Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izabela80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    51
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Izabela80

  1. Popieram - miałam 2 IUI, niepłodność idiopatyczna, mąż mógł - jak doktor powiedziała - 3 kobiety obdzielić swoją 1 porcją. I 2 pudła. Strata czasu i pieniędzy.
  2. Skontrolowałabym to za 2-3 tygodnie.
  3. Głowa do góry - nie będzie to najmilszy czas Twego życia, natomiast warto skupić się na ewentualnym pozytywnym efekcie tego wszystkiego... U mnie nadal nic nie wiadomo - byłam we wtorek na USG (22 dpt) i widać było jedynie pęcherzyk 7 mm. Beta była 2515, 4. i 5. weryfikacja miały zupełnie prawidłowe przyrosty, natomiast rzekomo zbyt słaby był przy 3. weryfikacji. Dlatego powoli nastawiam się na złe wieści - we wtorek kolejna wizyta.
  4. Wszystko zależy za ile zapłaciłaś/masz dofinansowane w konkretnym programie - do ustalenia w konkretnej klinice. Na pewno jeśli po transferze od razu chcesz iść do swojego prywatnego gina, warto wydrukować wszystkie wyniki dotychczasowych badań, które robiłaś w klinice i dać do wglądu lekarzowi. Np. ja jestem po zabiegu dofinansowanym przez miasto w Invicta, dziś mam V weryfikację po transferze, która wchodzi w skład programu poszerzonego o weryfikacje (+ 1 tys. zł z mojej kieszeni) czyli nie płacę już w dniu wizyty (płatne są jednak badania krwi).
  5. Współczuję - bądź jednak dobrej myśli!
  6. W klinice - nie wiem czemu tak późno mi wyznaczył... Przeniosłam sobie na jutro u poprzedniej lekarz prowadzącej.
  7. Wyszłaś i pobiegłaś do domu?
  8. Hej! W przyszłym tygodniu 7. tydzień, pierwsze USG wyznaczone na 11 maja a ja kombinuję jak to przyspieszyć, gdyż potrzebuję jak najszybciej zaświadczenia od lekarza by móc wnioskować o przywrócenie do pracy Poza tym, od środy odstawiam Estrofem, Luteina zredukowana do 2x1. Z dolegliwości - nadciśnienie, czasem mdłości, dzień i noc tętnienie w uszach i jestem permanentnie zmęczona, wchodzenie na 4. piętro, na które niedawno wbiegałam, jest bardzo męczące.
  9. Pewnie warto zapytać lekarza? Ja odstawiłam bieganie (>30 km tygodniowo) i rower już podczas stymulacji w myśl zasady, iż organizm niemęczony próżnym wydatkowaniem energii skupi się na tym, co najważniejsze To nie czas na duży wysiłek chociaż wyłącznie leżenie i czytanie pewnie też wcale nie pomaga.
  10. Dokładnie... Jestem dobrym przykładem - 13 dpt zrobiłam test z Rossmanna i bardziej chciałam widzieć drugą kreskę aniżeli ona tam była Dziś jest 17 dpt i beta 724, na USG mam jeszcze poczekać do 11 maja.
  11. Wow, Kama! Twoje wieści są niczym fabuła dobrej książki Super! Twoja historia daje mi również nadzieję, chociaż u mnie spokój, prawie bez objawów, a te, które są, zapewne wynikają z wysokich estradiolu i PRG.
  12. Cuda się zdarzają! Ja cierpliwie czekam do 2 maja na kolejną betę i USG (będzie to 17dpt), w sobotę natomiast (12 dpt) zrobiłam test paskowy z Rossmanna, który wygrzebałam z szuflady. Trochę się zmartwiłam, gdyż druga kreska była prawie niewidoczna, spodziewałam się wyraźniejszej Ale się zawzięłam, że nie zrobię bety wcześniej, to nic nie zmieni...
  13. Wspaniałe wieści! To jest dopiero wynik
  14. Hej dziewczyny, codziennie tu zaglądam ale rzadko piszę - chyba by się dodatkowo nie nakręcać. Dam krótki update odn. mojej sytuacji. 15/04 miałam transfer jednej 5-dniowej BL, druga "dorosła" dzień później i poszła do lodówki W czwartek 02/05 idę na USG na oglądanie pęcherzyka - miejmy nadzieję, iż pełnego i w dobrej lokalizacji! Miałam 3 weryfikacje po transferze: dnia 3 (beta 36.5), 5 (15.5) i 10 (31.8). W dniu transferu dostałam Pregnyl 0.5 ampułki, stąd ten spadek i wzrost. Mam b. wysokie estradiol (5700+) i PRG (200+) od transferu, mam się tym nie przejmować. Biorę obecnie Estrofem 2x0.5 oraz luteinę 3x1. Pytanie do Was - czy na tym USG mogę dostać zaświadczenie o ciąży, gdyby było wszystko OK?
  15. Drogie Staraczki! Próbuję dojść jak zinterpretować moje wysokie wyniki progesteronu (259.60) i estradiolu (5501) jak na 3dpt. Lekarz powiedział, że są OK, ale gdzie nie spojrzę, nikt takich wyników na tym etapie nie publikował. Miałyście coś podobnego na takim etapie również?
  16. Zrób, jeśli to Ci da większy spokój Niedrożny jajowód tutaj nie gra żadnej roli - pęcherzyki miałaś wszak wyciągnięte pipetą a wyhodowaną kropeczkę umieszczoną na miejscu docelowym BTW, jak to jest z tymi morfologiami - piszecie o np. 8 AA, ja nie miałam nieczego takiego tylko BT 3.2.3. Embriolożka tłumaczyła ale niewiele z tego zapamiętałam. Ktoś, coś?
  17. Pregnyl utrzymuje się do 10 dni we krwi, więc Twoje stężenie może zawierać również obcą gonadotropinę, Niemniej jednak wątpię, by Twój lekarz ferował wyroki nie mając ku temu podstaw. Liczby i statystyki (które wyżej podałam - do nabycia w necie ) to jedno, doświadczenie lekarza to drugie. A więc zapewne widział już podobne przypadki szczęśliwie zakończone, więc ma podstawy, by tak twierdzić. Zatem - Kama - gratulacje!!!
  18. Hej Kama, dostałaś Pregnyl lub coś na kształt 36 godzin przed transferem i w dniu transferu tuż po 1/2 dawki?
  19. Herbatko, transfer jest ekspresowym nieinwazyjnym zabiegiem bez znieczulenia (chyba, że zażyczyłaś sobie), wypisów nie ma. Punkcja odbywa się pod narkozą i - jak w szpitalu - przed opuszczeniem kliniki powinnaś mieć wywiad z lekarzem i dostać do ręki wypis + osoba odbierająca Cię z kliniki podpisuje fakt odebrania Ciebie. Taką procedurę przeszłam w Invicta w Gdańsku.
  20. Hej Dziewczyny, nie wiem, co o tym sądzicie ale wystrzegałabym się jakichś zdecydowanych wstrząsów ciała podczas tych dni. Z tego powodu przestałam jeździć na rowerze i biegać. Tęskno mi, ale cóż - siła wyższa. Poza tym Relanium działa na mnie usypiająco i otępiająco, więc chcę, czy nie chcę, pokładam się i śpię w ciągu dnia. Jestem dziś po 1 weryfikacji z lekarzem (3 dpt). Naprawdę nie wiem po co oni oprócz progesteronu i estradiolu wciskają badanie bety. Czyżby naciąganie na dodatkowe koszta (to jest akurat poza moim opłaconym programem i razem dzisiejsze badanie 108 zł)? Jeśli w poniedziałek wzięłam pół ampułki Pregnylu po transferze to po co mi wiedzieć dziś jaka jest beta? Może któraś z Was zna się na tym lepiej? Dziś ostatni raz Relanium, reszta nadal bez zmian czyli 3x1 Estrofem i 3x2 luteina. A wyniki są takie: Beta - 36.5 mlU/ml Estradiol - 5501 pg Progesteron - 259.60 ng
  21. Hej - sorrki za zaśmiecanie, nie widzę możliwości skasowania swojego poprzedniego posta... Anyway, obecnie biorę 3x2 tabletki, żadnych dolegliwości. Bolało 1.5 dnia po pick-upie, teraz jest OK. Ja bym bardziej obstawiała ból związany z pick-upem?
  22. Hej Ava, dzięki za słowa wsparcia i swoją opowieść. Mocno trzymam kciuki za powodzenie transferu! W sumie nie wiem czy lepiej podchodzić do tego pragmatycznie i nie nastawiać się na dobry scenariusz czy lepiej być dobrej myśli, bo może to ma jakiś wpływ. Jak Wy do tego podchodzicie?
  23. Hej Ava, dzięki za słowa wsparcia i swoją opowieść. Mocno trzymam kciuki za powodzenie transferu! W sumie nie wiem czy lepiej podchodzić do tego pragmatycznie i nie nastawiać się na dobry scenariusz czy lepiej być dobrej myśli, bo może to ma jakiś wpływ. Jak Wy do tego podchodzicie?
×