Izabela80
Zarejestrowani-
Zawartość
51 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Izabela80
-
Popieram - miałam 2 IUI, niepłodność idiopatyczna, mąż mógł - jak doktor powiedziała - 3 kobiety obdzielić swoją 1 porcją. I 2 pudła. Strata czasu i pieniędzy.
-
Skontrolowałabym to za 2-3 tygodnie.
-
Głowa do góry - nie będzie to najmilszy czas Twego życia, natomiast warto skupić się na ewentualnym pozytywnym efekcie tego wszystkiego... U mnie nadal nic nie wiadomo - byłam we wtorek na USG (22 dpt) i widać było jedynie pęcherzyk 7 mm. Beta była 2515, 4. i 5. weryfikacja miały zupełnie prawidłowe przyrosty, natomiast rzekomo zbyt słaby był przy 3. weryfikacji. Dlatego powoli nastawiam się na złe wieści - we wtorek kolejna wizyta.
-
Wszystko zależy za ile zapłaciłaś/masz dofinansowane w konkretnym programie - do ustalenia w konkretnej klinice. Na pewno jeśli po transferze od razu chcesz iść do swojego prywatnego gina, warto wydrukować wszystkie wyniki dotychczasowych badań, które robiłaś w klinice i dać do wglądu lekarzowi. Np. ja jestem po zabiegu dofinansowanym przez miasto w Invicta, dziś mam V weryfikację po transferze, która wchodzi w skład programu poszerzonego o weryfikacje (+ 1 tys. zł z mojej kieszeni) czyli nie płacę już w dniu wizyty (płatne są jednak badania krwi).
-
Współczuję - bądź jednak dobrej myśli!
-
15 kwietnia, 5-dniowy.
-
W klinice - nie wiem czemu tak późno mi wyznaczył... Przeniosłam sobie na jutro u poprzedniej lekarz prowadzącej.
-
Wyszłaś i pobiegłaś do domu?
-
Hej! W przyszłym tygodniu 7. tydzień, pierwsze USG wyznaczone na 11 maja a ja kombinuję jak to przyspieszyć, gdyż potrzebuję jak najszybciej zaświadczenia od lekarza by móc wnioskować o przywrócenie do pracy Poza tym, od środy odstawiam Estrofem, Luteina zredukowana do 2x1. Z dolegliwości - nadciśnienie, czasem mdłości, dzień i noc tętnienie w uszach i jestem permanentnie zmęczona, wchodzenie na 4. piętro, na które niedawno wbiegałam, jest bardzo męczące.
-
Pewnie warto zapytać lekarza? Ja odstawiłam bieganie (>30 km tygodniowo) i rower już podczas stymulacji w myśl zasady, iż organizm niemęczony próżnym wydatkowaniem energii skupi się na tym, co najważniejsze To nie czas na duży wysiłek chociaż wyłącznie leżenie i czytanie pewnie też wcale nie pomaga.
-
Dokładnie... Jestem dobrym przykładem - 13 dpt zrobiłam test z Rossmanna i bardziej chciałam widzieć drugą kreskę aniżeli ona tam była Dziś jest 17 dpt i beta 724, na USG mam jeszcze poczekać do 11 maja.
-
Wow, Kama! Twoje wieści są niczym fabuła dobrej książki Super! Twoja historia daje mi również nadzieję, chociaż u mnie spokój, prawie bez objawów, a te, które są, zapewne wynikają z wysokich estradiolu i PRG.
-
Cuda się zdarzają! Ja cierpliwie czekam do 2 maja na kolejną betę i USG (będzie to 17dpt), w sobotę natomiast (12 dpt) zrobiłam test paskowy z Rossmanna, który wygrzebałam z szuflady. Trochę się zmartwiłam, gdyż druga kreska była prawie niewidoczna, spodziewałam się wyraźniejszej Ale się zawzięłam, że nie zrobię bety wcześniej, to nic nie zmieni...
-
Wspaniałe wieści! To jest dopiero wynik
-
Hej dziewczyny, codziennie tu zaglądam ale rzadko piszę - chyba by się dodatkowo nie nakręcać. Dam krótki update odn. mojej sytuacji. 15/04 miałam transfer jednej 5-dniowej BL, druga "dorosła" dzień później i poszła do lodówki W czwartek 02/05 idę na USG na oglądanie pęcherzyka - miejmy nadzieję, iż pełnego i w dobrej lokalizacji! Miałam 3 weryfikacje po transferze: dnia 3 (beta 36.5), 5 (15.5) i 10 (31.8). W dniu transferu dostałam Pregnyl 0.5 ampułki, stąd ten spadek i wzrost. Mam b. wysokie estradiol (5700+) i PRG (200+) od transferu, mam się tym nie przejmować. Biorę obecnie Estrofem 2x0.5 oraz luteinę 3x1. Pytanie do Was - czy na tym USG mogę dostać zaświadczenie o ciąży, gdyby było wszystko OK?
-
Bardzo mi przykro, Kama.
-
Drogie Staraczki! Próbuję dojść jak zinterpretować moje wysokie wyniki progesteronu (259.60) i estradiolu (5501) jak na 3dpt. Lekarz powiedział, że są OK, ale gdzie nie spojrzę, nikt takich wyników na tym etapie nie publikował. Miałyście coś podobnego na takim etapie również?
-
Zrób, jeśli to Ci da większy spokój Niedrożny jajowód tutaj nie gra żadnej roli - pęcherzyki miałaś wszak wyciągnięte pipetą a wyhodowaną kropeczkę umieszczoną na miejscu docelowym BTW, jak to jest z tymi morfologiami - piszecie o np. 8 AA, ja nie miałam nieczego takiego tylko BT 3.2.3. Embriolożka tłumaczyła ale niewiele z tego zapamiętałam. Ktoś, coś?
-
Pregnyl utrzymuje się do 10 dni we krwi, więc Twoje stężenie może zawierać również obcą gonadotropinę, Niemniej jednak wątpię, by Twój lekarz ferował wyroki nie mając ku temu podstaw. Liczby i statystyki (które wyżej podałam - do nabycia w necie ) to jedno, doświadczenie lekarza to drugie. A więc zapewne widział już podobne przypadki szczęśliwie zakończone, więc ma podstawy, by tak twierdzić. Zatem - Kama - gratulacje!!!
-
Hej Kama, dostałaś Pregnyl lub coś na kształt 36 godzin przed transferem i w dniu transferu tuż po 1/2 dawki?
-
Herbatko, transfer jest ekspresowym nieinwazyjnym zabiegiem bez znieczulenia (chyba, że zażyczyłaś sobie), wypisów nie ma. Punkcja odbywa się pod narkozą i - jak w szpitalu - przed opuszczeniem kliniki powinnaś mieć wywiad z lekarzem i dostać do ręki wypis + osoba odbierająca Cię z kliniki podpisuje fakt odebrania Ciebie. Taką procedurę przeszłam w Invicta w Gdańsku.
-
Hej Dziewczyny, nie wiem, co o tym sądzicie ale wystrzegałabym się jakichś zdecydowanych wstrząsów ciała podczas tych dni. Z tego powodu przestałam jeździć na rowerze i biegać. Tęskno mi, ale cóż - siła wyższa. Poza tym Relanium działa na mnie usypiająco i otępiająco, więc chcę, czy nie chcę, pokładam się i śpię w ciągu dnia. Jestem dziś po 1 weryfikacji z lekarzem (3 dpt). Naprawdę nie wiem po co oni oprócz progesteronu i estradiolu wciskają badanie bety. Czyżby naciąganie na dodatkowe koszta (to jest akurat poza moim opłaconym programem i razem dzisiejsze badanie 108 zł)? Jeśli w poniedziałek wzięłam pół ampułki Pregnylu po transferze to po co mi wiedzieć dziś jaka jest beta? Może któraś z Was zna się na tym lepiej? Dziś ostatni raz Relanium, reszta nadal bez zmian czyli 3x1 Estrofem i 3x2 luteina. A wyniki są takie: Beta - 36.5 mlU/ml Estradiol - 5501 pg Progesteron - 259.60 ng
-
Hej - sorrki za zaśmiecanie, nie widzę możliwości skasowania swojego poprzedniego posta... Anyway, obecnie biorę 3x2 tabletki, żadnych dolegliwości. Bolało 1.5 dnia po pick-upie, teraz jest OK. Ja bym bardziej obstawiała ból związany z pick-upem?
-
Hej Ava, dzięki za słowa wsparcia i swoją opowieść. Mocno trzymam kciuki za powodzenie transferu! W sumie nie wiem czy lepiej podchodzić do tego pragmatycznie i nie nastawiać się na dobry scenariusz czy lepiej być dobrej myśli, bo może to ma jakiś wpływ. Jak Wy do tego podchodzicie?
-
Hej Ava, dzięki za słowa wsparcia i swoją opowieść. Mocno trzymam kciuki za powodzenie transferu! W sumie nie wiem czy lepiej podchodzić do tego pragmatycznie i nie nastawiać się na dobry scenariusz czy lepiej być dobrej myśli, bo może to ma jakiś wpływ. Jak Wy do tego podchodzicie?