M1ania1988

Na pewno d znać a teraz to trzymajcie mocno kciuki

Zobaczymy czy ja w poniedziałek będę mieć też tyle szczęścia za pierwszym podejściem jestem tak pozytywnie nastawiona że boję się pomyśleć że może być inaczej. Patrząc że od kilku dni pobolewa mnie delikatnie jak na @ a od wczoraj jestem blada jak ściana i nie mam siły na nic i nawet w nocy latam siku (na bardzo dobrze reagowałam jedynie piersi mnie bolały)

Pełne szczęście która masz próbę z kd?

Dziewczyny dziękuję za słowo otuchy. Mam nadzieję że coś będzie bo już długo się staramy. Na forum jestem od jakiegoś czasu na bieżąco a teraz to zrobił się moim nałogiem ale dzięki temu nie dostaje się chociaż do głowy od czekania

Powtórzę na pewno w poniedziałek ale miałam nadzieję że już będę mogła się cieszyć że jestem już w ciąży.

Mrozaczek 3 dniowy. Normy dokładnie nie podam bo mam kawałek do laboratorium i zadzwoniła pani z laboratorium z informacją że poniżej 5.

Hej. Można jeszcze mieć nadzieję na ciążę jak beta w 6dpt jest poniżej 5.? Wiem że jest jeszcze za wcześnie ale to czekanie mnie dobijało więc postanowiłam zrobić badanie..

Jagoda transferowalam 2 zarodki i został mi jeszcze jeden. Testuję ok 26 lutego ale jak znam siebie testy zrobię prędzej obolałe piersi mam odkąd zaczęłam brać estrofem więc do tego bólu w sumie już sie przyzwyczaiłam... Efekt z brzuchem mogę mieć też może taki bo piję teraz min 2 l wody gdzie prędzej tego nie robiłam i on też wypełnia mi brzuch. Pozdrawiam

Hej Dziewczyny . Jestem dzień po transferze. Miałyście wrażenie że wasz brzuch jest ,,napompowany'', napięty?

Lekarz powiedział że jest wszystko ok i po prostu to efekt uboczny brania estrofemu u mnie... Więc teraz czekać trzeba do transferu i będzie odliczanie do wysokiej bety

Mam nadzieję że jest ok wszystko bo nie chciałabym jeszcze miesiąc czekać... Jak będę po wizycie to dam znać..

Invimed we Wrocławiu. Postaram się aby jutro mnie przyjęli bo we wtorek mają rozmnażać kd. A szkoda jak stymulacja nie działa. Trochę dziwne bo 8 dc miałam Endo 9 mm i dobry wynik progesteronu..

A miałaś uczucie jakbyś miała dostać@? Do lekarza pójdę w poniedziałek lub wtorek w zależności kiedy mnie przyjmie.

Believier. Jestem w Invimed we Wrocławiu. Leczę się już tam ok 4 lat ale próbowałam naturalnie mając nadzieję że się uda. Niestety mam problem z genami i nawet jak się udało to ciąża obumierała. Dlatego teraz próbujemy z kd.

Dzięki Satsie za informacje. W środę dokładnie dopytam się co dalej robimy

Ja czekałam na zgodność 3 dni a na komórki niecały miesiąc. U mnie więcej czasu zajęło podjęcie decyzji o kd i znalezieniu przyczyny gdyż nie mogłam donosić ciąży. 6 lutego mam wizytę chyba kontrolną (nie dopytam się jak to dokładnie wygląda bo trochę się na wizycie zakręciłam) .Biorę teraz acard i estrofem. Estrofem Od 3-7 dnia brałam 2x1 a od dziś do wizyty biorę 3x1. Dziś robiłam reż badania progesteronu i z wynikami mam być na wizycie. Mam pytanie do was dziewczyny czy na tej wizycie lekarz moze już zadecydować o dacie transferu czy będzie dalej kazał brać jakies inne leki?

Na jakim etapie jesteś?

Cześć. Też leczę się w invimed we Wrocławiu i chodzę do Lachowskiego. Lekarz ogólnie sympatyczny i wytłumaczy wszystko ale trzeba się wypytywać. Nie zawsze sam od siebie powie jeżeli jest coś nie tak(w sumie może i lepiej żeby nie martwić od razu). Jeżeli chodzi o dr Zorawskiego chyba nie odważyłbym się do niego iść. Znam osoby które nie były zadowolone z jego podejścia.