Jagoda_02

Believer szkoda że nie będziesz mieć intralipidu, może jeszcze doktor się przekona jeśli powiesz że bardzo chcesz

Believer wiem co to za kwas foliowy też go brałam na początku. Masz rację jeśli samemu człowiek nie zadba o siebie to lekarze coś podpowiedzą ale na pewno nie zależy im tak bardzo jak nam żeby w końcu się udało. Musimy same dużo czytać i podejmować mądre decyzję. Ile masz jeszcze zarodków bo nie pamiętam? I kiedy dokładnie ten transfer? Pozdrawiam

Satsie, super że jest serduszko cieszę się bardzo.

Believer a jaką dawkę encortonu dr ci zaproponował? Ja np brałam od 2 dnia cyklu małą dawkę bo 10 mg. Fajnie jakbyś zrobiła te mutacje na trombofilie wrodzoną o których pisała wyżej Kasia na stronie test DNA. Wtedy będziesz wiedziała czy potrzebujesz heparyny czyli np. fraxiparin, Neoparin lub clexane i jaki kwas foliowy czy zmetylowany czy normalny. Napisz jaki kwas foliowy dr ci przepisał na receptę jestem ciekawa - pewnie zwykły tylko duże dawki. Pozdrawiam

Kasiu super podoba mi się twoja postawa fajnie że możesz liczyć na dr Kł. Czyli za jakiś niecały miesiąc transfer

Tak Miska na początku brałam na zmianę. Teraz już nie mam urtrogestanu więc biorę tylko lutinus. Nie obawiaj się to też progesteron i ta sama dawka. Tylko tak jak niektórzy piszą może uczulić ale ja nie miałam takiego problemu

Miśka ale jestem szczęśliwa z Twojego powodu kochana to cudowna wiadomość. Możesz spokojnie zamienić urtrogestan na lutinus ja tak robię cały czas. Nie mam uczulenia, więc spokojnie. Pisz dalej na bieżąco co i jak u Ciebie

Ja byłam na estrofenie od 2 dnia cyklu. Pojechałam na USG do kliniki ok 9 dnia cyklu i był pęcherzyk jak u Ciebie dr kazał go kontrolować. Byłam jeszcze na 2 USG i dostałam później jakiś lek na jego pęknięcie i to był punkt 0 od którego miałam dołożyć inne leki urtrogestan i progesteron jakoś tak to chyba było. Dokładnie nie pamiętam bo to był maj 2018r.

Kasia jaka sytuacja u was czekam na dobre wieści

4 dni po transferze, może jeszcze zrób badanie genotyp KIR może wlew z Accofilu by tu pomógł. Ciekawa też jest sprawa tego pechzyka bo też tak miałam i w salve dr mówił że trzeba go kontrolować i czekać aż pęknie i dopiero transfer. Homocysteina też za wysoka ja zabiłam swoją do 5 brałam Wit B- rights Jarrow.

Aniu super więc czekamy na transfer a później pozytywną Betę będzie dobrze, trzymam kciuki.

Desty80 a o co chodzi z tą datą udało ci się umówić? Pozdrawiam

Gość 4 dni po transferze, proszę nie poddawaj się tylko idź na BETĘ!!!! Trzymam kciuki.

Satsie ja mam mutacje Pai hetero i mam w zaleceniach heparynę do 8 tyg ale jestem w 13 tygodniu i dalej biorę profilaktycznie.

Aniu może to nic takiego ale lepiej żeby lekarz ocenił sytuację, po co ryzykować będzie dobrze pójdź dla świętego spokoju i powiedz k krawawieniu i niepokojących cię objawach napisz co ci powiedział. Pozdrawiam

Aniu przed transferem dobrze się czułam nie miałam objawów jak na okres. Po transferze jak najbardziej ból piersi, czasami taki delikatny ból brzucha i jajników. Lepiej pójdź i skonsultuj to krwawienie. W jakiej klinice jesteś? Pozdrawiam

Gość 4 dni po transferze, nie martw się ja miałam sinika na pół brzucha, a raczej krwiaka. Lekarz podpowiedział żeby po każdym zastrzyku przykładać na 30 sekund kostkę lodu i odkąd tak robię nie mam już siniaków spróbuj koniecznie.

Desty80 ja mam do 14 tyg brać progesteron, takie mam zalecenie z kliniki.

Ania skontaktuj się z lekarzem, ja tak nie miałm.

Pełne szczęście no to super Satsie jasne jak będziesz mieć czas to sprawdź i napisz dobrze że już nie masz plamień.

Pełne szczęście będziesz znała płeć dzieciaczków po wyniku testu?

Typowanie molekularne KIR, kod 3021, cena 360 zł

Desty80 może jeszcze dziewczyny coś napiszą Satsie była nie dawno u dr zobaczymy co jej zlecił ja napewno miałam suppopulacja limfocytów bo mam zapisane nawet kiedy zrobic czyli 18-22 dzień cyklu, żeby sprawdzić ile jest NK w momencie gdy powinno dochodzić do zagniezdzenia zarodka.

Satsie napisz jakie badania dr Paśnik kazał ci zrobić - nazwy jeśli możesz co u ciebie jak się czujesz? Mam nadzieję że plamienia ustały.

Jest coś takiego nazywa sie: test cytoksycznosci/ aktywności komórek NK kod badania 3024 - cena 312 i jest napisane po konsultacji z pracownią tel 12 658 20 11 wew 1457 -czyli trzeba się umawiać