Cisza

Nie ma co płakać, trzeba naprostować:)

Bo niektórzy strasznie, to komplikują. Wbrew pozorom, może być proste...

Nie bardzo rozumiem? Jak się nie umawia, to kiepsko to wygląda...

Część z tego można wyeliminować:) Woli iść na łatwiznę?

To kwestia chęci, nie musu.

Bez sensu... telefon nie zastąpi człowieka.

No właśnie. Więc dlaczego to taki problem z niego skorzystać?

Aż nie wiem, co powiedzieć...

To w jakim celu uprawia taki masochizm?

Może to nie dla ciebie ten pierścionek:/

Nie bardzo rozumiem?

Odpowiedź na pytanie: tak lubisz, bądź też on lubi. Co do pierścionka, ciekawe bardzo...

Na poważnie, to ty już dawno choć pierścionek powinnaś mieć...

Papiery na męża już masz, czy to tylko taka przymiarka?

Istnieją telefony...

Jak Ci poszło? Czy pocztę zrąbali?

Spotkanie jest najlepszą formą. Jednak, taki list jeśli będzie realny, to też coś wniesie na początek. Przynajmniej będzie wiedziała jak to z tobą jest...nim się spotkacie.

No co?

Może nie wie czy jest poważnie traktowany...

Ja tobie nie muszę akurat...

Układanie w głowie, to zacznij od siebie...jeszcze wiele masz do zrobienia..

Chyba mylisz pojęcia, to co wymieniłeś to raczej plus...

Konkrety może?

Robienie beki z cudzych uczuć, charakteryzuje słabeuszy...

Najlepiej być szczerym w relacjach, nie kombinować. Zdaje się, że nikt już tego nie rozumie...heh..