

Moni
Zarejestrowani-
Zawartość
1228 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Moni
-
Dziewczyny, czy ja dobrze ukladam Wiadomości? Bo z moich spostrzeżeń wynika, ze InviMed w całej Polsce preferuje transfer 3 dniowych zarodków? Dlaczego nie blastek? Ja tez miałam 3 dniowe i się nie udało. Teraz się zastanawiam, ze może dlatego ze takie wczesne? Jak oni decydują? Wiecie?
-
Pelne_szczescie - jakie wspaniałe wiadomości!!! Gratulacje. Oby się oba bąbelki dobrze rozwijały Jagoda - gratulacje!! Bijące serduszko to najlepszy prezent w nowym roku. Ciesze się z wami dziewczyny!!
-
Malutka piękna historia z happy endem Gratulacje! Pelne_szczescie - co u ciebie? Jagoda - jak po usg? Wszystko ok? Katia - jak się czujesz?
-
Katia pij kawę Inkę albo bezkofeinowa. Jak się czujesz? Zszedł ci trochę nerw?
-
Katia napisz coś. Miałaś transfer? Wszystko ok?
-
Katia trzymamy kciuki żeby jutro był transfer. Napisz koniecznie jak będzie coś wiadomo. Najlepszego dziewczyny! Spełnienia tego jednego najważniejszego marzenia
-
No wlasnie Jagoda robiłaś usg? Pelne_szczecie a ty kiedy robisz pierwsze usg? Jak się czujecie dziewczyny?
-
Katia dzwon jutro koniecznie i porozmawiaj z embriologiem. A później kiecka na tyłek i na imprezę! Daj znać co powiedzieli
-
Dziewczyny jaki najlepiej brać probiotyk? Zaczęłam antybiotyk dzisiaj i mam go brać dwa tygodnie. Na stówę dostanę grzybicy jak nie będę brała probiotyku. Doradźcie coś
-
Katia tak jak Jagoda pisze - wystarczy tylko ten jeden jedyny dobry żeby było bobo. Myśl pozytywnie Trzymamy kciuki. A kiedy transfer?
-
Katia, dobrze się wszystko skończyło. Skup się na tym żeby transfer się udał. W mojej klinice jest nawet w umowie zaznaczone, ze po drugiej dawczyni jak się nie uda lekarz sam wybiera dawczynie. Najwazniejsze żeby było dużo zarodeczkow teraz i żeby się choć jeden przyjął i za dziewięć miesięcy bobo
-
Satsie brałam dopochwowo luteinę 3 x 2 i na noc żel crinone
-
Satsie ja tez miałam progesteron 0,05 a do transferu mi podskoczył do 39!!! Na pewno dadzą ci rożny progesteron. Ja brałam dopochwowo 3 x 2, doustnie 600 i żel dopochwowo
-
Megg to cudownie!! Super wiadomość :)) Grstulacje!!
-
Katia to super!! Kiedy transfer?? Ale fajnie, zaczynam trzymać kciuki :)
-
Pelne_szczescie no to na pewno najedliscie się strachu biedaki :( ale najważniejsze, ze wszystko jest ok
-
Jagoda ja nie jestem w ciąży. Wciąż walczę. Pisałam o tym jak byłam (do 14 tygodnia). Wtedy mnie mdliło codziennie przez cały dzień. Okropne uczucie, ale ja się cieszyłam, bo to był znak, ze jest ok. Potem się posypało :( Nie byłam na zwolnieniu. Na serio głębokie wdechy i wydechy mi pomagały. I tak jak dziewczyny pisały herbatki rumianek i imbir
-
Jagoda ja tez tak miałam jak nam się udało. Pomagało mi branie głębokich oddechów, może spróbuj :) ale mdłości oznaczają, ze wszystko jest ok :) Pelne_szczescie - jak się czujesz? Wszystko ok?
-
Katia ja po laparoskopii kiedy mi usuwali ogniska endo dostałam zastrzyki na zatrzymanie miesiączki i wtedy się udało. To było w UK. Ale moja lekarka teraz mówi, ze ta endo nie przeszkadza. Muszę się dowiedzieć czy muszę przylecieć na scratching jeden cykl przed transferem i wtedy w marcu planuje transfer
-
Katia, Mała ja podchodziłam w InviMed w Katowicach. Dostaliśmy 12 oocytow, 10 się rozmroziło, 7 zapłodnilo i 4 przetrwały. 2 mieliśmy transferowane w październiku - coś się zadziało ale przestało. Mamy jeszcze dwa mrozaki. Teraz leczę ta dziwną bakterie w szyjce macicy i będziemy podchodzić w lutym lub marcu do kolejnego transferu. Ostatni raz. Bierzemy oba zarodki i niech się dzieje wola nieba. W InviMed masz gwarancje 3 dobrych zarodków
-
Ogniska, miałam 4 stopień. Dokładnie 2 lata temu mi usuwali, wiec teraz już mi na pewno odrosła :( I jeszcze w dodatku mam 3 mięśniaki Ale moja doktor mówi żeby nie ruszać, bo nie przeszkadzają
-
Katia, wiem jak to jest :( endometrioza to jest straszne cholerstwo. Ja tez miałam operacje i usuwane z macicy i z jelit. Masakra. Tez brałam estrofen 3 x 1, ale nie bolał mnie brzuch
-
Patryk trafiłeś na zła grupę. My tu nie szukamy dawców nasienia
-
Katia, ja tez mam endometriozę i raz mi sie udało (do 14 tygodnia). To wszystko zależy gdzie ona jest. Może zrób laparoskopię zwiadowcza? Ja na moja piękna bakterie dostałam antybiotyk przez dwa tygodnie, jakiś żel i czopki dopochwowe. Masakra. Niecierpie antybiotyków brać.
-
Co do bakterii to macie racje Satsie i Pelne_szczescie dostałam antybiotyk. Nie wiem jaki jeszcze, bo idzie recepta poczta. Celi kochana oczywiście, ze pytam bo martwię się Ja tez mam mięśniaki i raz mi się udało zajść i doczekać do 14 tygodnia. Straciłam ciąże zupełnie z innego powodu. To zależy gdzie te mięśniaki są położone. Ale jeśli myślisz, ze to one przeszkadzają w implantacji to skonsultuj z lekarzem i może zaleci usunięcie tych, które stoją na drodze do szczęścia. Trzymaj się kochana Jagódka jak się czujesz???