

Moni
Zarejestrowani-
Zawartość
1228 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Moni
-
Ja tez będę schodzić z encorton ale dopiero od 12 tygodnia. Jak będziesz odstawiać stopniowo wg zaleceń lekarza, to powinno być ok. Trzeba zaufać lekarzom w tej kwestii
-
Wszystkie sobie sama przepisałam za radą dziewczyn tu z forum, ale moja doktor zaaprobowała
-
Dziewczyny biorę modulator homocysteiny, folian i metylowa B12. Ale tez biorę MagB6 a to nie są metylowe. Czy powinnam dokupić metylowa B6 i metylowy magnez?
-
Sywi igła pod kontem prostym do fałdy. Powolutku wstrzykuj. I spróbuj może tez tego lodu przed tak jak Jagoda radziła. Może Tobie pomoże.
-
Gosc77 od kiedy jestem na forum (prawie rok) jeszcze żadna z dziewczyn chyba nie robiła tego testu ERA. Sywi chyba będzie pierwsza jak będzie teraz we wrześniu robiła. A te wyniki, które podałaś wcześniej mi niestety nic nie mówią także i tu nie pomogę przykro mi
-
Dziewczyny macie racje. Mój mąż dopiero mi powiedział, ze jestem gapa. Ja jestem wg miesiączki 7tydz i 4 dzień czyli połowa 8 tygodnia. A wg transferu początek 8 tygodnia
-
15 kwiecień Dziewczyny pomóżcie nam obliczyć
-
Ja miałam 24 lipca i dziś zaczelam dokładnie 7 tydzień
-
Mała po pierwsze gratuluję serduszka Mi moja doktor i w tu w szpitalu powiedzieli, ze do dnia transferu dodać 14 dni. Ja dziś zaczęłam dokładnie 7 tydzień. To ty masz chyba 6? Czy koniec 5? A ile mm miało maleństwo?
-
Mnie to nie przeraża sam fakt, ze zastrzyk, tylko ja nieumiejętnie robiłam i po tygodniu nie miałam się gdzie wkuwać, bo brzuch jeden wielki siniak. Niestety lód mi nie pomagał. Robiłam przez tydzień w uda, żeby brzuch odpoczął. Ale teraz jest ok. Muszę tylko pamiętać po jakiej stronie robię neoaprin a po jakiej Prolutex. Bo Prolutex boli trochę już ,po, i nie lubię dwa dni pod rząd w tą samą stronę.
-
Mutacje mthfr 677ct I pai obie hetero, mój wiek, endometrioza. Tak jeden zastrzyk dziennie
-
Sywi, tak te same. Do końca ciąży mam przepisane.
-
Tak, w brzuch. Mi się straszne siniaki robiły. Dopiero niedawno gdzieś wyczytałam, że po wyjęciu już igły nie masować tylko ucisnąć miejsce wkucia paluchem i potrzymać trochę. I od wtedy mi się nie robią sińce. Kiedyś lód przykładałam, masowałam cuda na kiju i sińce ogromne. Aha i powoli wstrzykuj
-
Mała jesteś już po wizycie?
-
Spokojnie, dasz radę Jak długo masz brać?
-
Plastka ciesze się, ze jesteś. Daj sobie czas kochana. Byłam w tym miejscu i wiem, ze nie jest łatwo. Myśle o Tobie. Aha i dziękuję
-
Ja nie puchłam Sywi. Nie wiem co to jest hydrominum, ale w twojej sytuacji jak masz mieć robioną tą receptywność, może lepiej zapytaj lekarza, żebyś sobie nie zaszkodziła, albo żeby to nie miało jakiegoś wpływu na to badanie
-
Kar mi tesciówka kupowała w miejskiej aptece w małej miejscowości. Musieli zamówić specjalnie. Płaciła 370 zł za 7
-
Marysiu - dziękuję, odpukać nic się nie dzieje. Docent mi nie odpisał, ale jest na urlopie chyba. Moja doktor napisała, ze jak się powtórzy, to odstawić Acard, ale heparyny nie ruszać. Co u Ciebie kochana?
-
Plastka-77 haaallllooo odezwij się
-
Małgorzata - Mała mówi o badaniach immunologicznych - dzisiaj Ci dr Sydor powie jakie i gdzie wykonać. Niektóre muszą być wykonane w konkretnym dniu cyklu. Dowiedz się wszystkiego na wizycie. A test ERA bada receptywność edndometrium - tu jest link do klinik Gyncentrum na południu Polski, ale na pewno w innych tez robią https://www.gyncentrum.pl/test-era-1
-
Gosc77 bardzo mi przykro Masz jeszcze jakieś zamrożone zarodki żeby próbować dalej?
-
Małgorzata wpisałam na FB w lupkę dr Sydora i jest bardzo dużo pochlebnych opinii. I wizyta chyba gdzieś widziałam, ze 200 zł to tyle ile u Paśnika. Z tego co wyczytałam, to jeszcze przyjmuje w Katowicach.
-
Małgorzata różne są opinie o tym lekarzu na stronnie, o której Jagoda pisała. Z tego co mi zapadło w pamięć to jest droższy od docenta Paśnika i bierze pod uwagę tylko badania ze swojego labu. Nie akceptuje zrobionych w obojętnie jakim laboratorium. Najlepiej więc będzie jak pójdziesz na wizytę, opowiesz swoją historie choroby i doktor wtedy powie ci jakie badania masz zrobić. Niestety badania immunologiczne są dosyc kosztowne. Ja za swoje cztery zapłaciłam niecałe 2tys
-
Ponieważ próbowałam kilka lat temu (chyba miałam 6 sesji) i nic a nic się nie zmieniło. Nic nie czułam, ani w trakcie, ani po.