Ramona

13 minut temu, Lasunia napisał:

Aniu ja jestem dobrej myśli, trzymam kciuki żeby to było to

Ani wyszły na teście 2 kreseczki wiec to z. Pewnoscią to .....czyli fasolka .

Madzik ile masz lat jesli można zapytać , ja mam 28 i staramy się od listopada 

Jest jakiś domowy test badania nasienia ? 

15 minut temu, Madzikkin napisał:

Ramona ja bym nie dala rady zwlekac. Juz pewnie z 5 testów bym zrobila ile Ci sie spoznia juz? 

Miał być w piątek a dziś środa czyli dziś 5 dzień. Madzik boje się bo w listopadzie spóźnił mi się aż 9 dni byłam na bank pewna ze będzie fasolka ale jeden test wyszedł negatywny potem zrobiłam na drugi dzień drugi tez negatywny , potem zrobiłam krew też nie wykazała ciæży a okresu 9 dni nie było potem dostałam ., boje się ze to może być powtórka z grudnia , dlatego testu nie robie i dzięki temu mam małe nadzieje ...wiem ze to głupie bo korci mnie jak diabli. 

12 godzin temu, GośćAnia napisał:

Bardzo fajnie, czyli dobrze się dzieje. Pogoda sprzyja przytulaniom, razem bardziej milutko i cieplutko

Ramona co u Ciebie ?

 

Ania jak pisałam pierwszy test robiony dzień po planowanym okresie czyli robiony w niedziele wyszedł ujemny lecz okresu nadal brak a dziś środa nie wiem co robiç boje się robić nowego aby się znowu nie rozczarować i tak czekam a objawów jako takich nie mam piersi nie bolą nie mam nudności .Wreszcie jednak ten test zrobić muszę ale zwlekam ....a ty byłaś już u lekarza ?

cieszymy sie razem z Tobą, masz racje od czegoś trzeba zacząć i jak to mówią ...małymi kroczkami do wielkich rezultatów .Trzymaj sie

23 minuty temu, Ruda1984 napisał:

Ramona z tego co wyczytalam to kreske odejmuje sie lub dodaje w zaleznosci od godziny pomiaru. Powinnas mierzyc o stalej godzinie np 6 rano. I tak np jesli  masz 36.40 to mierzac godzine pozniej powinnas dodac jedna kreske czyli 36.50 a jesli mierzylas wczesniej o godzine to masz 36.30. Kazda godzina to jedna kreska i odpowiednio pol godziny to + - pol kreski. Jesli chodzi o rodzaje termometrow i miejsce mierzenia to jest gdzies opisane ile czasu, czym i gdzie. Ja osobiscie preferuje mierzenie w jamie ustnej  i tu tez jest zasada ze jak pod jezykiem to zawsze w tym samym miejscu bo temp pod jezykiem jest rozna w roznych miejscach

Dziekuje Ruda za informacje 

W gogle nic nie znakazłam jedynie to ze są specjalne termometry owulacyjne  do mierzenia w pochwie ja go nie mam mam zwykły wiec nie wiem czy pomiar taki jak wskazuje czy odjąć kreskę 

Dziewczyny może wiecie ale czy mierząc temperaturę w pochwie zwykłym termometrem  odejmujemy jakieś kreski czy odczytujemy tak jak wskazuje  skala ?

2 minuty temu, GośćAnia napisał:

Witajcie. W sobotę nie wytrzymałam i kupilam test... zrobiłam wczoraj i są dwie kreseczki Ale nie chciałam wczoraj pisać bo u niektórych smutny dzień był.... W sumie to jakiś znak że coś się dzieje i już niedługo wszystkie będą z brzuszkami

Brawo , gratulacje , Ania tez mam nadzieje ze niebawem i ja i inne dziewczyny pochwalimy się taka wiadomością .

Ania robiłam test  w niedziele rano nic ...jedna kreska ale okresu nadanie mam , chyba jutro zrobię raz jeszcze . Ciekawa jestem co u Ciebie bo ty masz dzisiaj dostać , pisz 

Testowałam i nic .....załamka 

48 minut temu, Madzikkin napisał:

Tez czekam ale na to kiedy przyjdzie. boli brzuch mnie juz 2 dzien jak na @ latam co chwile do lazienki bo jestem w pewna ze to juz a tu duupa.. juz by mógł przyjść..

A dlaczego może nie przyjdzie i zrobi niespodziankę 

Czekamy ..bo innego mamy robić

26 minut temu, GośćAnia napisał:

Ramona... Tak mam mieć 21 stycznia. Bolą mnie piersi, nawet bardzo, mam mniejszy apetyt na słodkie, 2 dni temu miałam kremową wydzieline, mam bóle w podbrzuszu .... haha czego ja nie mam  Ale się wkrecilam.

To Twoje plamienie... to myślę że fasoleczka się klimatyzowala. 

Ania mam taka nadzieje  bo przez ten czas mojego starania nigdy nie miałam plamień po owulacji.Owszem inne objawy były , jak wstręt na zapachy , senność, bóle podbrzusza  ...ale nic nie było wiec to pewnie wytwór mojej wyobraźni  był. Chociaż czytałam tez ze objawy ciąży są bardzo podobne do zbliżającej miesiączki ..Ania nie wiem czy dobrze przeczytałam i dobrze zrozumiałam ze ty masz już jedno dzieciątko ? ....ja marze choc o jednym . .

10 minut temu, Lasunia napisał:

Wracam do tematu śluzu Nie panikuję ani nie mam obsesyjnych myśli, po prostu zgłupialam. 4 dni do owulacji wg Flo, a ja mam jednocześnie i kremowy i ciagnący się. Nic już nie wiem, bo myślałam, że jeden jest bezwzględnie niepłodny, a drugi owulacyjny i po prostu się wykluczają. Ech...

Z tego co wiem to w dni płodne jest śluz przezroczysty , bardzo śliski i rozciągliwy z chwila gdy kończy się jajeczkowanie śluz ten zanika i potem jest już inny 

Czytałam szybciej i wiem ze ty Anno masz mieć miesiączkę koło 20 , No to już za niedługo a tez pobolewa cię brzuch , bo mnie co jakiś czas pobolewa nie mocno ale tak na dole , piersi zero nie bolą i nie nabrzmiały nie mam nudności jedyne co to często chodzę siku ....No i to lekkie plamienie 7 dni temu pomyslałam ze może zagnieżdżenie zarodka .tak sobie to tłumacze bo widzę ze cokolwiek nowego się dzieje to biore to za objaw ciąży ...czyste szaleństwo.  Innych objawów brak .Poczekam do dzisiaj , wieczorem kupię test rano jutro go zrobię . 

Ania dziekuje , wszystkie mamy głęboką nadzieje i czekamy na ten szczęśliwy dzień ...inaczej przecież nie było by nas na ty forum .Aniu a co u ciebie bo ja ciagle czekam już na rozwój wypadków  kurczę jakie to dziwne jedne czekają na okres i modlą się by był , inne odwrotnie wszystko by oddał by się nie pojawił , samo życie niestety.

Wczoraj miał być okres , nie było , dzisiaj póki co tez jeszcze nie ma . Wczoraj czasami pobolewał mnie brzuch tak jakby na okres ...ale czytałam ze to całkiem normalne ze pobolewa  w dniu przypadającej miesiączki , mam nadzieje ze jej nie dostanę .

1 minutę temu, GośćAnia napisał:

Dokładnie. Mi się udało w październiku, długo się nie cieszyłam.... bo w listopadzie spóźnił się okres 4-5 dni i pojawił się silny krwotok...

Oj ....kurczę ciekawo dlaczego , to smutne , jednak to wszystko nie jest takie proste jakby się wydawało.

Miesiac  temu myślałam ze to już to , objawy były czyli nudności, wyostrzony węch , senność .....i ja głupia byłam pewna ze to ciąża  tym bardziej ze okres się spóźnił aż 6 dni . Widzę ze psychika tak silnie działa ze organizm robi psikusa ....

1 godzinę temu, GośćAnia napisał:

Ja powinnam dostać w poniedziałek... obyśmy nie dostały 

Ania to moja 4 próba i zaczynam świrować 

Dziewczyny czekam okres jutro trochę rano pobolewał brzuch , do jutra oszaleje a jesli nic nie będzie to w niedziele test 

27 minut temu, simanowa napisał:

Dziewczyny!!! 1530!!!!

Dziewczyno czyli jest fasolka -Brawo  

12 minut temu, Madzikkin napisał:

Właśnie przeczytalam artykul, chodzi o to ze po stosunku aby go zalozyc. I plemniki nie wyplyna z pochwy co daje wieksza szanse ze sa w srodku i dojdzie do zaplodnienia.

Tylko jakos sobie nie wyobrazam po kazdym stosunku zakladac twn kubeczek. Jakos wydaje mi sie ze tedy ten seks bylby typowo dla prokreacji a nie dla przyjemności.

Wiem , wszystko wiem ale jesli to da choć cień nadziei to warto., przynajmniej ja tak myśle .