środy i jeszcze w dodatku na wynikanie czeka dwa dni. Osiwieć można
-
Wyszedł ci cukier w badaniach podczas ciąży Jagoda? Czy jeszcze przed ciążą?
-
To jest grupa prywatna, nie widać
-
Mała wlasnie mi docent odpisał. Sprawdź, może tobie tez
-
Mała ja czekam trzeci dzień. Dziś powinnam brać kolejny zastrzyk, a on mi nie odpisał czy moja morfologia była ok. Jesteś na grupie ,starając się z pomocą dr P’ na FB? Tam dziewczyny mają ogromną wiedzę i doświadczenie. Ja tez wrzuciłam post i mi pomogły. Oczywiście nie jest to to samo co docent, ale chociaż coś pomocnego.