Majeczka87
Zarejestrowani-
Zawartość
57 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Wczoraj wieczorem nawilzylam blizny i odstawiłam maść przeciwbakteryjną i od razu czuje różnice . Ta maść nieco wysyluszala skore stad to szczypanie . Blizny wyglądają ładnie i zgodnie z zaleceniami po 10 dniach miałam odstawić maść , teraz czekam na wizytę kontrolna . Czytałam o plasterkach silikonowych , dają fajny efekt. Cały czas się boje czy wszystko jest Ok
-
Na blizny narazie stosowałam krem przeciwbakteryjny, teraz czekam na konsultacje i dostanę kolejne wytyczne . Dziewczyny jak czulyscie się 4 tyg po ?Dobrze się czuje ale niepokoi mnie ze momentami blizny mnie ciągną i szczypią piersi nadal twarde , chodź nie wiem jakie one maja wkoncu być . Czasem jestem już zmęczona tym ciągłym zmartwieniem o nie
-
Dziewczyny nie odezwałam się - miałam anginę , wymęczyło mnie okropnie i bałam się czy to nie wpłynie na proces gojenia . Piersi wyglądają coraz lepiej , 3 i pol tygodnia po jestem już naprawdę sprawna, odrobine ciągną mnie rany i nie mogę podskakiwać . Tez tak macie ? Poza tym Ok, kontrole mam początkiem marca wiec Pani doktor Sama oceni jak piersi się zagoiły . Ja jestem zachwycona , blizny są niewidoczne , piersi jeszcze twarde ale bardzo naturalne i piękne . Wielkość przy 300 ml naprawdę obłędna . Nikt się nie zorientował tylko mąż szaleje ze szczęścia - a był największym przeciwnikiem .
-
Gość Ruda są idealne , w ciuchach nie rzucają się w oczy ponieważ nosiłam przesadnie wypchane biustonosze w rozmiarze C/D . Wiec nikt się nie zorientował . Robiłam to świadomie bo planowałam operacje od dawna . Przy głębokim dekoldzie będzie już widać ze to pierś No i w kostiumie czego nie mogę się doczekać . Ogólnie wydaje mi się ze są dobrane idealnie ale na końcowy efekt jeszcze zaczekam bo to dopiero 2 tydzień . Wieczorem zrobię jakieś zdjęcia .
-
Gość Ruda , bqdania musza być świeże , mi zalecili wykonać dokładnie 2 tyg przed zabiegiem. Na wymaz i grupę czeka się kilka dni dbaj o siebie teraz i wystrzegaj się infekcji . Szczepienia masz zrobione ? Będzie dobrze , nie denerwuj się . Wiem ze chciałabyś być już po wszystkim
-
Skonsultuj się z lekarzem . Osobiście nie maialam takich dolegliwości , ale każda z nas odczuwa to inaczej . Prostujcie plecy od pierwszej doby i ściągajcie lopadki dziewczyny , to bardzo ważne
-
Gość Ruda , jestem 2 tygodnie po - jasne mogę przesłać zdjęcia . Sugerowałabym wziasc te większe , jesli tylko się zmieszczą a szkoda zebys wydała tyle kasy i czula niedosyt . Tez mam dzieci i doskonale rozumiem obawy o życie i zdrowie . Nikt w klinikach nie daje mam 100 procentowej gwarancji ze nic się nie wydarzy ale odsetek takich przypadków jest naprawdę znikomy. Obawy nie mina po zabiegu , ja nadal boje się komplikacji , torebki , konieczności wymiany za rok czy dwa - właściwie ten lęk zostaje wszczepiony razem z implantami .Mam nadzieje ze ani mnie ani Wam Kochane nic takiego się nie przytrafi i będziemy mogły cieszyć się swoją kobiecością jak najdłużej . ja leczę infekcje wirusowa , wczoraj jeszcze złe się czułam i drętwiała mi pierś , byłam spanikowana . Dziś czuje sie lepiej , przeziebienie mija a piersi już lepiej , chodzę już bez pasa uciskowego - ale ulga
-
Ann cieszę się Twoim szczęściem , spokojnej nocy , jutro poczujesz się dużo lepiej . Dużo spaceruj i wracaj szybko do formy
-
Jestem 12 dni po zabiegu i złapałam jakaś infekcje wirusowa , niby tylko katar . Jutro będę w klinice ale martwię się czy to nie zaszkodzi . Biorę tylko ibuptom i leczę się herbatka , nie mam gorączki ani innych objawów poza dużym katarem . Gość Ann 3mam kciuki
-
Musisz ściągnąć , przynajmniej z serdecznego palca lewej ręki . Ja przynajmniej miałam takie zalecenia . Pozdrawiam
-
Jazda samochodem na taki dystans odpada , ja wsiadłam do auta automat dzisiaj - dosłownie przejechałam 3 km bo musiałam ale nie mowy o swobodnym ruchu kierownica . Przebieram dołem , nie jest to bezpieczne i wszędzie chodzę z synem , żeby otwierał za mnie drzwi dziś 9 doba o upiekłam 2 placki , oczywiście takie na szybko ucierane bez wałkowania ale cieszę się - wracam do siebie . Mam jeszcze tydzień wolnego i nie zamierzam się forsować , najważniejsze to usprawnić ruchu rak bo do pracy dojeżdżam i tego właśnie się boje . W pracy muszę ich uprzedzić ze mam jakaś kontuzje żeby nie zaangażowano mnie do jakiegoś ciężkiego wysiłku . Ja wzięłam urlop i trochę odrobilam dni bo nie chciałam zwolnienia z Kliniki mimo ze dostałabym nawet na miesiąc . Strach ma wielkie oczu Kochane spełniajcie swoje marzenia , nawet nie wiecie jaka radość pod pancerzem . Co prawda narazie zupełnie nieosiągalna
-
Pytam bo ja liczyłam właśnie na 345 anatomiczne przy tej samej budowie ciała . W trakcie operacji okazało się jednak ze nie wejdzie taki implsnt i mam 300 cc. Mam dość niska klatkę - wymiar od obojczyka do sutka . Wyszły super . Narazie w pancerzu - dochodza do siebie , dziś 8 dzień , byłam na zmianie opatrunku i ściągnięciu szwów . Czuje się naprawdę dobrze , byłam nawet w banku i na spacerze , tylko mam problem z otwieraniem ciężkich drzwi i boje się ze sobie cos uszkodze. Z dnia na dzień są coraz piękniejsze , dziś już bez przeciwbólowych wiec dziewczyny będzie dobrze - dacie radę . Wolnego najlepiej wziasc ile się da , bo jeszcze długo po nie można się forsować , chodzi tez o wzmocnienie organizmu, unikanie wirusów. Organizm po takiej rewolucji i dawcę leków jest osłabiony .
-
Gość Ruda mamy bardzo podobne wymiary ile masz pod biustem ? Ja mam 300 cc
-
Rozumiem , tym bardziej życzę Ci Any szybkiego powrotu do formy . Dobrej nocki ciesze się ze jesteście dziewczyny , nie mam z kim o tym pogadać bo nikomu absolutnie nie powiedziałam o operacji . Wie tylko mąż, który jakby to powiedzieć jest słabym słuchaczem poznalam w klinice przemiłą dziewczynę , z która razem przyszliśmy przeżyte trudne chwile w pierwszej dobie - to tez duze wsparcie , bo jesteśmy w stałym kontakcie . Gość Maja, przy Twoim wzrośnie można pokusić się o większe . Ale to wszystko zależy od wymiarów klatki i skory .
-
Any skąd u Ciebie większe cięcia , miałaś jakieś komplikacje ? Cieszę się ze implant się u Ciebie przyjął, wracaj do zdrowia - dziękuje za słowa otuchy . Powodzenia