Emila

Dziewczyny, złapałam dzisiaj jakiegoś doła. Niby tłumacze sobie, że muszę odpuścić, nie staramy się jeszcze długo, ale tak naprawdę boję sie, że nie uda mi się zajść dni i tygodnie przelatują mi przez palce a ja nie wiem już co mam myśleć, jest mi ciężko jakby nie wy to nie miałabym komu się wyżalić oprócz mężowi, nie mówimy nikomu o tych staraniach bo jesteśmy mistrzami zapeszania.

Też mnie to boli i coraz bardziej uświadamiam sobie jak bardzo to życie jest niesprawiedliwe i to na każdym kroku. Ale wiem, że nic nie dzieje się bez powodu dlatego bez względu na wszystko trzeba mieć zawsze nadzieję.

Otóż to, dziewczyny mają rację. Na pewno jeszcze pojechał pochwalić się jakimś kolegom.

Ja też nie mam. Ale ciągle się śni mojejmu, że jestem w ciąży. Mojej koleżance w ostatnim czasie też kilka razy się śniłam w ciąży, a ona nic nie wie, że się staramy.

Hej Kochana my tu mamy swoich na miejscu, ale wcale bym się nie zdziwiła jakby wam się udało wstrzelić przy częstotliwości raz na jakiś czas

Ja to póki co mam wszystkie objawy na @. Już nawet się nie nastawiam na nic innego.

Dobra to jak @ nie przyjdzie to testujemy razem w sobotę Mnie dzisiaj cały dzień lekko pobolewaja biodra, trochę plecy. Akurat tak jak na okres

Ja mam 2 testy. Ale obiecałam sobie, że przetestuje jak okres będzie się spóźniał 2 dni.

Ja już ten ból/kłucie miałam w tym cyklu kilka razy - najpierw kiedy zbliżała się owu, a później w 21 dniu cyklu tak bardzo odczuwałam kłucie przez 2 dni podczas chodzenia aż przestraszyłam sie, że może to jakaś torbiel

Kocham ten serial i jestem ogromną fanką oglądam już chyba 20sty raz od początku. Ja mam 25 lat, po ślubie dopiero umówiliśmy się na dziecko. Wymyśliłam sobie, że znajdę w ciążę we wrześniu albo październiku bo chcę rodzić maj/czerwiec żeby całe wakacje chodzić z wózeczkiem. Później granica zaczęła się przesuwać aby jeszcze wyrobić się z porodem w wakacje, broń Boże rodzić w zimie. A teraz kochane moje kobiety jest mi już wszystko jedno, czekam na cud.

Mnie też to ciągle nurtuje. Mam koleżankę, która zaszła w niechcianą ciążę za pierwszym razem. Pytam jak?

Hahaha to prawda

Trzymam kciuki w takim razie. Ja nie mam jeszcze dzieci. 5 cykl staramy się z mężem

Bardzo prawdopodobne.

A jeśli chodzi o takie smaczki, które usłyszałam od jednej Pani ginekolog 3 lata temu to jako, że mam tyłozgięcie macicy to zaleca mi pozycję od tyłu przy staraniach o dziecko, a po stosunku najlepiej żebym troszkę poleżała z pupą uniesioną do góry

Spodziewaną @ mam dostać 8.02 ale wydaje mi się, że będzie wcześniej 7 lub nawet 6. Doskonale Cię rozumiem, u nas również jest dużo śmiesznych sytuacji niż romantycznych i pełnych uniesień nawet mój mąż robi to z obowiązku i widzę, że czasami chciałby 2-3 dni wolnego.

Byłam ostatnio u ginekologa na cytologii i wspominałam o tym. Pani dr stwierdziła, że bardzo często się to zdarzają takie mikroporonienia. W dniu kiedy zaczęłam tak krwawić przepłakałam cały dzień, a następnego byłam gotowa starać się do skutku

To krwawienie to był strumień, albo i nawet wodospad. Tak mnie zalało.

Cześć dziewczyny. Bije od was ogromne wsparcie Staramy się z mężem już 5 cykl, staram się nie nakręcać, ale tak się nie da. Póki śledzę temperaturę, obserwuje śluz, cycki i inne objawy to nie potrafię się przestać nakręcać na dzidziusia. W grudniu w dzień spodziewanej @ zrobiłam test, który wyszedł pozytywny, byłam przeszczęśliwa, ale niestety po 2 dniach nagle zaczęłam krwawić, gdzie zawsze @ u mnie jest poprzedzona plamieniem. W styczniu wzięliśmy się ostro do pracy i przytulanki były co 2 dni, baa nawet w okres! Ale powiem wam szczerze, że mam niskie libido i większość zbliżeń była w celach prokreacji. Dzisiaj mam okropny dzień, chce mi się ciągle spać i czuję, że nadciąga @. Zaczynam strasznie się złościć na to, że niektórym udaje się tak szybko za 1 czy 2 razem. Czuję się wybrakowana Myślałam kiedyś, że to takie proste i nam również szybko się uda. Obiecałam sobie, że jeśli tym razem się nie uda to przestaje mierzyć temperaturę i myśleć o ciąży. Od jutra zaczynam chodzić na siłownię i niech się dzieje co chce