Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mamcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Hej Dziewczeta! To juz 5 m-cy od mojego zabiegu, teoretycznie wszystko jest w najlepszym porządku, jednak zdarza mi się odczuwać taki "dziwny ból" . Opisałabym to jaki kilkusekundowe promieniowanie w sutkach, sutki są takie bardziej wrażliwe, przy dotyku uczucie dyskomfortu;/ Wcześniej miałam albo brak czucia, albo nadwrażliwość przy dotyku, później na chwilę czucie jakby wróciło, nawet dotyk stał się przyjemny, a teraz ten promieniujący ból. Czy tez tak miewacie? Czy to normalne?
  2. Moli85... Nie chce by to zabrzmiało głupio dla niektórych, ale chciałam pidpytax te doświadczone kiedy zaczęły nosić normalne biustonosze...jakie to są normalne biustonosze ( czy możesz jakieś polecić) wszędzie widzę same fiszbiny i w dodatku to co kupowałam wcześniej to raczej nijak się miało do porządnych stanikow bo zawsze liczył się tylko push-up xxxxxl dlatego chętnie się zainspiruje
  3. Czy mogą się pod tym postem zgłosić dziewczyny, które są już przynajmniej 2-ce po zabiegu?
  4. Hej! Miałam zabieg 8.stycznia i czuję się od dłuższego czasu jakbym w ogóle nie miała żadnego;) od początku czułam się baaardzo dobrze, oczekiwałam potwornego bólu, którego nie odczulam ani przez chwilę. Oczekiwałam "słonia na klacie" po przebudzeniu z narkozy, a w sumie nawet nie czulam, że coś już tam mam, choć implanty to rozm. 390mm, anatomiczne;) Na koniec dodam tylko ze panicznie bałam się narkozy i nie chciałam zasnąć, a po wszystkim jak mnie budzili, to przez 5 minut wolałam żeby dali mi spokój bo chce spaćale to efekt przemęczenia mojego organizmu. Wracając do tematu...zabieg we wtorek, środa do domu i od razu zasiadlam do pracy przy kompiejestem pracoholiczka, ale z powodu drętwienia rąk wytrzymałam około 1h, w czwartek z powrotem do kliniki na zdjęcie drenow, czułam się super, ale po wyjęciu drenow przyszedł kryzys...nie chodziło o same dreny czy rany, ale o mega wzdety brzuch ( efekt uboczny narkozy, o którym nikt nie mówi, a mi doskwieral najbardziej ze wszystkich skutków operacji, utrzymuje się do 2 tyg;/) Od poniedziałku, czyli 5 dni po, koniec taryty ulgowej. Musiałam usiąść za kierownicą i to było mega trudne bo ruchy rąk są totalnie ograniczone, nie polecam, ale nie miałam wyjścia, trzeba było wozić dzieci do przedszkola, obiady gotowałam normalnie, nawet sprzatalan, około tydzień po umylam już nawet podłogi, choć nie mogłam zbyt docisnąć mopa;) Z dnia na dzień jest lepiej;) Przeciwbólowe wzięłam tylko 1 dzień po i to " na wszelki wypadek", spałam od początku bez problemu i bólu całe noce...przez 2 dni na wpół siedząco, bo się naczytalam, a jak się odwazylam okazało się że mogę normalnie leżeć, wstawanie jrano jest tylko kiepskie przez pierwsze 4-5 dni. Najważniejsze to przestrzegać zaleceń, łokcie przy ciele i nie unosić rąk do góry przez 6 tyg. Ja 4,5 tyg. po operacji byłam już na weselu, normalnie tanczylam i wszystko było super! Zobaczysz, niedługo będziesz zachwycona efektami swojego zabiegu, polecam bo warto
  5. Majeczka87...bardzo podobnie, bo mierze też 165cm, a waze 51kg. Zobaczysz po tygodniu bedziesz miała wrażenie, że już nic z operacji nie pamiętasz ( tylko bandaż elastyczny mi o niej przypominał) po 2 tyg. zapomniałam niemal całkowicie...w ogóle to czuję się jakby te piersi od zawsze były moje
  6. Hej Laseczki! To moj debiut na forum. Miałam zabieg równo 2,5 tygodnie temu Jest tu już tak dużo opinii, że nie wiem czy jest sens dodawać coś od siebie, aczkolwiek moje doświadczenia chyba znacząco odbiegają od tego co czytałam;) Wrażenia mam baaardzo pozytywne, bólu właściwie nie czułam, raczej dyskomfort i pewne ograniczenia, natomiast bólem bym tego nie nazwala;) Jeśli ktoś miałby jakieś pytania, chętnie odpowiem;) Majeczka87....mi też brzuch puchl jak szalony pomimo spożywania minimalnych ilości lekkostrawnych pokarmów i picia wyłącznie wody i to był mój największy problem/ból pooperacyjny. Napisałam do lekarza i uspokoił mnie, że to normalne ( efekt narkozy ) i mija po około tygodniu ( rzeczywiście minęło, ale szkoda że nikt nie uprzedza o tego typu dolegliwościach, bo zdążyłam spanikowac). Moja wyjściówka to dobrze znane już na forum zero, implant anatomiczny 380 ml wysoki profil...nie potrafię teraz określić rozmiaruto chyba D, może za pół roku pozostanie duże C, ale są po prostu przepiękne❤
×