Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cisza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1012
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Cisza

  1. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    Kolejne dni tu nic nie zmienią. Albo się coś robi albo nie.
  2. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    To asekuranctwo, to ma być wiadomość prywatna? Chyba całkiem rozum postradałeś...
  3. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    OT i wszystko...
  4. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    Wiesz jak to brzmi?
  5. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    To raczej TY pokazujesz, że masz w...e... dorośli ludzie inaczej to zaĺatwiają
  6. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    Zastanów się co piszesz, dostałeś więcej czasu niż ktokolwiek inny...
  7. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    Że masz ją daleko gdzieś...
  8. Cisza

    Czy ja naprawdę nawaliłem?

    Już z tego co piszesz widać, kim dla ciebie była...
  9. Tobie to jednak ma obowiązek powiedzieć.
  10. Co rozumiesz przez wyście awaryjne?
  11. Cisza

    Co myślicie o takim zachowaniu

    Nie można na nim polegać...
  12. Dni ci się nie pomyliły?
  13. Czytałam, a jakże... Tylko skądś też druga strona wpadła na pomysł, że może być to więcej niż przyjaźń. Chyba nie powiesz, że sobie wymyśliła...?
  14. Skąd wiesz, że tylko przyjaciela? Może myśli tak samo jak ty?
  15. Cisza

    Ciężki dzień

    Konkretniej?
  16. Cisza

    Facet gra na zwłoke

    Też mam takie wrażenie, że często o tym zapomina...
  17. Cisza

    Facet gra na zwłoke

    Po co takie komplikacje. Umówić się konkretnie na termin i nie wymyślać zafiksowanych teorii...
  18. Cisza

    Facet gra na zwłoke

    Do tego jeszcze buczy...
  19. Cisza

    Facet gra na zwłoke

    Przedszkole to już chyba powinno dawno spać...
  20. Cisza

    Czy wypada odnowić kontakt?

    Myślę, że ludzie którzy naprawdę chcą coś zrobić, to działają, a nie ściemniają w nieskończoność w internetach.
  21. Cisza

    Oświadczyny

    Nie ma nieśmiałych facetów. Są tylko tacy, co sami nie wiedzą czego chcą. Najlepszy przykład, że pytasz o coś, co sam powinieneś wiedzieć, a nie uzależniać tak ważne kwestie od widzimisię forumowiczów.
  22. Cisza

    Proszę o radę

    Nawet największy nieśmiałek się przełamie, jak mu zależy... Pozostaje ci się zgodzić. Pod warunkiem, że lubisz chlać;)
×