

Jagoda_02
Zarejestrowani-
Zawartość
649 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Jagoda_02
-
Destiny80 głowa do góry musi być w końcu dobrze nie może być ciągle pod górę. Proszę zbieraj siły i działaj dalej. Czasami los płata figle i każda z nas tego doświadczyła również Ty zapewne niejednokrotnie ja zresztą też. Trzymam kciuki
-
Pełne szczęścia napisz mi czy lekarz pomógł ci dokonać wyboru przy badaniu prenatalnym. Ja dużo czytałam o nifty i harmony i sama nie wiem... o twoim też czytała i jeszcze o dwóch innych testach z krwi wszystkie o podobnych cenach coś ok 2000 zł. Też na pappe się nie łapie że względu na wiek ale jak będę już coś robić to raczej nie pappe bo czytałam o nim wiele złego. Doradz coś. A pozostałe dziewczyny Moni, Megg, magda80k robiłyscie któreś z badań, napiszcie o swoich doświadczeniach? Jak wam wyszedł test pappa??
-
Kasiu powinni wyrazie czego zrobić tak jak w invimed, jeśli nie ma ciąży i nie ma 4 gwarantowanych zarodków szukają nowej dawczyni i dają 6 swiezych komorek, przecież po to jest ta gwarancja, ale tak jak dziewczyny piszą wystarczy jeden świetny zarodek żeby zostać mamą.
-
Satsie gratuluję to bardzo dobry znak ja w 9 dpt miałam betę ponad 140 więc test mógł ci dzisjaj jak najbardziej wyjść.
-
O rany Kasiu faktycznie, coś jest nie tak może to nasienie męża się pogorszyło albo faktycznie ta dawczyni ma słabe komórki. Ale pamiętaj że masz gwarancję 4 zarodków !!! Jestem z tobą myślami.
-
Ja też Kasiu nie mogę się doczekać dobrych wieści od Ciebie. Cały czas mam poczucie że jesteś w dobrych rękach i jestem pewna że pierwszy transfer będzie udany pozdrawiam
-
Katia mogą ci wychofowac do stadium blastocysty ale już wtedy nie zagwarantują ci 4 zarodków. Mam całą ofertę z gyncentrum na mailu zastanawiałam się poważnie nad tą kliniką.
-
Satsie w Gyncentrum jest gwarancja zarodków 3 dniowych.
-
Satsie ja miałam transfer blastocysty. Beta zrobiona rano 6 dpt 26,5 z tego co pamiętam
-
Satsie wlew domaciczny miałam również w swojej klinice, a później robiłam zastrzyki i sprawdzałam morfologię. Tragedii nie było ale leukocyty strasznie skakały raz miałam taki duży wynik że dzwoniły do mnie kobiety z laboratorium zapytać się czy jestem po okienka lekarza, pozatym byłam może trochę senna po tych zastrzykach. Duphaston ma inną drogę wchłaniania stąd ta dawkach prolutex w zastrzykach ma np tylko 25 mg a bardzo po nim podnosi się progesteron we krwi. Ja miałam np tylko 600 mg plus prolutex 25 mg.
-
Madzia80k i w którym tyg odstawiłas clexane? Masz zbadane mutacje v Leiden, pai lub jakieś inne? Ja jeszcze jestem na lekach ale już powoli będę z niektórych schodzić tak jak dr kł mi kazał. Heparynę powinnam brać wg zaleceń dr Paśnika do 8 tyg ale ja cały czas biorę.
-
Ja heparynę, accad, Accofil wlew + zastrzyki, encorton.
-
Inka77 niestety dzisjaj rano nie wytrzymałam i zamówiłam na allegro pełne_szczescie może to i dobrze że tak wyszło przynajmniej odpoczniesz sobie. Rozumiem cię jak najbardziej że jest ci przykro mi też trudno rozstać się z pracą ale dobro maluszków jest najważniejsze który tydzień ci wyszedł na USG? Pozdrawiam
-
O kurczę byłam pewna że drugi trymestr to po 12 tyg ciąży a tu faktycznie 14. Nie wiem jak wytrzymam
-
Believer trzymam kciuki za udany transfer musi być dobrze. Pelne_szczescie ja schudłam 2 kg nic nie mogę jeść. Wszystko mi śmierdzi. Wędlina wogóle mnie nie pasuje, jakaś tragedia... a jak u Ciebie? Moni , Megg też to przeżywałyscie?? Odnośnie pracy pod względem finansowym stracę ok 500 zł netto na rękę miesięcznie ale z drugiej strony wyspie się, wyluzuje, poczytam książki które zalegają na półce od kilku miesięcy i skupie się na przygotowaniu pokoju dla maluszka, oby tylko nic nieprzewidzianego się nie wydarzyło chciałabym żeby drugi trymestr już się zaczął a tu jeszcze 2,5 tygodnia...
-
Macie racje dziewczyny mąż mi też to powtarza, masz gdzie wracać teraz odpoczywaj i tego się trzymajmy. Dziecko jest najważniejsze fajnie że nie jestem sama z takim dylematem i decyzją. Myślałam że to tylko ja tak przeżywam...
-
Satsie powoli próbuje sobie wytłumaczyć że nie ma ludzi niezastąpionych i jakoś to będzie bez mnie w pracy. Jestem bardzo przywiazana do pracy i jakoś mi tak smutno, ale z drugiej strony teraz priorytety są inne. Jak już pójdę na zwolnienie to do końca ciąży. Mam pracę stresująca dlatego doktor nawet wczoraj chciał mi już dać zwolnienie.
-
Satsie w 9 tyg. Nie wiem czy pamiętasz ale po transferze pisałam że nie mam żadnych objawów ciąży więc się nie przejmuj ich brakiem. Dopiero ok 9 dpt miałam skurcze brzucha na które wzięłam Nospe.
-
Popatrzę takie detektory jak wy macie dziewczyny. Muszę koniecznie coś kupić to będę spokojniejsza czytałam że od 12 tyg powinnien dawać radę
-
Jasne dam znać
-
Cześć, dziewczyny w końcu jestem. Podałam wcześniej innego maila i nie zarejestrowali mi konta. Dzisjaj ide na USG zobaczymy co słychać u bobasa. Satsie ja niestety też mam bardzo wysokie NK coś koło twojego, ale na szczęście są sposoby na jego zbicie. Tak jak pełne_szczescie jestem tego zdania że teraz najważniejszy jest spokój i pozytywne myślenie. Oczywiście niektóre kliniki nie biorą pod uwagę immunologii. Odpoczywaj sobie i myśli pozytywnie.