Aurum

To samo pomyślałam, jak zobaczyłam te kolczyki

Też od początku miałam przeczucie, że ten facet jest niewinny i przyznam, że mi go żal. Mam nadzieję, że wątek zostanie pociągnięty dalej i będzie miał sprawiedliwe zakończenie. Tak jak pisało kilka osób wyżej - wydaje się ta sprawa znacznie ciekawsza, niż ten cały pożal się boże grand szalet. Zgadzam się. Oliwka to rozwydrzona dziewucha. Straciłam do niej sympatię po tych wszystkich akcjach z jej udziałem, jak również po tym, jak zaczęła się nosić. Wcześniej nie lubiłam też Kajtka, ale teraz zrobił się z niego rozsądny chłopak i myślę, że powinien mieć fajniejszą dziewczynę.

Chodzi mi o syna Marka. On ma na imię Witek.

Agacie nie pasują blond włosy. Uwydatniło to jej znamiona i niedoskonałości na twarzy. Witka gra nowy aktor, lubiłam poprzedniego, ale ten też jest ok. Wyjaśnia się kwestia milczenia Stasia. Mnie tylko dziwi, dlaczego nikt z rodziny nie zwrócił uwagi na to, że on nic nie mówi. Przecież to już długo trwa!

Była w serialu mowa o tym, że nie wychowywali go rodzice? Bo przyznam, że ten wątek mnie średnio interesował i w czasie scen z nastolatkami zajmowałam się zwykle czymś innym. W jakim celu Justin w ogóle przyjechał do Polski? Początkowo myślałam, że ma tu jakąś rodzinę (bo jak rozumiem, jest Kanadyjczykiem polskiego pochodzenia?). Ktoś coś wie na ten temat?

Zwariowała na punkcie Justina. Nawet WHO zakwalifikowało miłość (a wlaściwie stan zakochania) jako jednostkę chorobową Z tego, co opowiadali rodzice Mii, to ona nigdy wcześniej nie miała przyjaciół, zawsze była z boku. Takie osoby zazwyczaj, gdy już znajdą znajomych/zakochają się, to przeżywają wszystko intensywniej, bardziej odczuwają odrzucenie. Mnie tej laski szkoda, mimo że postępowała bardzo głupio. Justin zdecydowanie nie był tego wart.

Czasem musi stać się tragedia, żeby ludzie się ogarnęli i zrobili bardziej odpowiedzialni. A bywa, że nawet i to nie pomoże. Szkoda Mii, to była nieszczęśliwa dziewczyna. Może przez to zatraciła rozsądek. Toksyczne towarzystwo też zrobiło swoje. Klara i Hubert jednak polecą razem. Ktoś gdzieś pisał, że on zostanie ze względu na Stasia. Staś ogromnie zmężniał. Przytył, czy przypakował? Również na twarzy jakby spuchnięty. Jeszcze niedawno był szczupłym chłopaczkiem, najprzystojniejszym wśród Pyrków. Dlaczego scenarzyści nie dają mu żadnych tekstów do mówienia? Tam chyba będzie jakaś akcja z sektą, lub czymś w tym rodzaju. Może wtedy Hubert będzie zmuszony wrócić i ratować brata.

Dziwne jest tez to, że nie ma już tego chłopaka, który ich tam przyprowadził i do którego należy domek (a właściwie do jego bodajże dziadków).

Zgadzam się. Dla mnie wątek gówniarzy jest praktycznie od samego początku żenujący, tj. od wybryków Kajciocha z dopalaczami, poprzez domniemaną ciążę Oliwki, akcje z niezrównoważoną Andżelą, puszczającą się Jowitą, później Justinem i jego prostytuującą się laską, i teraz jeszcze to Grand Szambo, siedlisko intryg, rozpusty i ćpania. Niby "paczka", a wszyscy patrzą na siebie spode łba. Wygląda to trochę tak, jakby spędzali ze sobą czas za karę, a mimo to, każdy niby bardzo chce tam być. Odpychający, sztuczny klimat.

Tylko, że to nie jest obiektywna opinia. Ocena czyjejś urody zawsze jest czymś subiektywnym. Jednym ktoś się podoba, innym wcale. Ale tutaj jak widzę niektórzy zaciekle próbują przekonywać, że jest brzydka i koniec. Bo przecież "moja prawda jest najmojsza". Nigdzie nie zauważyłam, żeby PaleMoonlight była złośliwa, lub wylewała jad. Wręcz przeciwnie, widać że to ktoś z mądrym podejściem i kulturą osobistą.

Ulżyło Ci? Rozumiem, że nie każdemu musi się podobać, ale tyle inwektyw, to przesada. Nawet jeśli byłaby tak brzydka, jak piszesz, to nie jej wina. Ludzie są okropni

Mieli wspólne sceny w klubie, na zajęciach crossfitowych

Oj, wcale nie pasują do siebie wizualnie. Wcześniej Orina była w związku z Mateuszem Banasiukiem, grającym Franka (chłopaka Cariny).

Też tak myślałam. Nie pamiętam już teraz dokładnie jak to było, ale wydaje mi się, że kiedyś chyba Paweł z Agatą miał lecieć do niego pożegnać się przed jego śmiercią.

Długo zastanawiałam się skąd kojarzę aktorkę grającą Celinę, a to córka nieżyjącej już Małgorzaty Braunek. Widzialam je kiedyś obie na zdjęciu i twarz utkwiła mi w pamięci. Bardzo ładna dziewczyna.