Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moni

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1228
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Moni

  1. Docent został podobno skierowany do zarządzania jakimś szpitalem zakaźnym przez następne dwa tygodnie. Tak na grupie piszą dziewczyny. A wy dziewczyny zastanówcie się czy chcecie robić teraz transfery. Ja generalnie nie panikowałam, ale czytam, ze lekarze odwołują wizyty nawet ciężarnych i to prywatni lekarze. Jak będziecie musiały iść na usg czy kontrole czy nie daj Boże coś się będzie działo to może być problem. Za chwile w Europie będzie apogeum - przeczekajcie. Ja rodzę za trzy tygodnie i brzydko mówiąc jestem zesrana A w UK narazie nic nie robią, nic nie zamykają - maskara
  2. Przykro mi dziewczyny. Mam nadzieje, ze następnym razem się uda
  3. Aha no i za namowa dziewczyn tu z forum poleciałam do doc Paśnika. Okazało się, ze moja immunologia całkowicie leżała. Dostałam encorton i acoffil
  4. Baridora ja brałam proga od 120 godziny przed transferem. Badalas tarczyce? Homocysteine? IO? Z taka mutacja nie kwalifikujesz się do brania heparyny. Wskaźnikiem jest mutacja PAI. Także jeśli ci ktoś przepisze to na pewno nie na refundację i raczej profilaktycznie. Ja jeszcze przed tym udanym transferem nie używałam żadnych zapachowych kosmetyków tj. szamponów, odzywek, proszków, antyperspirantów i oczywiście zero perfum. Planowałam nie używać do ok dwóch tyg po transferze, ale zużyłam wszystko, wiec wyszło ok miesiąc po. Przed i do końca ciąży piłam/piję herbatę bezteinową i kawę bezkofeinową. Może to coś pomogło? Nie wiem, ale na pewno COŚ zadziałało
  5. Coś się na pewno dzieje! Oby rosła. No i prog piękny! Oby tak dalej
  6. Maja no trochę mało jak miałaś ponad 60. Kurcze przykro mi Jednak coś się zadziało, wiec jest to dobry znak na przyszłość. Macie jakiś plan B? Przytulam
  7. Zadzwoń do dentysty i się zapytaj. Być może będzie ci kazał odstawić na jeden dzień. Mnie iniekcje nie szczypały, ale robiły się sińce straszne. Teraz już nie robię w brzuch tylko w uda i nie ma siniaków
  8. A bierzesz probiotyk? Ja zaczęłam brać od kiedy wprowadziłam leki przed transferem i jeszcze odpukać ani razu nic mnie nie wzięło.
  9. Sorki to było 60.99 a w 10 dpt 633.3. Rekordowe naprawdę. Już myślałam, ze bliźniaki będą. Sywi proszę myśl pozytywnie. Wszystkie tu trzymamy za Ciebie, Baridore, Maje i Joanne kciuki.
  10. Baridora jeśli to jakieś uspokojenie dla ciebie, ja po udanym transferze miałam jelitowke - górą i dołem 36 godzin non stop. Wiec może obniżona odporność to dobry znak. Ja tez testowałam 6 dni po transferze. Beta była 66 Trzymam kciuki
  11. Joanna trzymamy kciuki, żeby te dwa ostatnie zagościły u ciebie na dobre Kiedy testujesz?
  12. Plastka to już niedługo. Napisz koniecznie kiedy. Będę zaciskać kciuki. Czuje się w miarę ok. Trochę opuchnięte stopy i dłonie, ale daje radę. Z resztą cokolwiek by się nie dało, to dam radę. Synuś duży i kopniaki zapodaje jak piłkarz zawodowy. Tak bardzo go kocham. Cc 3 kwiecień
  13. Super!! Będzie parka. Bardzo się cieszę! Gratulacje
  14. Dziewczyny Maja, Sywi - darujcie sobie kawę. Kupcie bezkofeinową. Ma taki sam smak serio. Pomyślcie ile przeszliście. Nie mówię, ze na pewno zaszkodzi, ale kofeina generalnie nie jest wskazana. Ja od transferu pije bezkofeinowa kawę i bezteinową herbatkę Polecam
  15. Batidora trzymam kciuki Maja niech ta beta ładnie rośnie
  16. Iga mi tez immunologia leżała i kwiczała. Okazało się, ze nie miałam kirów implantacyjnych. Moja dr prowadząca zaleciła badania i z nimi leciałam do docenta Paśnika. Drugi transfer z jego zaleceniami i ciąża. Badania, które robiłam to KIR, IMK, LTC, CBA
  17. Plastka no nawet nie wiem co napisać. Jest mi strasznie przykro, ze został tylko jeden Życzę cię z całego serca, żeby to był wlasnie ten, który zostanie z tobą na zawsze. Wierze, ze po zaleceniach Paśnika będzie dobrze. Przytulam. Kiedy transfer?
  18. Ja miałam 0.05 i udalo się wystymulowac 3 komórki. Niestety jedna tylko się zapłodniła ale niestety nie przyjęła. To chyba tez zależy od stymulacji.
  19. Trzymamy aż czerwone Powodzenia
  20. I bardzo dobrze! Ja po nieudanym transferze poszłam tez za ciosem i się udało. Powodzenia
  21. Przykro mi, ale wiesz chociaż, ze możesz zajść w ciąże. Musi być gdzieś problem po drodze. Masz jeszcze jakieś mrozaczki? Robiłaś immunologie? Trzymaj się i walcz dalej
  22. Żaden koniec. Tylko się nie denerwuj. Dobrze, ze dolozylas proga, bo rzeczywiście nisko. Tez miałam plamienia i krwotok dwa razy, wiec nie zawsze to musi oznaczać najgorsze. Zrób jeszcze bete jutro. Będziesz wiedziała na czym stoisz
  23. Heparynę do końca ciąży plus przerwa jeden dzień w dzień planowanej cesarki. Potem kontynuacja 6 tygodni po porodzie. Acard doktor w Polsce zaleciła mi do 34 tygodnia, ale tu lekarz powiedziała, żeby brać do końca, więc będę tak brała
×