Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

demoni-stracja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez demoni-stracja

  1. Na czym polega praca sekretarki w szkole, jak wygląda sprawa z urlopami i jaka jest płaca? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  2. Za 8 godzin muszę jechać na imprezę rodzinną, taką w restauracji z tańcami itd. Ja takich imprez nienawidzę po prostu. Jak to przetrwać. Mąż uwielbia takie spendy. Muszę tam przesiedzieć 8 godzin, dla mnie masakra.
  3. ... utworzyła się klasa w szkole średniej?
  4. Witam, mój syn, 14 letni ma bardzo dużo znamion na skórze, od dawna. Byliśmy u dermatologa ze 3 lata temu, obejrzała go i stwierdziła, że taka uroda i mamy przyjść za rok chyba, że będzie się coś działo. Nic się nie działo więc poszliśmy za rok i ona, że taka uroda i może to usunąć jak będzie starszy. Teraz znalazła inną panią dermatolog, ona kazała zrobić badania tzw. tryptazę. No to zrobiłam i przy normach 0 - 11,4 syn ma 12,3 a więc podwyższone. Robiłam przy okazji morfologię i tam z tych badań nie w normie to mpv 9,4 - 12,6 - on ma 8,1 bazofile 0,02 - 0,1 on ma 0,01 limfocyty 20 - 40 on ma 52,90% poza tym jest ok, CRP przy normie 0 - 5 on ma <0,60 i witaminę d ma 26 czyli mógłby mieć więcej ale nie ma tragedii. Niepokoję się jednak tymi wynikami, naczytałam się o mastocytozie i już szczerze mówiąc jestem bardzo zaniepokojona. Wizytę u pani dermatolog mam dopiero za 6 tygodni, na jutro umówiłam wizytę u pani pediatry aczkolwiek nie wiem czy ona mi coś powie na ten temat bo to chyba nie jej działka. Czytałam, że ta mastocytoza to raczej jak ten wynik tryptazy jest od 20 a on ma 12,3 ale mimo wszystko ma podwyższone więc lampa mi się pali. Czy ktoś z Was może mnie poratować jakimiś informacjami zanim będę rozmawiać z lekarzem? Chcę też poprosić o usg brzucha bo tak ta pani dermatolog mówiła, że jak wynik będzie niedobry to trzeba będzie zrobić więc chciałabym iść do niej już też z tym badaniem. Wiem, że nie tak się załatwia sprawy i wiem, że to lekarz musi ocenić ale pytam bo może ktoś akurat miał podobny wynik, podwyższony ale jeszcze nie powyżej 20. Z góry dziękuję
  5. demoni-stracja

    Meghan Markle

    Od początku nie mogłam się do niej przekonać. Od czasu wywiadu uważam, że jest mega wyrachowaną osobą widzącą tylko czubek własnego nosa. Jak Wy uważacie?
  6. Całe życie zgrywa pokrzywdzoną przez los biedną kobiecinę. Teść był dobrym człowiekiem ale można powiedzieć, że zapracował się na śmierć usiłując spełnić zachcianki swojej żony, która oczywiście w całym życiu "pracowała" chyba 15 lat, m.in. w sklepiku, który mąż jej założył bo "tak chciała". Całe życie wisiała finansowo na moim mężu, brała, dosłownie kradła mu pieniądze a on też jak ten ...a na to wszystko pozwalał. Nie płaciła też za mieszkanie i w końcu komornik zajął pensję mojego męża bo wtedy jeszcze nie byliśmy razem i był tam zameldowany, a ona? Uważała, że to jest jego powinność bo, Uwaga, urodziła go więc ma u niej dług wdzięczności do spłacenia i ma płacić za nią wszystko co ona chce. Chora baba. Staram się izolować od niej, mąż ma z nią średnio częsty kontakt, może raz na miesiąc co dla mnie i tak jest zbyt często jak na to co mu i nam zrobiła. A ona oczywiście ma żal, że się nią nie interesujemy. A co ona by chciała? Jak można okradać własne dziecko, chrzanić mu życie i jeszcze mieć pretensje, że to dziecko jeszcze samo od siebie nie daje więcej i więcej. Nienawidzę jej okropnie.
  7. Moja znajoma zaczęła dzisiaj pracować online, tylko na tydzień, i jest dramat! Masakra. Pytam dlaczego to otrzymuję odpowiedź - bo muszę korzystać na własny koszt z mojego prąd, telefonu i internetu. W ogóle nie rozumiem tego tłumaczenia. Jeszcze ten prąd ok - laptop musi być do czegoś podłączony ale telefon ma na rozmowy bez limitu a internet na impulsy już dawno nie działa, wszyscy mają stałe łącze więc nie rozumiem tłumaczenia, że nie chcę pracować online bo szef nie płaci mi za internet.
  8. demoni-stracja

    głupie tłumaczenie pracowników odnośnie pracy online

    Dlatego ja nie rozumiem tych tłumaczeń. Dojazd do pracy u mnie to ok 220-240 zł w zależności od ceny paliwa, no to nie ma szans, że wywalę tyle na prąd nawet jak będę mieć ten laptop załączony 24h/dobę. Bez żartów. 2libed - też zauważyłam te wymagania i jak mi znajoma powiedziała, że to jest bardzo ciężkie bo ona musi napisać codziennie szefowi jaką pracę wykonała. No tak, bo ona by chciała siedzieć i seriale oglądać i żeby jej za to płacili. Korposzynszyla - ja nie pisałam o odcięciu od ludzi, o ludziach z rodzinami w kawalerce, ja piszę o kosztach finansowych, jak rozmawiam z ludźmi to mam wrażenie, że oni wręcz muszą dopłacać do za to, że mają pracę. Nie jest też wytłumaczeniem "nie każdy umie/lubi pracować w domu". A jak ktoś jest mega introwertykiem i jedyną pracę jaką znalazł to jest w jakimś sklepie albo czymś takim z ludźmi to co? Też musi się utrzymać i musi pracować i nikt się go nie pyta czy lubi, czy umie itd. itp. Znajoma dostała online na tydzień więc w ogóle nie rozumiem dlaczego to jest taka tragedia życiowa i dlaczego nagle jej rachunek ma urosnąć do takiej granicy, że komornik będzie pukać do drzwi. Ja bym z pocałowaniem w rękę wzięła tygodniowy online, niestety nie mam szans w mojej pracy, mimo, że biurowa u mnie się nie da i bardzo żałuję.
×