-
Zawartość
147 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Celli77
-
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hej dziewczyny, moja beta wczoraj, 14 pt, tylko 429. Za niska chyba co? -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny może któraś z was zna link by obliczyć tygodnie ciąży po transferze? Był taki w języku angielskim ale nie mogę sobie przypomnieć. -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Z mrozonych. -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dzieciom chyba powiemy dlatego ze np w mojej rodzinie wiedza o tym wszyscy. Myśle ze mówić o tym od małego i w prawidłowy sposób się powinno. moja historia zaczęła się w 2018 roku. W pierwszej procedurze udało sie nam za 2 razem z mrozaczkiem, ostatnim Udało sie choć byłam pełna mięśniaków. Pamietam ze po pierwszym nieudanym transferze dostałam skierowanie na badanie bakteri, już nie pamietam jakiej i wyszło ze ja mam. Wyleczyłam i zaraz w następnym podejściu sie udało. tym razem udało sie za pierwszym podejściem. Choć tez podchodziłam do 3 przygotowań ensometrium. A to dostałam okres tuż przed transferem, a to miałam za wysokie TSH. Aż w końcu za 3 razem podeszliśmy do transferu. Zaraz po rozchorowałam sie niemiłosiernie i tez byłam pewna ze w takim stanie się nie uda a tu niespodzianka. Udało sie. Ta sama klinika i ta sama dawczyni. Mam nadzieje ze ciąża będzie sie dobrze rozwijać. -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny, udało się. Test sikany pokazał ze jestem w ciąży. Tak czułam! Transfer miałam 3 stycznia. -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny Jestem e 7 dpt. Od wczoraj boli mnie krzyż, cześć dolna. Ciągnie. Tak mnie bolał krzyż jak byłam w ciąży i po niej. Czy to dobry znak? Ktoś tak miał? -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
DZieki moni za odpowiedz. A powiedz mi jeszcze, czy jak byłaś wtedy chora, to czy brałaś jakieś leki np. Paracetamol. ? -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Mi się udało za drugim razem z mrozaczkiwm właśnie. Ostatnim zreszta. Dwa dni temu miałam transfer z kolejnym. Chcemy mieć drugie dziecko. -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dzieki za odpowiedz. pocieszające. Biorę już eutirox i powinien być niższy bo wciąż biorę leki. życzę wam powodzenia! -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Gratuluje Moni! Ja tez staram się z drugim dzieckiem. Jestem właśnie po transferze. -
In vitro z komórką dawczyni cz. 4
Celli77 odpisał PolaMela na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć dziewczyny. Jestem dwa dni po transferze. I jestem chora. Boli mnie całe ciało i gardło drapie. Wczoraj wzięłam paracetamol w dodatku tuż przed transferem nie zdołałam zbić TSH. Było 3,7. Wątpię ze się uda tym razem. Czy ktoś miał podobnie? -
Hej dziewczyny, chcialam was pozdrowic i wyslac zyczenia, by ten rok byl przychylny w dla wszystkich spragnionych macierzynstwem
-
Hej Sara, dziekuje Ci za Twoja skrocona historie, jestem pelna podziwu ze jeszcze stoisz na nogach. Musisz byc silna kobieta. Ja takiego charakteru nie mam i na pewno dawno bym sie poddala. Po pierwszym transferze bylam tak zawiedziona, ze nie wiem ile takich wytrzymam jeszcze. Czekamy na wizyte u specjalistki i zobaczymy jakie ona mi poleci leki. Na razie zapominam o tym i ciesze sie zyciem dziekujac za to co juz mam a mam bardzo duzo. Wszystkim wam dziewczyny zycze Wesolych Swiat.
-
Dziekuje pieknie Megg123! Za wszystkie odp dziekuje babeczki.
-
Jagoda, Megg123, Pelne_szczescie, wszystkie trzy mialyscie bardzo podobne leki. Zadna z was nie miala decapeptyl, zastrzyki w brzuch, ktore powinny byly wstrzymac u mnie jajeczkowanie, to naturalne, by nie skompromitowac calego procesu , tak to tlumaczyli. Od ktorego dnia planu lekow bralyscie Encorten? Aspiryne od kiedy i do kiedy? Acard ? Acard to po prostu aspiryna?
-
Dzieki Jagoda, wlasnie im odpisalam, ze moja ginekolog zaproponowala mi te leki. Zobaczymy co mi odpisza.
-
Dziewczyny ktorym sie udalo, wszystkie bralyscie Encorton moze? Napiszcie w skroce ile mg progesteronu bralyscie, i jakie dodatkowe leki wam przepisali, chce ich poprosic o jakies inne leki przed kolejnym transferem. Niemozliwe ze nic nie zmienia w moim procesie z lekami.
-
Dziewczyny, wlasnie odpisalii mi z kliniki. Pisza, ze przepisza mi te same leki i caly proces powtorzymy w ten sam sposob. Chcialabym im zaproponowac jakies dodatkowe leki . Napiszcie mi prosze jakie wam przepisali. Do tej wizyty 6 lutego jest zbyt daleko, mam juz miesiaczke i moze zdazymy zrobic jeszcze transfer z zamrozonym zarodkiem? Moze zaproponuje im jakis lek, moze ten steryd czy inne, ktore wam przepisali? I jesli sie nie uda tym razem to powtorzymy caly proces w innej klinice juz z ta ginekolog, u ktorej bedziemy mieli wizyte? nie wiem czy poczekac do tej wizyty czy powtorzyc jeszcze raz w Pradze. Co myslicie , co byloby najlepsze? Poczekac czy powtorzyc jeszcze raz?
-
P.S. Destyny80 ja tez nie otrzymalamm jeszcze odpowiedzi na mail'a z zapytaniem co dalej. A jeszcze jak sie wk.. to napisze do nich z innym zapytaniem, jak zabrac naszego eskimoska bo ich klinika nam nie odpowiada. I tyle. Pieprzyc sie z nimi nie bede. A wlasnie chcialam sie was zapytac, czy mozna zabrac zarodek z jednej kliniki do drugiej i jesli tak, to jak to wyglada w praktyce?
-
Hej dziewczyny, ja juz dostalam miesiaczke. Teraz czekamy na wizyte u pewnej slawnej ginekolog tutaj, ktora zajmuje sie walsnie przypadkami beznadziejnymi. Kosztuje niezle bo 350 euro ale mysle, ze warto. Prawdopodobnie jest bardzo skrupulatna, bada cala historie kliniczna i kieruje na rozne badania. No i sama pracuje przy eterologi, Wizyta dopiero 6 lutego. Odpoczne sobie od lekow i psychicznie troche zapomne. Jesli chodzi o moje miesniaki to sa na zewnatrz macicy. Te, ktore lekko wchodzily do srodka "wyskrobalam" we wrzesniu na histeroskopii. Pozostale nie powinny przeszkadzac. Jedyne co moze przeszkadzac to moze bole nimi powodowane, a wlasciwie to skurcze, ktore mam w fazie lutealnej, tuz przed miesiaczka, kiedy macica jest sucha i mniej elastyczna. Takie wlasnie skurcze wrocily mi jak tylko odstawilam decapeptyl, 4 dni przed transferem. Dodatkowo moje endometrium nie bylo zbyt grube w dzien transferu. W Pradze zrobimy transfer z zamrozonym zarodeczkiem a potem juz bedziemy robic wszystko tutaj na miejsciu, jesli wszystkie kliniki sa takie same i aplikuja nam wszystkim masowe podejscie, to nie ma co robic tyle km na darmo. Mysle, ze wazniejsze jest byc pod opieka dobrego ginekologa. Wszystkim wam dziewczyny zycze wesolych swiat.
-
Pelne szczescie, ale masz szczescie! zazdroszcze ci z calego serca!