Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosc abc

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1492
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Gosc abc

  1. No wlasnie dlatego wstaje i je robie, drugie sniadanie moge zjesc w Starbuniu, okej, ale nigdy pierwsze. Aczkolwiek nie cierpie tej sieci. Kawa ohydna, pilam raz i nigdy więcej. Wole polskie, autorskie kawiarenki/cukiernie/knajpy. Ceny nizsze, wspieram lokalsów i czasen nawiązuje fajne relacje. Kawke czy herbatke biore z domu na wynos. Lansowac sie nie muszę, a i kubek z imieniem jakos mnie nie grzeje
  2. Z moim porannym glodem nie doszłabym, ani tym bardziej nie dojechalabym, do najbliższego sklepu/kawiarni, sorry moja pierwsza mysl po obudzeniu to sniadanko , druga - z czym zjesc i nie, nie ważę 100kg. Jestem szczuplejsza od Wandy.
  3. Dokladnie, pelna zgoda. Wg mnie nie ma co przeginać w żadną ze stron, bo sa osoby, ktore z dopiero co narodzonym robia tournee po galeriach, wycieczki na kraniec Swiata, a sa takie, ktore beda trzymały cale zycie pod kloszem, bo sie krzywda zadzieje - i ani 1 ani 2 nie jest dobrą opcją. Umiar wskazany, jak we wszystkim.
  4. A moze to wielkie wydarzenie, planowane z takim rozmachem, to zakup wielotomowej encyklopedii PWN przez Muczosów?
  5. Zaliczyłam cos podobnego, ale niestety z naszymi rodakami. Juz wchodząc na poklad byli nawaleni jak messerschmitty pal licho ich rozmowy watpliwej jakosci, ale tak walilo wódą, jakby mieli pod siedzeniami ze 2 otwarte skrzynki to przebija nawet kabanosy w pociagu (ktore mi akurat nie przeszkadzaja, ale wiem, ze sa wrażliwcy kielbasiani ).
  6. Zawsze sa zatyczki do uszu tez bym nie chciała, tym bardziej, ze jak podrozuje to staram sie nie uprzykrzać innym podrozy i byc niewidzialna. Z drugiej strony zawsze mam jakies wyjście awaryjne w takich sytuacjach. Kiedys duzo podrozowalam i ludzie na tysiac sposobów potrafia zatruc Ci zycie i spokoj takze warto miec ze soba zatyczki, sluchawki, opaske na oczy itp. Mi ogolnie raczej tak male dzieci nie przeszkadzaja, gorzej z takimi gadajacymi, ktore co 2 minuty dra sie do matki dlatego zatyczki/sluchawki to must have
  7. Juz z nia latali. Do USA moga leciec z przesiadka (lub dwoma) w innym kraju i rozłożyć to na 2 czy wiecej dni. Ja bym sie bardziej bala, ze utkne tam ze wzgledu na covid itp. Teraz sobie wyobraźcie, ze Wanda musialaby isc na kwarantanne w obcym dla siebie kraju. Ani dziecka nie nakarmi, ani Muczos nie ogarnie malej. Jesli to jest ten wyjazd, to serio dla nich nie ma juz mentalnego ratunku.
  8. Jesli leca do USA, to powiem Wam, ze nie mam juz dobrych slow na Wande (bo Muczos to juz dawno jest u mnie przekreslony). Sorry, o ile jeszcze rozumiem wyjazd w dobie pandemii do krajow UE, bo ktos musi bo inaczej sie udusi, tak do USA to juz przesada. Sytuacja na świecie jest jaka jest, z dnia na dzien moze sie pogorszyc, a oni z malym dzieckiem na drugi koniec Swiata?
  9. Pewnie kazda fryzjerka z tego salonu ma swoja odrębna dzialalnosc, a właścicielka tylko wypożycza stanowisko. Nawet taka lipna fryzjerka na wygwizdowie to dobra praca. Zwłaszcza w czasach pandemii.
  10. Obstawiam narodowość Słoik (po mamusi i tatusiu).
  11. E. reklamowala ten recznik od tommiego i plecak, bo to byla wspopraca z American outlet. Byly oznaczenia na insta i chyba miala tez kod znizkowy dla kupujących. Zreszta nie ukrywała tej wspolpracy, mowila o tym na którymś filmie (obejrzalam, bo chcialam zobaczyc jak ich historia z hotelem sie potoczyla). Moja pierwsza myśl po ostatnim zdjęciu Wandy na IG, ze jest w 2 ciazy. Jednak mysle, ze dopadl ja efekt jojo plus dowalila kg przez ciagle drinkowanie. Alko ma sporo kalorii, zwłaszcza wino. Bo jedza chyba calkiem przyzwoicie jak na knajpy, nie jest to żaden fast food itd. Muczos to powinien zaczac od podstaw, jakies abecadło czy cos co za żałosny typ
  12. Jezzuuu, zaraz lodowke otworze i wyjedzie niemodna gdzie jej nie ma? By sie dziecmi zajela, zamiast komciac u wszystkich. Masakra, jakie ona ma cisnienie na bycie rozpoznawalna
  13. Na tych urywkach u vogule widzialam, ze ona mowi wprost do Muczosow, ze to ona chciala psa i teskni juz za Czikusiem. Takze to byl prezent dla niej, a nie dla N. Komunia byla chyba tylko pretekstem do podarowania tego psa.
  14. No to prawie ma pierwszy stopien za soba
  15. Tak jak w przypasku psa? No to faktycznie - tak jakby
  16. No a kogo żeście sie spodziewaly w ich otoczeniu? Tam nie ma ani jednej wartościowej osoby, ktora do czegos doszla wlasna praca. Moze procz tej Zanety. Reszta to takie tluki, ze szkoda gadac. Bez kasy starych byliby nikim. I o ile jeszcze ten pięknis skonczyl jakas szkole, tak Mukowskim nawet edukacja, na ktora w PL nie trzeba miec kasy, przyszla z trudem i bólem, a w efekcie nie skończyli żadnej porządnej szkoly, nie zrobili nawet licencjatów.
  17. To byla Pani z renomowanej warszawskiej agencji, z ktorej korzysta rowniez jej matka podobno także tak. Jak tak wygląda striptiz z renomowanej agencji, to ja nie mam pytan
  18. Gosc abc

    Za duże buciki małej Glamki

    A taki spoko off top sie zrobil Luska, daj zyc! Edit: nie siejcie fermentu, zimny sos wisi, to temat o Lusce i nadal aktywny.
  19. Brzoskwinio, nie wiem czy dosc jasno to wytlumaczylam, bo pisalam szybko, a temat juz byl tu walkowany tysiac razy. Jak cos to pytaj. Zachęcam tez do poczytania o tym w sieci, mozna sie dowiedzieć wszystkiego w chwilke. Wybaczcie ten brzydki ortograf wyzej, ale juz nie moge edytowac, za duzo sie Muczosa naczytalam i o.
  20. W Polsce do niedawna mielismy tylko legalne hodowle (te zrzeszone w ZKwP) i nielegalne pseudohodowle - cala reszta. Jednak prawo sie zmienilo i pozwala na legalne dzialanie hodowlom zrzeszonym w innych zwiazkach (jak ta od Coco). Niestety te nie sa w FCI, a co za tym idzie, ich rodowody sa czesto niepelne, maja luki, a psy moga nie spelniac cech wymaganych dla danej rasy. Wszystkie wiadomości dostępne w sieci w kilka minut. Tak, hodowla od Coco nie jest w ZKwP, a wiec nie jest tez w FCI, takze rodowod od nich to tylko kawalek papierka.
  21. W PL mamy ZKwP i szereg innych stowarzyszeń hodowcow. Jednak tylko ZKwP jest zrzeszone w FCI - Międzynarodowej Federacji Kynologicznej. Psy z rodowodami od ZKwP maja udokumentowanych przodków (min. 6 pokolen), a ich rodowody sa pelne, nie maja luk i nn-ów. Ponadto ZKwP ma opracowane tzw. wzorce ras dla wszystkich uznanych w PL ras - na ich podstawie ocenia sie psy na wystawach (inne organizacje nie maja takich opracowan). Dlaczego tak istotna jest przynależność do FCI? Ano dlatego, ze to organizacja międzynarodowa posiadajaca baze o reproduktorach praktycznie z calego swiata - dzieki temu mozna bezpiecznie rozmnażać psy, bez strachu o choroby genetyczne itd. - tu posluze sie cytatem: "Do uczestnictwa w nadzorowanych przez FCI wystawach dopuszczane są tylko psy posiadające rodowód z hodowli tej organizacji. Tylko dzięki niemu sędzia nie ma żadnych wątpliwości, czy psiak jest rasowy, czy jest to tylko odpowiednio wyglądający kundelek. Wiadomo też dokładnie, jakiego pochodzenia jest dany psiak, jakie geny ze sobą niesie i jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia u jego potomstwa różnych wad." Inne hodowle zrzeszone sa w związkach, ktore albo nie naleza do FCI, albo naleza do organizacji o duzo mniejszej randze. FCI zapewnia czystosc rasową psow. Inne organizacje nie podlegaja tak scislym regulacja jak FCI. Na rowni z FCI sa tylko brytyjski KC i amerykanski AKC.
  22. Tak bardzo jej nie ruszaly, ze musiala zareagować w odezwie do narodu, tak bardzo, ze musiala zablokować komentarze. Prosze... Tylko kobieta, ktora nie kocha swojego faceta mialaby wywalone na cos takiego. Dlatego ja nie wierze w ten ich otwarty i tolerancyjny zwiazek. O ile striptiz, na który sie tylko patrzy jeszcze jakos rozumiem, tak macanie obcych babek to juz dla mnie too much. Plus uczestniczyć w tym bedac w ciazy. Kosmos!
  23. Dokladnie, mam tak samo. A jak potrzebuje ksiazke na juz, bo mam cisnienie na przeczytanie, to ide stacjonarnie i kupuje od reki, nie placze i nie oczerniam nikogo, ze jak ta ksiazka smiala byc drozsza niz w sieci. Owszem, przepłaca sie w ten sposob, ale skoro ich stac na drogie torebki, to te 20zl wiecej za luksus ksiazki na JUZ to chyba niewielka kwota? Muczos to jest najgorszy typ klienta z jakim mozna miec do czynienia. Aczkolwiek moze te gorzkie zale sa celowe, zeby empik nawiazal z nim współpracę. W sumie brzmi bardziej luksusowo niz Tania ksiazka.
×