Jagoda_02

Po to tu jesteśmy Plastka żeby zagrzewać do walki o wielkie szczęście

Ja już po ktg i USG. Wszystko ok tylko dzidzia jest spora jak na swój tydzień ciąży bo ma już ok 2650g dr stwierdził że USG może się mylić nawet o 300 g więc wszystko jest ok. Tak swoją drogą podziwiam cię misiu ja chyba bym zwariowała tyle czasu w szpitalu, jest prawdziwą twardzielką. Moni dzięki za pamięć w przyszłym tygodniu trzymamy wszystkie kciuki za Ciebie

Misiu super walczcie dalej o każdy dzień w brzuszku najważniejsze że was Skarbek podrósł, fajnie by było jakby miał nawet 1 kg jak się urodzi. Odżywiaj się zdrowo i zgodnie z zaleceniami. Rozumiem że jesteś nadal w szpitalu? Pozdrawiam was

Plastka ja również się dołączam i trzymam jutro kciuki musi być dobrze.

Truskawkowa moje gratulacje super że za pierwszym razem się udało. Napisz jakie ceny są w bocianie? Pozdrawiam serdecznie

Moni super czekam na twój transfer. Biedna się nalatasz w jedną i drugą stronę. Pozdrawiam

Dzięki Moni za pamięć wszystko narazie ok w piątek jadę na pierwsze ktg zobaczymy co wyjdzie. Mam teraz sporo zamieszania mąż remontuje pokoj dla dziecka ja piorę i prasuję ostatnie nie uprane ubranka a mam tego od groma dużo rzeczy dostałam w różnych rozmiarach i staram się to ogarnąć. Mam nadzieję Moni że u Ciebie też wszystko ok. Pozdrawiam

Destiny80 tak jak Moni ci napisała neoparin i Accofil to dwa różne leki. Na szczęście Accofilu dużo się nie bierze więc nie będzie konieczności dosłania pocztą. Najlepiej zrób tak jak Moni pisze kup torebkę termiczną w aptece powinien dać radę. Neoparinu będziesz potrzebowała bardzo dużo jeśli się uda ale można go spokojnie wysłać bo powinien być przechowywany w temp pokojowej. W razie upałów najwyżej rodzina też włoży w torebkę termiczną. Pozdrawiam serdecznie.

Sprawdź Marysiu widać że rośnie może zarodek później się zaimplantował i dlatego jest niższa najważniejsze są przyrosty.

Lili super w końcu jakieś mega pozytywne wiadomości na tym forum

14 dni po transferze to u mnie ok 5 tydzień ciąży licząc od pierwszego dnia miesiączki. Bete przyrasta więc absolutnie nie odstawiaj leków na własną rękę. Kiedy idziesz do dr?

Marysiu ja miałam 14 dni po transferze 1490 właśnie sprawdziłam wyniki. A ty ile jesteś po transferze?

Ika też bym skonsultowała jeszcze z innym lekarzem pewnie to nic strasznego ale pamiętaj zdrowie najważniejsze więc jak zajdzie potrzeba przerwy to zrób bo faktycznie hormony mają zasadniczy wpływ na tworzenie się różnych guzków w piersiach

Marysiu daj znać jaki wynik bety. Wszystkie czekamy

Pełne szczęście twoi chłopcy są naprawdę duzi ja w tamtym tyg miałam USG to był mój 33 tyg i moja dzidzia ważyła 2150 g więc tylko co twoi bo ty jesteś tydzień do tyłu w porównaniu ze mną. U mnie gdzieś w planach pada data ok 10.08 to będzie 39 tyg ale będę wiedziała za 2 tyg dokładniej. Rzeczywiście dziewczyny u mnie oprócz tego że na początku brałam progesteron a do teraz biorę neoparin moja ciąża nie różni się niczym od ciąż na własnych komórkach więc głowa do góry Martwię się o Misie mam nadzieję że u niej wszystko ok.

Pełne szczęście na kiedy masz umówiony termin cesarki? Jak się czujesz?

Misiu napisz co u Ciebie bo już się stresuję że się nie odzywasz. Czy wszystko ok?

Gość Kar bardzo mi przykro to naprawdę straszna historia. Musisz być silną babką pozdrawiam cię cieplutko.

Marysiu mi również przykro ale tak jak dziewczyny piszą jestem podobnego zdania że musisz koniecznie pójść jeszcze na jedno USG. Pozdrawiam cię serdecznie.

Ja dziewczyny też miałam mniej niż 2,3 tak jak wy a w innym lab mniej niż 0,1. Mi się wydaje że może zależeć to od metody jaką się wykonuje to badanie.

Ja miałam transfer w 19 dniu cyklu i dwa razy w 21. A na swoich komórkach to jakoś dużo wcześniej ale nie pamiętam dokładnie

Nadzieja ja myślę że chodzi o ANA1 może dr chce sprawdzić czy coś się zmieniło u Ciebie. Najlepiej napisz do dr niech się określi po co masz robić coś w ciemno.

Odnośnie OB u mnie wynosiło 30 a tydzień później CRP prawie 10 przy normie 5. Właśnie znalazłam wyniki.

Gość Kar dziękuję za informację i pozdrawiam

Misiu ja myślę że nasze modlitwy za Ciebie zostały wysłuchane i stąd ta poprawa super że w końcu są jakieś dobre wieści od Ciebie. Leż sobie spokojnie w szpitalu a my będziemy wszystkie dalej trzymać kciuki