walkingdead

absolutnie nie twierdzę, że pies papai miał super życie... po prostu bawi mnie, że zapewniła mu mimo wszystko bardziej urozmaiconą dietę, niż własnemu małemu dziecku

co jak co, ale pies i tak jadł lepiej niż april

youtu. be/lqD-v_pLfoo prywatny, nie usunięty

jakiś namiar?

ten keksu to jakiś ... i prostak, palma przy nim jest zajebista

pod którym filmem to było?

szpachluje, szpachluje... ale światło i nagrywanie kalkulatorem też robią swoje, zgadzam się

koszmarnie wygląda bez makijażu... teraz ilość szpachli na jej twarzy jest proporcjonalna do wzrostu popularności

dokładnie tak jest

tam ludzie odlecieli, zrobili z grupy świątynię pod wezwaniem błogosławionej palmy... żałość. a ona puszy się i nadyma jaka to nie jest zajebista

masz dużo racji. przedtem jej broniłam, myślałam, że jest inna, ale niestety palma to taka sama zakłamana manipulatorka jak inne youtuberki, o ile nie bardziej... tapety na twarzy przybywa jej wraz ze wzrostem fejmie, w sieci jest filmik gdzie widać jak naprawdę ma pooraną bliznami twarz i sorry ale nie wierzę, że mięso jej to naprawiło. usuwa komentarze w dodatku wybiórczo tak żeby zrobic z kogoś ...ę. ma się za ch.. wie jak inteligentną, najmądrzejszą, jedyną osobę wolną od dysonansu, projekcji i halucynacji, a niestety coraz bardziej widać, że sama ma coś z deklem.

nieźle co trzeba mieć w głowie, żeby chwalić się takimi rzeczami i to jeszcze pod prawdziwym nazwiskiem?

wzajemnie

Gdzie coś takiego napisałam?

Nie wierzę w to, że kasy z bloga i yt starcza jej jedynie na serwer czy tam domenę, ale wytłumaczenie z drugiej odpowiedzi do psycholoszki do mnie trafia.

artykuły znalazłam, i jest tam to samo co u palmy na blogu i youtubie

ja tam nieścisłości się nie dopatrzyłam, ale może coś przeoczyłam, może jakieś konkrety?

dobra znalazłam nazwisko

jakie artykuły? jak ona w ogóle ma na nazwisko?

nie, a co?

myślę że mało kto traktuje wywody palmy na temat mięsa jako prawdę objawioną, nikt nie mówi też, że jest nieomylna. szacunek ma za to, że sama potrafi powiedzieć "nie ufaj mi, sprawdź sam/a, kwestionuj wszystko, nie twierdzę, że na 100% mam rację i że dieta karniwora jest dobra dla każdego". przeciwieństwo agnieszki, która twierdzi, że frutarianizm jest jedyną słuszną opcją i lekiem na wszystko. ona nawet rozwijającym się 14-latkom doradza przejście na same owocki. chory babsztyl. palma nie wyznaje mięsa tak jak agnieszka wyznaje owocki. sama mówi, że jeśli coś będzie nie tak, to zmieni dietę, a owocowa nawet na łożu śmierci nie przyzna się do błędu, bo ma mózg wyprany i traktuje swoją dietę jak religię. z palmą można podyskutować, z agnieszką nie ma żadnego dialogu. każda próba zakwestionowania jej "nauk" spotyka się albo z banem albo chamskim pasywno-agresywnym komentarzem zwrotnym. palma pięknie punktuje zaślepienie wariatów czczących mango i papaje, i za to jest lubiana.

i co ma niby napisać w pozwie? "proszem sądu bo ta pani mnie nie lubi i je mięso"?

fajna kobitka